Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
@warka
Kto co lubi
ps. energię przejętą przez wiatraki, panele słoneczne etc, można przechowywać np od akumulatorów dla rozwiązań niewielkiej mocy, zbiorniki sprzężonego powietrza aż po elektrownie szczytowo-pomowe.
Ja tam nie widzę jakiegoś większego przyspieszenia, porównując jadących z przodu.
" co przy wadze 540 kilogramów dawało niewyobrażalne przyśpieszenie."
Ja tam nie widzę jakiegoś większego przyspieszenia, porównując jadących z przodu.
A nie pomyślałeś, że wszystkie bolidy miały podobną moc ?
Ekspertem nie jestem, więc proszę po mnie nie jechać, ale serio nie chce się wierzyć, że z 1.5 tyle się da wyciągnąć.
Ktoś wyjaśni, jak z 1.5 V6 wyciągnęli 1200KM? Bo ja rozumiem, 300, to nawet bez problemu. Jak się dobrze przyciśnie (i nie patrzy na żywotność) to i 500-600 może. Ale 1200?
Ekspertem nie jestem, więc proszę po mnie nie jechać, ale serio nie chce się wierzyć, że z 1.5 tyle się da wyciągnąć.
Tą moc obniżali w wyścigu. 1200 KM było ustawiane na kwalifikacje bo z takim obciążeniem silnik nie wytrzymałby całego wyścigu. Zazwyczaj po kilku okrążeniach nadawał się tylko do wyrzucenia.
Śmiechowo wygląda to, że spece od VW potrzebowali niby kilka lat i setek milionów euro żeby okiełznać magiczną moc 1000 koni mechanicznych a tymczasem już w latach 80tych poczciwe Renault (znane głownie z produkcji chujowych tanich masówek a nie szerokiego zaplecza technologicznego) bez problemu taką moc osiągało
Jak nie masz bladego pojęcia o czym piszesz, to jest śmiechowo. 1200 KM w tym F1 wystarczało na kwalifikacje pełnym ogniem, potem silnik był do złomowania, bo dmuchali tam 4 albo 5 barów. 1000 KM w Veyronie musiało być użyteczne na co dzień i np. mieć wolne obroty i przyjazną charakterystykę.
Co do Renault jako producenta chujowych masówek - nie ośmieszaj się i zobacz dokonania tej marki w sportach motorowych.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów