28 czerwca w Maceió, stolicy stanu Alagoas, bandyta napadł na dostawcę pizzy i ukradł mu telefon. Zbyt długo się tym telefonem nie nacieszył
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:41
🔥
Głaskanie misia
- teraz popularne
I dobrze mu tak. Chłopak w chujowym do życia kraju pracuje a jakaś lajza przyjdzie i ukradnie coś na co chłopak możliwe ze pracował długi czas
Stwierdzam Parkinsona. Druga część troszke lepsza, ale z większej odległości.
I bardzo dobrze co nie twoje to nie rusz, a swojego nie oddawaj. Taki oklep powinien spotkać wszystkich którzy kradną.
Jak to mówią ,, w kupie siła "
juderaus napisał/a:
Słabo jak na tylu kopaczy.
Dokładnie. Kilka razy prawie zwiał, a powinien już dawno 'ko' zaliczyć
20 minut przekopki nogami odzianymi głównie w klapki, łączne straty: 2 siniaki