Grzywna do 5 tys. złotych i utrata prawa jazdy może grozić mieszkańcowi Bydgoszczy. Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia przedstawili 37-latkowi zarzuty związane miedzy innymi ze stworzeniem zagrożenia w ruchu drogowym, wjechanie na torowisko w miejscu niebędącym pasem ruchu i potrącenie pracownika z nadzoru ruchu MZK Bydgoszcz. Kierowca nie wiedział tylko, że całość zdarzenia była nagrywana przez pracowników straży miejskiej obsługujących monitoring. Teraz mężczyzna za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Niby nic takiego ale za swoją głupotę prawdopodobnie straci prawko Akcja 0:20
Uwaga Krół Bydgoszczy jedzie w swoim rangerze
Uwaga Krół Bydgoszczy jedzie w swoim rangerze