Ciekawy trik dla posiadaczy drukarek atramentowych
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Dobre, leci piwko!
Kto w dzisiejszych czasach używa atramentówek? O.o Ja używam jakiejś HP, można by rzec że dość teraźniejszy sprzęt, i niski poziom tuszu mogę potwierdzić kiepską jakością druku. A film to chyba z nie tej epoki wytrzasnąłeś...
Używają ci ludzie, którzy drukują kilka stron na kilka miesięcy - jak np. moi rodzice. Bo po cholerę im drukarka laserowa? Do tego wygodne są urządzenia wielofunkcyjne 3 w 1 - drukarka, ksero, skaner. Niedawno były takie w okolicach 200 zł w biedronce, do tego z wbudowanym WiFi i dodatkowymi dwoma tuszami.
Btw. triki o podobnym efekcie stosować można do drukarek laserowych, o ile nie mają chamskiego chipa, który jest popularny w nowych drukarkach.
Btw. triki o podobnym efekcie stosować można do drukarek laserowych, o ile nie mają chamskiego chipa, który jest popularny w nowych drukarkach.
Gdyby kogoś interesowało dlaczego tak się dzieje, polecam świetny film dokumentalny pt. "Spisek Żarówkowy". Dodałbym go w treść komentarza, ale sadolowy uploader nie chce go przyjąć, tak więc musicie sami znaleźć na youtube.
tak... u mnie kartridge są półprzezroczyste, napewno coś mi da zresetowanie jak widzę że pusty
atramentówki nie są złe, mój brother drukuje po 7 gr za strone ( w cenie podana jest kartka a4)
Myślę, że niektórzy nie załapali ocb w tym filmiku i po co takie cos sie robi ( w sumie to wina tego, iz jest pokazany sam reset i nic poza tym). Problemem w tych drukarkach jest to, że jeśli skonczy się nam np różowy to chocbysmy sie zesrali to nie drukniemy na czarno ani na inny kolor. Trzeba zakupic nowy tusz aby wszystkie zbiorniczki byly pełne. Ot taki chwyt aby wiecej kasy wydawac. Dzięki resetowi pusty zbiornik widziany jest jako napelniony (przynajmniej w części). Dzięki temu możemy drukowac dalej w innych kolorach, lecz nie w tym który sie nam faktycznie skonczyl.
@up: a dzięki temu sekcja w głowicy, koloru którego brakuje, elegancko sobie przysycha... No i później nawet jak założy się pełny zasobnik, to chuj z drukowania w danym kolorze. No sprytne zajebiście.
Oczywiście zależy od tego, jak długi okres czasu będzie tam siedział pusty pojemnik, bo jak na dzień, dwa, lub trzy - to nic się nie zdąży stać. Ale po paru tygodniach, to ktoś może się zdziwić jak zajebiście "przyoszczędził".
Kiedyś drukarki z oddzielnymi kolorami nie miały takiego mechanizmu, że gdy skończy się którykolwiek kolor, to koniec w ogóle z drukowaniem. Ale taki cwany Czesiek, kóremu skończył się np. żółty kolor miał w dupie jego wymianę, bo uznał, że skoro przez najbliższe parę miesięcy będzie drukował tylko na czarno-biało, to na chuj mu wymienać ten kolor? A później zdziwienie i pretensję, bo on nie wiedział, że głowica może zaschnąć... No i teraz robią takie drukarki nieco bardziej "idiotoodporne". Ale wiadomo, że dla chcącego, nic trudnego.
Nawiasem mówiąc, w części drukarek (np. Brother), nie ma chipu i nic nie trzeba resetować. Drukarka bada poziom tuszu za pomocą fotokomórki, w okienku rewizyjnym w kartridżu. Wystarczy zakleić to okienko nieprzeźroczystą taśmą, lub zamalować ciemnym markerem i mamy "pełny" zasobnik.
Jednak polecam tego typu rozwiązania, tylko w awaryjnych sytuacjach, na chwilę.
Oczywiście zależy od tego, jak długi okres czasu będzie tam siedział pusty pojemnik, bo jak na dzień, dwa, lub trzy - to nic się nie zdąży stać. Ale po paru tygodniach, to ktoś może się zdziwić jak zajebiście "przyoszczędził".
Kiedyś drukarki z oddzielnymi kolorami nie miały takiego mechanizmu, że gdy skończy się którykolwiek kolor, to koniec w ogóle z drukowaniem. Ale taki cwany Czesiek, kóremu skończył się np. żółty kolor miał w dupie jego wymianę, bo uznał, że skoro przez najbliższe parę miesięcy będzie drukował tylko na czarno-biało, to na chuj mu wymienać ten kolor? A później zdziwienie i pretensję, bo on nie wiedział, że głowica może zaschnąć... No i teraz robią takie drukarki nieco bardziej "idiotoodporne". Ale wiadomo, że dla chcącego, nic trudnego.
Nawiasem mówiąc, w części drukarek (np. Brother), nie ma chipu i nic nie trzeba resetować. Drukarka bada poziom tuszu za pomocą fotokomórki, w okienku rewizyjnym w kartridżu. Wystarczy zakleić to okienko nieprzeźroczystą taśmą, lub zamalować ciemnym markerem i mamy "pełny" zasobnik.
Jednak polecam tego typu rozwiązania, tylko w awaryjnych sytuacjach, na chwilę.
A ja nie wiem o co chodzi z tym resetowaniem. W czasach kiedy jeszcze używałem drukarki atramentowej to gdy kończył się atrament brało się igłę, strzykawkę i się napełniało atramentem..
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów