Dobry ziomek! Co prawda ten kawałek przed "It's raining man" jest beznadziejny, ale widać, że skilla ma
Wjechał bardzo poprawnie niewłaściwym kawałkiem, szapąba
kolego, jakiego skilla skoro wyłącza jeden kawałek i puszcza następny? Jeśli miałeś na myśli to ze zaczyna się od początku wokalu to zapewne koledzy którzy zamieniali mu tracki ustawili też punkt CUE żeby się nie pokapował, innej opcji nie widzę skoro puszcza utwór na pewniaka bez odsłuchu.
wlacza pioseneczki jedna za druga a w przejsciach tylko troche porusza kurwa jedna reka no DJ w 3 dupy! buahahahahaha
______________
Ślązacy! Wasze kobiety mają wąsy.
kolego, jakiego skilla skoro wyłącza jeden kawałek i puszcza następny? Jeśli miałeś na myśli to ze zaczyna się od początku wokalu to zapewne koledzy którzy zamieniali mu tracki ustawili też punkt CUE żeby się nie pokapował, innej opcji nie widzę skoro puszcza utwór na pewniaka bez odsłuchu.
Poważnie? A już myślałem, że odkryłem co najmniej nowego Marcina Czubale, albo Bejnara... cóż za pech
Bardzo fajny wkręt Trzeba walczyć o starą, dobrą muzykę. Powiedzcie dobrzy ludzie dlaczego nie tworzy się już takiej muzyki? Kur*aaaa dlaczego?
Bo to by się nie sprzedawało w MTV, Viva, VH1 i innych gównach, które kiedyś puszczały fajną muzykę a teraz program za programem i 3 piosenki dziennie.
Bo to by się nie sprzedawało w MTV, Viva, VH1 i innych gównach, które kiedyś puszczały fajną muzykę a teraz program za programem i 3 piosenki dziennie.
Tworzy się dobrą nutę, poszukajcie. Na początek może:
Jest wiele dobrej muzyki, trzeba wyłączyć Vive, MTv i inne shity, i poszperać w necie
i mały apel do wszystkich hejterów:
skoro uważacie, że granie z laptopa jest takie łatwe to nagrajcie seta sami i wtedy pogadamy. bo co z tego że typ gra z lapka? wielu znanych DJów też tak gra dlatego, że może mieć przy sobie więcej muzy w mniejszym opakowaniu. bo komu by się chciało targać 1000 płyt cd albo 500 vinyli? fakt, są tacy że tak ujmę "masochiści" ale większości po prostu się nie chce i lepiej wziąć ze sobą właśnie lapka ewentualnie reklamówkę pendrive'ów. oczywiście zgodzę się z tym, że granie z vinyli jest sztuką samą w sobie i nie zamierzam hejtować nikogo kto gra z vinyli bo sam chciałbym grać z placków ale cóż, po prostu nie stać mnie na to. poza tym, widać po sprzęcie z którego gra, że to nie jest pierwszy z brzega DJWinamp. bo taki nie kupowałby sobie takich playerków (6000zł sztuka) i miksera (ok 5000zł). po prostu podłączył sobie playerki pod kompa i używa ich jak kontrolera. mogę się założyć, że bez kompa też by bez problemu zagrał na podobnym poziomie. przejście samo w sobie też źle nie wyszło :p
komentarzem tym nie zamierzałem nikogo obrazić. jeśli ktoś poczuł się nim dotknięty to kij mu w ucho.
peace and love
______________
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów