157
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:48
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
4 minuty temu
🔥
Śmierć na tankowcu
- teraz popularne
ale czemu wy macie tendencje do tworzenia wlasnych narracji co 'ja' mysle a pozniej na to sobie wzajemnie odpowiadacie i dopowiadacie? xD toż ja sram na putina usa zalenskiego i inne smieci a w szczegolnosci lewice i jakichś braunów z konfy wszystko to śmiecie, dlatego z wami nie ma co rozmawiac bo zbyt dlugo siedzicie w tym syfie manipulacyjnym i tam zostancie, wlaczcie sobie tvn czy poczytajcie oneta i na tym niech zostanie hehe elo
TwójCzarnyPan napisał/a:
I nie przeszkadza im, że w rosyjskich wyborach startuje praktycznie tylko jeden kandydat, po pozostali, którzy mogliby mu zagrozić są w więzieniach, albo w piachu. Ciekawe, jakby wyli, gdyby takie wybory zorganizował Zełenski.
Dla ludzi otumanionych sowiecką i skrajnie prawicową propagandą fakty nie mają żadnego znaczenia, to jest jak religia. Oni wierzą na przekór logice, powtarzając w kółko te same wyświechtane, prymitywne frazesy.
rayananer napisał/a:
ale cze do tworzenia wlasnych narracji co 'ja' niej na to sobie wzajemnie odpowiadacie a putina szczegolnosci lewice y wszystko to śmiecie, dlatego z ac bo zbyt dlugo nym i tam zostancie, wlaczcie sobie tvn cie oneta i na tym niech zostanie hehe elo
Testovoron, to naprawdę Ty,...?
Geraldinio napisał/a:
Polacy rządzą w Polsce,
Hahahahaha. My sobie możemy obejrzeć co najwyżej srającego do wody murzyna.
My nawet na rozkaz kupujemy zesrane wiatraki Siemensa, aby Niemcy mogli sobie założyć u siebie solidne, Chińskie, zrobione z tego co Ruskie wydobyli.
kulawiec napisał/a:
Hahahahaha. My sobie możemy obejrzeć co najwyżej srającego do wody murzyna.
My nawet na rozkaz kupujemy zesrane wiatraki Siemensa, aby Niemcy mogli sobie założyć u siebie solidne, Chińskie, zrobione z tego co Ruskie wydobyli.
Chińskie solidne. Toś dojebał po całości. XD
shoggoth napisał/a:
Chińskie solidne. Toś dojebał po całości. XD
Ok. to Niemcy opchnęli nam wiatrak z upadającego Siemensa, a kupili sobie Chińskie, niesolidne wiatraki, które mają lepszą wydajność, dłuższą gwarancję i są tańsze. Tak jak Chińskie akumulatory we WSZYSTKICH autach elektrycznych, chińskie panele itd.
kulawiec napisał/a:
Ok. to Niemcy opchnęli nam wiatrak z upadającego Siemensa, a kupili sobie Chińskie, niesolidne wiatraki, które mają lepszą wydajność, dłuższą gwarancję i są tańsze. Tak jak Chińskie akumulatory we WSZYSTKICH autach elektrycznych, chińskie panele itd.
Kupili bo są tańsze niż Siemensa, ale to nie znaczy, że są wysokiej jakości. Kto jak kto ale szwaby umieją liczyć pieniądze.
shoggoth napisał/a:
Kupili bo są tańsze niż Siemensa, ale to nie znaczy, że są wysokiej jakości. Kto jak kto ale szwaby umieją liczyć pieniądze.
Siemens miał gigantyczne straty przez swoje turbiny. W 2023 na samych awariach tego padła stracili 8mld dolarów. Wmanewrowali jak zawsze Polaków w zakup swoich śmieci. Sami kupili Chińskie, bo są lepsze pod każdym względem. Chińczycy niedawno w 24 godziny postawili 16MW. Mają najlepsze akumulatory, turbiny itd.
A wiedziałeś ich elektryki? Za kilkanaście lat w Europie będzie 3 świat,. Chińczycy będą tutaj jak do skansenu na wakacje jeździć.
kulawiec napisał/a:
Siemens miał gigantyczne straty przez swoje turbiny. W 2023 na samych awariach tego padła stracili 8mld dolarów. Wmanewrowali jak zawsze Polaków w zakup swoich śmieci. Sami kupili Chińskie, bo są lepsze pod każdym względem. Chińczycy niedawno w 24 godziny postawili 16MW. Mają najlepsze akumulatory, turbiny itd.
A wiedziałeś ich elektryki? Za kilkanaście lat w Europie będzie 3 świat,. Chińczycy będą tutaj jak do skansenu na wakacje jeździć.
Nie tylko widziałem ale i miałem okazję tym ich elektrycznym gównem pojeździć. Nigdy więcej do tego barachła nie wsiądę. Nowe auto a wszystko w środku trzeszczy, skrzypi, kerownicę można w rękach wygiąć a nawet złamać. Do tego dochodzi chujowa jak polska gospodarka jakość materiałów. Ich wyroby samochodopodobne nie mają startu choćby do Priusa, który żadnym modelem z wysokiej półki nie jest. Poza tym z tego co poczytałem to owszem skośni najbardziej się na rynki rozpychają, ale ich wyroby są póki co na rynku zbyt krótko aby można było mówić o ich faktycznej jakości bądź jej braku.
shoggoth napisał/a:
Nie tylko widziałem ale i miałem okazję tym ich elektrycznym gównem pojeździć. Nigdy więcej do tego barachła nie wsiądę. Nowe auto a wszystko w środku trzeszczy, skrzypi, kerownicę można w rękach wygiąć a nawet złamać. Do tego dochodzi chujowa jak polska gospodarka jakość materiałów. Ich wyroby samochodopodobne nie mają startu choćby do Priusa, który żadnym modelem z wysokiej półki nie jest. Poza tym z tego co poczytałem to owszem skośni najbardziej się na rynki rozpychają, ale ich wyroby są póki co na rynku zbyt krótko aby można było mówić o ich faktycznej jakości bądź jej braku.
To po co jeździsz takim gównem jak Tesla. Przecież każdy wie, że tam kierownica odpada i wszystko skrzypi.
Prius nie jest elektrykiem, to hybryda.
kulawiec napisał/a:
To po co jeździsz takim gównem jak Tesla. Przecież każdy wie, że tam kierownica odpada i wszystko skrzypi.
Prius nie jest elektrykiem, to hybryda.
Teoretycznie masz rację to hybryda. Tyle, że ja swojego ostatni raz z 8 miesięcy temu tankowałem? Cały czas jeżdżę na elektrycznym. Co do jakości Tesli się nie wypowiadam bo nie jeździłem. Więc twoja sugestywna ironia trafiona tak w cale bym powiedział. W przeciwieństwie do ciebie wiem za kierownicą jakiej marki siedziałem.
shoggoth napisał/a:
Tyle, że ja swojego ostatni raz z 8 miesięcy temu tankowałem?
Wszystko zależy od tego jaki dystans pokonujesz. Ja codziennie robię ok. 300km, więc te ok. 80km zasięgu na prądzie to dla mnie kpiny.
Spalanie w trasie na poziomie 4.4 to też żadna rewelacja. To pojazd do dojazdów w mieście i okolicach.
Gdybym miał kupić pojazd elektryczny, to zasięg minimalny jaki akceptuję, to 1000km.
kulawiec napisał/a:
Wszystko zależy od tego jaki dystans pokonujesz. Ja codziennie robię ok. 300km, więc te ok. 80km zasięgu na prądzie to dla mnie kpiny.
Spalanie w trasie na poziomie 4.4 to też żadna rewelacja. To pojazd do dojazdów w mieście i okolicach.
Gdybym miał kupić pojazd elektryczny, to zasięg minimalny jaki akceptuję, to 1000km.
Chłopie, mieszkam obecnie w megalopolii ze świetną komunikacją miejską, więc ja osobiście z auta nie korzystam prawie wogóle, tylko jak jadę na większe zakupy spożywki czy maraton po szmateksach. Jazda autem do centrum i po centrum gdzie pracuję, to delikatnie mówiąc nieporozumienie. Na co dzień korzysta moja partnerka, bo pracuje w szpitalu dziecięcym, a kominikacją miejską ma za dużo przesiadek. Do innych stanów do znajomych to samolot albo pociąg. Osobiście bym się zajebał jakbym miał robić 300 km dziennie za kółkiem. Auto to dla mnie doraźne miejskie dupowozidło. Nic poza tym.
shoggoth napisał/a:
więc ja osobiście z auta nie korzystam prawie wogóle,
TO po grzyba się wypowiadasz o czymś, o czym pojęcia nie masz?
shoggoth napisał/a:
Osobiście bym się zajebał jakbym miał robić 300 km dziennie za kółkiem
Dlaczego? Siedzę sobie, bawię się komputerem, załatwiam sprawy, czytam, oglądam film. Mam trzy godziny relaksu dziennie.
kulawiec napisał/a:
TO po grzyba się wypowiadasz o czymś, o czym pojęcia nie masz?
Dlaczego? Siedzę sobie, bawię się komputerem, załatwiam sprawy, czytam, oglądam film. Mam trzy godziny relaksu dziennie.
Zabawne, ale to ty nie mając pojęcia o jakości chińskiej tandety elektrycznej wypowiadasz się na ten temat. To prowadząc samochód można ogładać filmy czy bawić się komputerem? Myślałem, że podczas jazdy to kierowca powinien się skupić na drodze i sytuacji jaka na niej pasuje. Chyba, że jesteś pan ,,biznesmen" z kierowcą na zawołanie. Ale w takim razie nie wypowiadaj się z zaznaczeniem, ze jesteś pasażerem. Tacy dla mnie nie są w ogóle miarodajni w kwestii samochodów. A co do mojej jazdy to po prostu nie nawidzę jeździć i traktuję to jako zło konieczne.