nie kupujcie tanich rowerów z marketów , a i na części nie warto szczędzić haj$u ..
nie kupujcie tanich rowerów z marketów , a i na części nie warto szczędzić haj$u ..
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
widzę, że od razu w chuj specjalistów się znalazło, a ja kurwa powiem tyle, że koleś wylądował jak ostatnia pizda i jak dla mnie powinien skończyć z tym sportem. tutaj sprzęt mu nie pomoże jak się nie potrafi jeździć. co z tego że ma dożywotnią gwarancje na ramę, jak upierdolił amor przy rurze sterowej, co daje mu tylko jakieś 500$ w plecy. pierdolicie totalne głupoty do chuja.
Fakt - chujowo wylądował. Tylko czy i ty zawsze lądujesz dokładnie tak, jak sobie wcześniej zaplanowałeś? Nie pierdol kolego.
Btw. Widziałam jakiegoś bolka na YT, który na carbonowej kolarce sobie skakał (takiej 6 kilogramowej, czyli takiej z w chuj wysokiej półki). Fakt - im ktoś lepszy, tym na więcej pozwolić sobie może...
A ja już mam dobre kilka lat (koło 10 będzie) rower z carrefoura i jest w lepszym stanie niż niejeden z tych 'drogich' ;] a i idealnie nadaje się na wyjazdy, a nie jak kumpel miał drogi rower kupiony to po przejechaniu kilku kilometrów już się jechać nie dało - bo albo przełożenia dupiate, albo przeskakujący łańcuch i inne ciulstwa.
Nie gadaj głupot. O ile nie przywiązuję dużej wagi do marek, o tyle nigdy nie uwierzę, że choćby najdroższy makrokesz mógłby być lepszy, niż najtańszy firmowy rower (i niech będzie nawet full altus).
Nie miałem na myśli tych "lepszych" RSTeków chodziło mi bardziej o te z niższej półki ja osobiście miałem SUNTOURa (modelu ni chu ja nie pamiętam) za 130 zł i też dawał radę. Mój komentarz miał bardziej ironiczne znaczenie niż wyrażenie opinii jako "znafffcy"
Tak jak jeździsz do gimbazy i do domu to pewnie że go nie zajedziesz. Poskacz na nim tak porządnie lub zjedź parę razy chociażby z Hopoka. Każdy amortyzator się złamie nawet te które kosztują po 8k...sam jestem dumny posiadaczem betonowego marcoka z 2004 sprzęt nie do zajechania i to przy moich 100kg wagi
Rower jest do jeżdżenia a trampolina do skakania
A ty na górze zamknij mordę i idź poskakać na trampolinie, skoro to dla ciebie tak mocne wrażenia ( nie, nie zajmuję się jazdą wyczynową ale wkurwiają mnie takie jelenie )
mądry chłopak w kasku, gdyby próbował palić kozaka to mogłoby to się gorzej skończyć...
A ty na górze zamknij mordę i idź poskakać na trampolinie, skoro to dla ciebie tak mocne wrażenia ( nie, nie zajmuję się jazdą wyczynową ale wkurwiają mnie takie jelenie )
A ty idź ruchać jelenie .
Ja wolę auto niż rower , chcesz pedałować to pedałuj
Czyli po prostu chujowo skoczył
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów