Zlekceważył i poszedł spać.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:02
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Ten w ponczo też niezła cipa. Trzy próby żeby w nieruchomy cel trafić.
jednoręki-ujeżdżacz napisał/a:
Ten w ponczo też niezła cipa. Trzy próby żeby w nieruchomy cel trafić.
Może i cipa ale trafił
to były ciosy ostrzegawcze w powietrze
powiem szczerze, że takie waleczne bociany to najgorszy przeciwnik. Mocniej wiatr dmuchnie, knockout, przydzwoni bańką o asfalt, przetrąci kręgosłup, a ty masz prokuratora na plecach.
Bociany lepiej walić w wątrobę. Nie upadnie losowo, ale odczuje taki ból, że poleci na swoich bocianich nóżkach w swoją stronę.
Bociany lepiej walić w wątrobę. Nie upadnie losowo, ale odczuje taki ból, że poleci na swoich bocianich nóżkach w swoją stronę.
Nazhir napisał/a:
powiem szczerze, że takie waleczne bociany to najgorszy przeciwnik. Mocniej wiatr dmuchnie, knockout, przydzwoni bańką o asfalt, przetrąci kręgosłup, a ty masz prokuratora na plecach.
Bociany lepiej walić w wątrobę. Nie upadnie losowo, ale odczuje taki ból, że poleci na swoich bocianich nóżkach w swoją stronę.
Nie ważne czy masz metr pięćdziesiąt czy metr osiemdziesiąt.. Jak po strzale jebniesz potylicą w beton to efekt masz taki sam.
Ponczo ma za duzy ping ale jakos wybrnal