310
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
12 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
🔥
Młodzi elektrycy kolejowi spod Moskwy
- teraz popularne
To jest w ogole zalosne i prymitywne zachowanie patologii. Chlopak jedynie dal szmacie satysfakcje, udowadniajac jej ze zostal urazony. W takiej sytuacji najlepiej slownie wyciagnac prawde na wierzch i przyspozyc jej wstydu przy swiadkach. Dzieki temu zachowal by godnosc czlowieka i dal jej do zrozumienia na dlugo, jak odbierane jest takie postepowanie.
dżentelmen kobiety nie uderzy i koniec kropka, chyba że sama poprosi o klapsa.
kalijanek napisał/a:
up@ jak dla ciebie istnieje jakiś powód dla którego można dziewczynie zajebać kopa na ryj to szkoda mi ciebie
To dalej nie tłumaczy Twojej spiny, bo nigdzie w moim poście nie napisałem, że uznaję jego zachowanie za odpowiednie - bo nie uznaję! Po prostu uważam, że za zdradę(po dwóch stronach) się należy jakaś kara - a że gość wymierzył taką a nie inną, to nie moja sprawa i nie mam zamiaru go demonizować - ludzie są różni, i nie można oceniać wszystkich przez pryzmat samego siebie, bo to jest skrajnie egoistyczne podejście!
Popieram, że zajebanie lasce gonga czy popieranie takiej metody, bo zdradziła, cechuje patoli. To jest na takim poziomie jak już w wieku dojrzałym trzydziestu, czterdziestu lat narysowanie kutasów na szafce ubraniowej w pracy. Osobiście znam przypadki, że niektórzy nawet podpisują grawerując tigiem swoje narzędzia znaczkiem chuja. Osobiście uważam, że takie osoby są intelektualnymi imbecylami czyli mają sieczkę zamiast mózgu. Jest tyle sposobów na kreatywne zniszczenie laski po zdradzie, co zostawi ślad w pamięci, jutub jest tego pełny, ale nie, trzeba się wykazać wielkością kutasa i zajebać, bo na tyle tylko stać.
Ciul do sześcianu.
Raz, że z partyzanta. Dwa, że kobietę. Trzy, że nawet jej nie znokautował.
Nawet gdyby była żoną, to nadal nie jest jego własnością.
A bycie "dziewczyną" czy "konkubiną" NIC nie znaczy, bo nie przysięgali sobie wierności i takich tam...
Konkubinat czy jak kto woli "mieszkanie z dziewczyną" jest z definicji patologią i brakiem zasad.
Raz, że z partyzanta. Dwa, że kobietę. Trzy, że nawet jej nie znokautował.
Nawet gdyby była żoną, to nadal nie jest jego własnością.
A bycie "dziewczyną" czy "konkubiną" NIC nie znaczy, bo nie przysięgali sobie wierności i takich tam...
Konkubinat czy jak kto woli "mieszkanie z dziewczyną" jest z definicji patologią i brakiem zasad.
Wielki bohater, warz z kompanią okrążył samotną kobietę po czym poczekał aż kolega będzie nagrywał i uderzył, jakże honorowo od tyłu. TB303 po pierwsze primo ultimo nawet kurwy nie wypada uderzyć, po drugie primo secundo przestań tak mówić o swojej matce bo jej powiem i nie będzie zadowolona z tego co napisałeś. Po trzecie tertio jedynym honorowym rozwiązaniem jest, spuszczenie przysłowiowego wpierdolu typowi z którym go zdradziła, rzucenie drętwego tekstu pt" fajnie że wpadłeś" i odejście w stronę zachodzącego słońca. Uderzenie płci pięknej niezależnie od tego czy jest piękna czy nie jest skazą na honorze nie do zmazania i radził bym Ci to zapamiętać. Osobiście zaczyna mnie irytować zachowanie takie jak Twoje 0 moralności, 0 zasad, liczy się tylko tępa siła, głupie teksty i okazywanie siły poprzez dręczenie lub bicie słabszych, byle by zyskać poklask równych Tobie głąbów.
szamanthc napisał/a:
A ja bym mu wyjebał kozak z tyły i słabszą płeć napierdala, zdradzała to niech on zdradzi
Twoja kobieta daje mi dupy a ty nic z tym nie zrobisz boś frajer.
szamanthc napisał/a:
A ja bym mu wyjebał kozak z tyły i słabszą płeć napierdala, zdradzała to niech on zdradzi
Nie mów tak głośno, że słabsza płeć, bo zlecą się feministki i zaczną próbować udowodnić, że są tak silne jak mężczyźni
a tak na serio to w łeb się jebnij
poziom Europa Zachonia, tam teraz mają ciapckie standardy
Może do niego wrócić bo jak jej wyjebał laczka z niemca to jej pewnie serce szybciej zapikało do takiego łobuza:D
zwykly frajer bez godnosci z partyzanta kurwe bije
Jak jesteś normalny to wpierdolisz typowi z którym zdradziła a na nią nawet nie spluniesz, a jak jesteś frajerem to siedzisz w necie i brandzlujesz się jak jakiś ruski ćwierćmózg kopie bezbronnego. Tyle.
Kobiety nie są nadludzmi. Wszyscy jestesmy rowni i po rowno mozemy oberwac po gebie. Tak dziala rownouprawnienie o ktore tak walcza. Jak drze na ciebie jape i wymachuje lapami to to jest kobieta? Dla mnie to niewychowany patol,ktory dostaje to na co zasluguje.
