Ciekawy trik dla posiadaczy drukarek atramentowych
252
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Drukarki firmy Epson zliczają ilość wydrukowanych stron z chipa umieszczonego na pojemniku z tuszem (chip widać na filmie, zielony element ze złotymi stykami), po przekroczeniu danej ilości wydrukowanych stron drukarka zatrzymuje się i informuje o końcu tuszu. Fakt trochę zostaje w pojemniku, ale jak kolega Stery_srh napisał służy to do tego, żeby w głowicy nie zrobiła się próżnia co powoduje zaschnięcie resztek tuszu w kanałach głowicy i w dyszach.
Sposób pokazany na filmie polecam autorowi niech włoży sobie tego druta w mózg i tam zrobi sobie reset.
Sposób pokazany na filmie polecam autorowi niech włoży sobie tego druta w mózg i tam zrobi sobie reset.
Oczywiście teraz grono wiedzących najlepiej ruszyło ze szturmem na koncepcję z filmiku bo oczywiście fail, bo wymysł itp.
A ja wam powiem - gówno wiecie. Pracuję w małej, liczącej 5 pracowników firmie poligraficznej gdzie na początku jej istnienia kupowano oryginalne tonery z częstotliwością - przyjmijmy X.
Po przeszukaniu internetu i po znalezieniu wskazówki podobnej do powyższej częstotliwość kupowania tonerów wynosi 2/3 *X
Dlaczego tak jest? Przecież wszędzie chodzi o kasę. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile tuszu wyrzucacie gdy taki toner daje sygnał że jest pusty podczas gdy ma zapas jeszcze jakieś 1/3 objętości.
To wszystko ma na celu nabijanie pieniążków do kieszeni producentów tuszy.
Dziś drukarkę atramentową kupimy za grosze. Tylko że okaże się że po wyczerpaniu zapasu atramentu nowe tonery kosztują niewiele mniej niż cała drukarka.
Nie w każdej drukarce można toner zresetować tak samo łatwo. Ale w 90% przypadków da się to zrobić. Do niektórych są nawet specjalne emulatory które na Allegro można kupić
Nigdy, PoWtArZaM NIgDY!!! nie sugerujcie się tym że drukarka woła o tusz. Jeśli macie okazję zresetujcie toner i zobaczycie że wydrukujecie jeszcze kupę materiału na pozostałym atramencie.
Pozdrawiam tych z głową na karku...
A ja wam powiem - gówno wiecie. Pracuję w małej, liczącej 5 pracowników firmie poligraficznej gdzie na początku jej istnienia kupowano oryginalne tonery z częstotliwością - przyjmijmy X.
Po przeszukaniu internetu i po znalezieniu wskazówki podobnej do powyższej częstotliwość kupowania tonerów wynosi 2/3 *X
Dlaczego tak jest? Przecież wszędzie chodzi o kasę. Nawet nie zdajecie sobie sprawy ile tuszu wyrzucacie gdy taki toner daje sygnał że jest pusty podczas gdy ma zapas jeszcze jakieś 1/3 objętości.
To wszystko ma na celu nabijanie pieniążków do kieszeni producentów tuszy.
Dziś drukarkę atramentową kupimy za grosze. Tylko że okaże się że po wyczerpaniu zapasu atramentu nowe tonery kosztują niewiele mniej niż cała drukarka.
Nie w każdej drukarce można toner zresetować tak samo łatwo. Ale w 90% przypadków da się to zrobić. Do niektórych są nawet specjalne emulatory które na Allegro można kupić
Nigdy, PoWtArZaM NIgDY!!! nie sugerujcie się tym że drukarka woła o tusz. Jeśli macie okazję zresetujcie toner i zobaczycie że wydrukujecie jeszcze kupę materiału na pozostałym atramencie.
Pozdrawiam tych z głową na karku...
@up wojas30
Drukarkami zajmuję się ponad 15 lat więc nie mów mi, że się nie znam na tym. Takim jak ty powinni odłączyć internet za pisanie bzdur. Na uzasadnienie mojej wypowiedzi odsyłam na forum www.elektroda.pl
Drukarkami zajmuję się ponad 15 lat więc nie mów mi, że się nie znam na tym. Takim jak ty powinni odłączyć internet za pisanie bzdur. Na uzasadnienie mojej wypowiedzi odsyłam na forum www.elektroda.pl
@isiek
tobie polecam skończyć gimnazjum, zanim zaczniesz się bawić w demona nieskończonego intelektu.
tobie polecam skończyć gimnazjum, zanim zaczniesz się bawić w demona nieskończonego intelektu.
@Anaal Nathrakh
Zanim wrzucisz taki filmik jak ten to poczytaj sobie jak działa dane urządzenie, bo to co wrzuciłeś to jest gó*no prawda. Teraz podaj mi szczegóły:
1. Jaki to jest model drukarki?
2. Jaki to jest model kartridża?
3. W jaki sposób ta konkretna drukarka odczytuje poziom tuszu w tym konkretnym kartridżu?
Czekam na twoje odpowiedzi, no chyba że chcesz koło ratunkowe telefon do przyjaciela (autoryzowany serwis Epson (22) 837-87-67).
Zanim wrzucisz taki filmik jak ten to poczytaj sobie jak działa dane urządzenie, bo to co wrzuciłeś to jest gó*no prawda. Teraz podaj mi szczegóły:
1. Jaki to jest model drukarki?
2. Jaki to jest model kartridża?
3. W jaki sposób ta konkretna drukarka odczytuje poziom tuszu w tym konkretnym kartridżu?
Czekam na twoje odpowiedzi, no chyba że chcesz koło ratunkowe telefon do przyjaciela (autoryzowany serwis Epson (22) 837-87-67).
A doleje oliwy do ognia. Bo widzę, że jak ktoś w serwisie pracuje i ma doświadczenie z drukarkami swojej firmy, to wie lepiej ile ktoś wydaje na kardridże i tusze w swojej firmie. Gdzie można taki telepator dostać, bo mój odmawia posłuszeństwa a nie umiem zresetować.
Część kardridży da się resetować, i faktycznie są to pewne oszczędności. Choćby takie, że można wtedy kardridż napełnić tuszem (choćby jakiś tańszy zamiennik) i działa, ot tak, bez pyszczenia. Oczywiście mamy wtedy po gwarancji, więc nie sądzę, żeby serwis to robił, a jak się źle kupi to i dysze rozwali. Takie ryzyko.
Ja osobiście widzę różnice w portfelu, więc coś jest na rzeczy.
Pozdro600
Część kardridży da się resetować, i faktycznie są to pewne oszczędności. Choćby takie, że można wtedy kardridż napełnić tuszem (choćby jakiś tańszy zamiennik) i działa, ot tak, bez pyszczenia. Oczywiście mamy wtedy po gwarancji, więc nie sądzę, żeby serwis to robił, a jak się źle kupi to i dysze rozwali. Takie ryzyko.
Ja osobiście widzę różnice w portfelu, więc coś jest na rzeczy.
Pozdro600
@isiek
Gówno mnie obchodzi, czy to faktycznie działa czy nie. Sposób jest śmieszny i ciekawy. W sytuacjach awaryjnych może komuś uratować dupsko.
A jeśli ci się nie podobają niepoprawne filmy, to napisz petycje do admina i niech skasuje 3/4 filmów na tej stronie
Jak znam życie, to pewnie ty gówno się znasz na drukarkach i kartridżach, bo pracujesz 15 lat w tym zawodzie...
Gówno mnie obchodzi, czy to faktycznie działa czy nie. Sposób jest śmieszny i ciekawy. W sytuacjach awaryjnych może komuś uratować dupsko.
A jeśli ci się nie podobają niepoprawne filmy, to napisz petycje do admina i niech skasuje 3/4 filmów na tej stronie
Jak znam życie, to pewnie ty gówno się znasz na drukarkach i kartridżach, bo pracujesz 15 lat w tym zawodzie...
A ja tam nienawidzę EPSONA bo go gówno nie z tej ziemi, które sugeruje się ilością wydrukowanych stron, nawet jeśli się wydrukuje 1 wyrraz to i tak -1 kartka.
Przerzuciłem się na Brothera DCP-j515w i dostałem na start 3 komplety tuszy, a kiedy się skończyły byłem zmuszony kupić 4x po 13 Euro (Niemce pierdolone złodzieje, ale co zrobić jak się tu mieszka) a wracając do domu postanowiłem odwiedzić sklep TEDI taki niemiecki odpowiednik "wszystko po 5zł" i patrzę, a tam napełniacze do drukarek po 10centów za 150ml (zestawy), we wszystkich kolorach (4).
więc bez większego namysłu poprosiłem miłego pedała tam pracującego o pzesypanie do jakiegoś kartonu. i tak stałem się posiadaczem ok. 48l tuszy do drukarki za 30 z haczykiem Euro.
Przerzuciłem się na Brothera DCP-j515w i dostałem na start 3 komplety tuszy, a kiedy się skończyły byłem zmuszony kupić 4x po 13 Euro (Niemce pierdolone złodzieje, ale co zrobić jak się tu mieszka) a wracając do domu postanowiłem odwiedzić sklep TEDI taki niemiecki odpowiednik "wszystko po 5zł" i patrzę, a tam napełniacze do drukarek po 10centów za 150ml (zestawy), we wszystkich kolorach (4).
więc bez większego namysłu poprosiłem miłego pedała tam pracującego o pzesypanie do jakiegoś kartonu. i tak stałem się posiadaczem ok. 48l tuszy do drukarki za 30 z haczykiem Euro.
Resetowanie tuszu dobry trik a dysze i ich zaschnięcie... Toner można uzupełnić.
warto obejzec film na jutube "afera żarówkowa" jest tez o drukarkach ktore celowo informuja ze toner czy kardridż jest pusty a nie jest
(celowe postarzanie produktu) czy jakos tak ,film jest dobry warty zlukania
(celowe postarzanie produktu) czy jakos tak ,film jest dobry warty zlukania
Większość z Was i tak już nie zajrzy do tego wątku ale dodam, że drukarki np. Epsona zliczają krople tuszu użyte do wydruku (a nie strony jak ktoś wyżej napisał).
Na chipie jest zapisana informacja ile kropel może wylecieć i ani jedna więcej bo wywali info że toner pusty (mimo że ma tusz w środku jeszcze)
Drukarka tu nie ma nic do gadania - jeśli toner wysyła sygnał że wystrzelił cały tusz to wymieniaj panie i płać. A reset jest właśnie po to żeby oszukać chip i żeby wypluł cały tusz a nie tylko to co mu producent narzucił.
Wrzuciłbym link do aukcji na Allegro ale nie pamiętam czy to nie będzie się gryzło z regulaminem. A beznadziejnych ostrzeżeń od wspaniałych modów już mi się nie uśmiecha zbierać.
Niedowiarkowie by zobaczyli na własne oczy jak wygląda taki mały pierdolnik do resetu tonera. Żadna filozofia. Wystarczy przyłożyć odpowiednie napięcie do odpowiednich styków na chipie tonera lub zewrzeć odpowiednie zworki i toner "jak nowy". Cały trik w tym żeby wiedzieć gdzie co przyłożyć.
Na chipie jest zapisana informacja ile kropel może wylecieć i ani jedna więcej bo wywali info że toner pusty (mimo że ma tusz w środku jeszcze)
Drukarka tu nie ma nic do gadania - jeśli toner wysyła sygnał że wystrzelił cały tusz to wymieniaj panie i płać. A reset jest właśnie po to żeby oszukać chip i żeby wypluł cały tusz a nie tylko to co mu producent narzucił.
Wrzuciłbym link do aukcji na Allegro ale nie pamiętam czy to nie będzie się gryzło z regulaminem. A beznadziejnych ostrzeżeń od wspaniałych modów już mi się nie uśmiecha zbierać.
Niedowiarkowie by zobaczyli na własne oczy jak wygląda taki mały pierdolnik do resetu tonera. Żadna filozofia. Wystarczy przyłożyć odpowiednie napięcie do odpowiednich styków na chipie tonera lub zewrzeć odpowiednie zworki i toner "jak nowy". Cały trik w tym żeby wiedzieć gdzie co przyłożyć.
Odnośnie tematu dodam, że ostatnio dowiedziałem się o tym, że we wszystkich skomputeryzowanych urządzeniach jest zaprogramowany tzw. "timework". Czyli urządzenie działa określony czas liczony w godzinach, a potem przestaje po prostu działac. Podobno nie obejmuje tego nawet gwarancja. Przykładowo jak kupimy kamere w sklepie, będziemy jej dużo używac, aż w koncu nie damy jej rady włączyc to odmowią nam w sklepie naprawy bądź wymiany na nowe urządzenie - zarzucą nam, że używamy tego sprzętu zawodowo i tego gwarancja nie obejmuje. Szok co firmy potrafią wymyślec, aby zwiększyc swoj dochód.
Jak jest ktoś ogarnięty w temacie to może zresetowac timework i urządzenie dalej działa.
Jak jest ktoś ogarnięty w temacie to może zresetowac timework i urządzenie dalej działa.
wojas30@
to nie jebany kwejk czy inne chujstwa, tu nie ma sprzeczności z regulaminem...
a pozatym pierdolisz, na moim byłym Epsonie 1 użyłem żółtego a reszta drukowana tylko czarnym i a i tak trzeba było wymienic... stylus sx410 czy jakieś takie gówno, i tam się nie da zresetować tuszy tym pierdolnikiem z alegro bo cos tam coś tam sratutatu Epson won, Brother kommt !
to nie jebany kwejk czy inne chujstwa, tu nie ma sprzeczności z regulaminem...
a pozatym pierdolisz, na moim byłym Epsonie 1 użyłem żółtego a reszta drukowana tylko czarnym i a i tak trzeba było wymienic... stylus sx410 czy jakieś takie gówno, i tam się nie da zresetować tuszy tym pierdolnikiem z alegro bo cos tam coś tam sratutatu Epson won, Brother kommt !
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów