Autostopem po Europie
185
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
32 minuty temu
- ostatnia aktualizacja:
32 minuty temu
📌
Wojna domowa w Syrii 2024
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-16, 1:00
- ostatnia aktualizacja:
2024-12-16, 1:00
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:26
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:26
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Zawsze zastanawiałem się, gdzie oni srają, jak ich porządnie przypierdoli.
Ostatnio jakaś moda na wrzucanie filmików z takich podróży. Co do samej jazdy na stopa to podziwiam tych ludzi, mój znajomy tak już pół Europy zjeździł a ma dopiero 22 lata. W tym roku na wakacjach był w tej samej mieścinie na Chorwacji co ja tyle, że kosztowało go to 200 zł i jeszcze złapał stopa, że przez 600 kilometrów jechał najnowszą S'klasa 
Ogólnie jak go złapie zajawka to pakuje się i za dwa dni rusza w trasę, nad Bałtyk wybrał się tak kilka razy z nudów na weekend bo mu się wymyśliło piwo na plaży (dodam, że z Małopolski jest). Ja osobiście nie jestem takim terenowcem żeby srać w krzakach i ominąć prysznic przez dwa dni.
Ogólnie jak go złapie zajawka to pakuje się i za dwa dni rusza w trasę, nad Bałtyk wybrał się tak kilka razy z nudów na weekend bo mu się wymyśliło piwo na plaży (dodam, że z Małopolski jest). Ja osobiście nie jestem takim terenowcem żeby srać w krzakach i ominąć prysznic przez dwa dni.
Chce jeździć na stopa to niech jeździ, a dredy, sranie po krzakach i mycie się w rzece to już jego problem i ewentualnie tych co go wiozą.
Ja tam autostopowiczów nie zabieram, niech na BlaBlabCar.pl ustawią się z kimś i do paliwa dorzucą, a nie jeździć na krzywy ryj.
Ja tam autostopowiczów nie zabieram, niech na BlaBlabCar.pl ustawią się z kimś i do paliwa dorzucą, a nie jeździć na krzywy ryj.
HistoriaPolskiegoRapu napisał/a:
Wiemy zajebany Polaczku że srasz na takie zwiedzanie najdalej gdzie byłeś to monopolowy pod twoim domem. Pluje na ciebie śmieciu
Nie wiem, czy jest w ogóle sens z Tobą podejmować jakąkolwiek dyskusję. Mówisz "zjebany polaczku"- a Ty w jakim języku się wypowiadasz pajacu? Jak Ci nie pasuje to wypierdalaj na zmywak do Irlandii, albo na ogóry/ szparagi do Goebbelsa. Szczekaj sobie psie jebany po anglicku, germancku czy po innemu jak ci Polska nie pasuje.
"Śmieciu"? Tak mi się przypomniał taki wierszyk z dzieciństwa jak to małpa jedna do drugiej głupie miny robiła i się śmiała jaka ta druga jest durna i szkaradna, a okazało się, że przed lustrem stała... To taka mała dygresja a propos bycia śmieciem. Nie mierz innych swoją miarą.
A co do samych wakacji. Osobiście nie preferuję dużych hoteli, wakacji all inclusive, wycieczek autokarowych i innych form zorganizowanego wypoczynku. Jestem socjopatą i nienawidzę ludzi, męczę się w tłumie. Mój sposób na wakacje/podróż to dobra kwatera/ dom/ apartament wynajęty przez tour operatora bez wyżywienia. Pakuję się w auto i jadę (vel samolot i na miejscu wynajmuję auto), na miejscu co rano kupuję sobie śniadanko w sklepie, wybieram lokalne produkty (w miarę dostępności) potem plaża/ zwiedzanie itp a popołudniu obiado- kolacja w restauracji koniecznie składająca się z miejscowych specjalności, a nie pizzy, czy jakiegoś fast foodu/ innego ścierwa. Nie licząc kosztu zakwaterowania i dojazdu/ lotu, spokojnie zamykam się we dwoje z dziewczyną w 70-100 euro/ dzień, no chyba że w grę zaczyna wchodzić jakiś skuter wodny, żagle, banan, motorówka, czy inne takie to wychodzi dużo więcej. Uważam to za opcję optymalną. Pewnie biorąc all inclusive wyszło by na jeden huj, ale wolę w ten sposób. A uwierz trochę świata zjechałem. Życzę Ci abyś kiedyś zakosztował bycia takim "śmieciem" jak ja.
karolexinio napisał/a:
znowu jakiś kurwa podrabianiec z balasami na łbie król jest jeden Michałem Pater.
Idz mu jeszcze obciągnij pedale.
Chuj nas obchodzi jak spędzasz wakacje Ty jebana parówo..
jakos nie podobo ma sie ta moda na krecenie swojej geby jakies takie wygorowane ego musi miec
Każdy kto go wziął na stopa, pewnie odkażał auto późńiej.
stefka napisał/a:
Chuj nas obchodzi jak spędzasz wakacje Ty jebana parówo..
Moja wypowiedź była skierowana do kolegi ukrywającego się pod nickiem "HitoriaPolskiegoRapu", bo chyba mamy róże podglądy co do tego co to są wakacje/ podróże.
Inna sprawa, że jak nie wiesz o co chodzi to się wpierdalaj między wódkę a zakąskę, a parówą (i to nie jedną) to jesteś na trzy dziury jebana mała szmato.
stefka napisał/a:
Chuj nas obchodzi jak spędzasz wakacje Ty jebana parówo..
Ojciec z kuchni wypuscil raz na ruski rok to myslisz ze jestes wazna. nas chuj obchodzi znadnie jakies pindy co wczoraj konto zalozyla.
i to jest właśnie prawdziwa przygoda nie powiem zazdroszczę gość ma większe jaja niż większość tu użytkowników
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów