Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę? To jeszcze nic. Moja żona miała złamaną szczękę przez przypalony obiad.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
hehe, dobre.
W mojej wersji brzmi to tak:
Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę?
To jeszcze nic. Moja żona miała złamaną szczękę przez sól w zupie.
Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę?
To jeszcze nic. Moja żona miała złamaną szczękę przez sól w zupie.
RutQ napisał/a:
W mojej wersji brzmi to tak:
Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę?
To jeszcze nic. Moja żona miała złamaną szczękę przez sól w zupie.
Twoja wersja chujowsza. Pozdrawiam
Bardziej życiowe by było :
Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę?
To jeszcze nic. Mojemu koledze pękła dupa w areszcie bo jego żona złamała szczękę przez sól w zupie.
Słyszeliście o kolesiu, który złamał zęba jedząc czekoladę?
To jeszcze nic. Mojemu koledze pękła dupa w areszcie bo jego żona złamała szczękę przez sól w zupie.
Mąż ogląda mecz. Przychodzi żona
- Facet patrzy i pyta; co Ty tutaj robisz?
- Noo oglądam z Tobą mecz.
-taaa? a wiesz chociaż co to jest spalony?
-Taak wiem, a bo co?
-No to zapierdalaj do kuchni bo znowu mi schabowego spalisz!
Ba dum tss
- Facet patrzy i pyta; co Ty tutaj robisz?
- Noo oglądam z Tobą mecz.
-taaa? a wiesz chociaż co to jest spalony?
-Taak wiem, a bo co?
-No to zapierdalaj do kuchni bo znowu mi schabowego spalisz!
Ba dum tss