Ja rozumiem, że różnice kulturowe.. ale to gorsze niż zwierzę, przynajmniej zwierzę świadomie się nie pastwi. Mogę patrzeć na wszystko, ale ten skowyt i jęki bólu niewinnych zwierząt są przerażające. Za przeproszeniem do gara z tym małym kurewskim azjatą.
Niech smaży się w piekle …
Jaka to trzeba być kurwa... zajebał bym wlasnorecznie
Dokładnie, nawet ziela angielskiego i liścia laurowego nie dali.
Nie bądź pizdą, psy potrafią wyrwać brzuch np. sarnie i ją ganiać i męczyć, potrafią zagryźć dziecko, zeżreć mu twarz i nawet nie stękną. To zwierze, jego mózg mówi, żreć, zabijać, szczać i ruchać. Litość bierze się u ludzi z "bambinizmu". Chleb co smakuje jakoś nie przeszkadza, a mieli się setki zwierząt przy zbieraniu i młóceniu zboża. Potem gazuje się, gryzonie, które zdychają często w męczarniach. Lepy się na myszy rozstawia i zdychają, szczury karmi się gipsem z ziarnem i mim zastyga w kiszkach. Tak wygląda właśnie świat, tak w strefie gazy wzajemnie traktują się dwa narody, podrzynając gardła dzieciom, szczać na ich ciała i wyżynając się nawzajem. Tymczasem ty się spuszczasz nad psem, o którym niczego nie wiesz. A może mu zagryzł dzieci i stwierdził, że go skurwysyna ugotuje żywcem, a może jest tak smaczniejszy.
Jesteś z Ukrainy?
U nas, czyli gdzie? bo nie Polsce.
W Polsce ubój zaczyna się od ogłuszenia zwierzaka.
