nie kupujcie tanich rowerów z marketów , a i na części nie warto szczędzić haj$u ..
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 18:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:16
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
nie kupujcie tanich rowerów z marketów , a i na części nie warto szczędzić haj$u ..
jak nie warto, ten filmik jest najlepszym przykładem na to, że warto jak najbardziej
Akurat to marketówka nie jest Kona kiedyś oferowała dobre rowerki (głównie ramy).
Ten amor jest wart tyle co cały rowerek z marketu! Więc jak myślisz że te drogie się nie rozpierdalają... to obejrzyj sam jeszcze raz ten filmik.
co nie zmienia faktu że często kupuje się amortyzatory z wybranych roczników bo są lepsze jakościowo niż pozostałe (patrz MARZOCCHI ) sam jestem dumny posiadaczem betonowego marcoka z 2004 sprzęt nie do zajechania i to przy moich 100kg wagi
nerfy, wejdź na dh-zone.com poszukaj zdjęć tych ram bardzo często pękają ( choć nie wiem jak z rocznikami i modelami bo Stinky pękają na potęge )
nerfy, wejdź na dh-zone.com poszukaj zdjęć tych ram bardzo często pękają ( choć nie wiem jak z rocznikami i modelami bo Stinky pękają na potęge )
a gdzie en złamany amortyzator
"Nie kupujcie tanich rowerów z marketów"
Kupujcie śmiało, ale polecam każdą jazdę nagrywać, będziemy mieli fajne materiały z failami.
Kupujcie śmiało, ale polecam każdą jazdę nagrywać, będziemy mieli fajne materiały z failami.
-57- napisał/a:
co nie zmienia faktu że często kupuje się amortyzatory z wybranych roczników bo są lepsze jakościowo niż pozostałe (patrz MARZOCCHI ) sam jestem dumny posiadaczem betonowego marcoka z 2004 sprzęt nie do zajechania i to przy moich 100kg wagi
nerfy, wejdź na dh-zone.com poszukaj zdjęć tych ram bardzo często pękają ( choć nie wiem jak z rocznikami i modelami bo Stinky pękają na potęge )
Marzocchi dobra firma, sam kiedyś na tym widelcu przednim jeździłem Obecnie w swoim specku mam amorek MANITOU i tę firmę też śmiało mogę polecić Ale jaka firma itp by nie była - nie ma nic nie do rozjebania
1-kona to nie jest rower z supermarketu
2-ma dożywotnia gwarancje na rame wiec wymienia
3-wylądował tak ze nawet młotek by sie rozjebał
2-ma dożywotnia gwarancje na rame wiec wymienia
3-wylądował tak ze nawet młotek by sie rozjebał
nic nie chce mówić ale ten amor to marzocchi DJ lub Z1 wiec nie takie takie tanie
Jakieś 4 lata temu miałem podobną sytuację. Na rowerze jeżdżę dosyć rzadko, to wpadłem na genialny pomysł zaoszczędzenia pieniędzy i kupiłem tani rower w hipermarkecie. Wybrałem taki, który miał dwa amortyzatory w przeciwieństwie do roweru, który posiadałem wcześniej. Byłem więc niezmiernie uradowany...do momentu w którym podczas pierwszej jazdy złamała mi się prawa rączka w aluminiowej kierownicy, a że wtedy jechałem poboczem szosy to elegancko wjebałem się do rowu melioracyjnego wypełnionego wodą...
Morał taki, że chytry traci dwa razy
Morał taki, że chytry traci dwa razy