Wróciłem do domu i zobaczyłem, że żona zapłaciła jakiemuś kolesiowi za powieszenie półek.– Czekały od pół roku. Jeżeli nie wypełniasz swoich obowiązków chyba mam prawo zapłacić komuś, kto zrobi to za ciebie?Muszę przyznać, że to ma sens. Tak samą tłumaczę sobie każdą wizytę w burdelu
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis