📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
miał się kurwa jeszcze do niego spuścić piwo leci
moje sąsiadki w akademiku nalały nam maślanki do butelki po szamponie
żart się nie udał bo wyszło to po jakiś dwóch latach
pzdr. D.S. Strzecha
żart się nie udał bo wyszło to po jakiś dwóch latach
pzdr. D.S. Strzecha
To kurwa lubię , te zwroty akcji te emocje , ta adrenalina .
w mojej pierwszej pracy,był taki stary majster który kapował,kiedyś skończył mi się szampon więc pożyczyłem sobie jego,zanim odstawiłem dopełniłem moczem do poziomu jaki był na początku.
Po dwóch dniach opowiadał że musiał zjebać żonę,bo mu szampon kupiła po którym włosy mu się elektryzują.....
historia prawdziwa
Po dwóch dniach opowiadał że musiał zjebać żonę,bo mu szampon kupiła po którym włosy mu się elektryzują.....
historia prawdziwa
Nieraz byłem w tym akademiku w odwiedziny u kumpla jak studiowałem w Elblągu. Takie właśnie cebulaki zdarzają się wszędzie tam gdzie jest większa liczba współlokatorów.
Ja np pracowałem i mieszkałem na stancji ze wspólną lodówką. Sąsiedzi byli tacy, że traktowali wszystko jak swoje co znaleźli w tej lodówce. Podpijali piwo, zjadali jedzenie. Raz się wkurwiłem bo mi zjadali kabanosy to po tym jak się wysrałem i zostały resztki gówna na muszli wziąłem kilka kabanosów i wymazałem je w srace. Kilka z nich zniknęło ale o dziwo nikt nie robił awantury, było cicho. Ale już wiedzieli, że lepiej nie wkładać do ust tego czego samemu się nie kupiło. Chamstwo trzeba zwalczać chamstwem.
Ja np pracowałem i mieszkałem na stancji ze wspólną lodówką. Sąsiedzi byli tacy, że traktowali wszystko jak swoje co znaleźli w tej lodówce. Podpijali piwo, zjadali jedzenie. Raz się wkurwiłem bo mi zjadali kabanosy to po tym jak się wysrałem i zostały resztki gówna na muszli wziąłem kilka kabanosów i wymazałem je w srace. Kilka z nich zniknęło ale o dziwo nikt nie robił awantury, było cicho. Ale już wiedzieli, że lepiej nie wkładać do ust tego czego samemu się nie kupiło. Chamstwo trzeba zwalczać chamstwem.
Ja bym podmienił szampon na krem usuwający włosy :p
Znowu moje ukochane bezrobotne miasto na sadisticu. Duma aż rozpiera.
vedkonner napisał/a:
Znowu moje ukochane bezrobotne miasto na sadisticu. Duma aż rozpiera.
w Elblągu nie jest tak źle
Twój kumpel ma na imię Egon?