Hakim Ketaieb vs José Maria. Po przyjęciu ciosu panu tak się pomieszało w łebku, że uważa, iż zwyciężył:
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
7 minut temu
🔥
Ukraińcy dostają łomot w Gdańsku
- teraz popularne
Jakby mu jeszcze przyłożyli klapek kubota do ucha, to byłby pewien, że rozmawia z prezydentem i odbiera gratulacje po udanej walce.
Kiedyś u mnie w mieście była gala MMA Polska kontra niemcy. Czyli pięciu polaków kontra trzech turków, murzyna, i 1 niemca.
Jeden turek - młody i waleczny jak lew -dostał od naszego potężnego kopa prosto w łeb. Padł ale jakimś cudem jeszcze powstał. Sędzia łapie go za rękawice i z nim gada. Czy jest na pewno ok, czy chce walczyć. Turek mocno się upierał na tak. Sędzia go ustawił na przeciw polaka ale turek podniósł gardę i zaczął iść w kierunku lin - całkowicie na bok mijając naszego. Po chwili jeszcze zwymiotował i było po walce. Przekomicznie to wyglądało. Młody walczył jednak tak dzielnie z mającym widoczną przewagę polakiem, że dostał głośne brawa od naszych.
Jeden turek - młody i waleczny jak lew -dostał od naszego potężnego kopa prosto w łeb. Padł ale jakimś cudem jeszcze powstał. Sędzia łapie go za rękawice i z nim gada. Czy jest na pewno ok, czy chce walczyć. Turek mocno się upierał na tak. Sędzia go ustawił na przeciw polaka ale turek podniósł gardę i zaczął iść w kierunku lin - całkowicie na bok mijając naszego. Po chwili jeszcze zwymiotował i było po walce. Przekomicznie to wyglądało. Młody walczył jednak tak dzielnie z mającym widoczną przewagę polakiem, że dostał głośne brawa od naszych.
Lobo24 napisał/a:
Kiedyś u mnie w mieście była gala MMA Polska kontra niemcy. Czyli pięciu polaków kontra trzech turków, murzyna, i 1 niemca.
Jeden turek - młody i waleczny jak lew -dostał od naszego potężnego kopa prosto w łeb. Padł ale jakimś cudem jeszcze powstał. Sędzia łapie go za rękawice i z nim gada. Czy jest na pewno ok, czy chce walczyć. Turek mocno się upierał na tak. Sędzia go ustawił na przeciw polaka ale turek podniósł gardę i zaczął iść w kierunku lin - całkowicie na bok mijając naszego. Po chwili jeszcze zwymiotował i było po walce. Przekomicznie to wyglądało. Młody walczył jednak tak dzielnie z mającym widoczną przewagę polakiem, że dostał głośne brawa od naszych.
A kierowca tira wstał i zaczął walić konia.
oroboros napisał/a:
A kierowca tira wstał i zaczął walić konia.
Nie, no nie wytrzymie. Weź aroboros ostrzegaj jak piszesz żart, bo się posikałem.
Widziałem kilka takich akcji w słabszych wersjach, jestem w stanie uwierzyć. Pewnie odcięcie pełnej łączności we zwojach mózgowych.
Przecież on się cieszy, że przeżył....
po takim napierdalaniu w głowę po wielu latach są niezłe skutki uboczne trochę pojebany sport narażać swoje życie dla kilku wygranych i sławy a potem żyć jak śmieć w zapomnieniu i z problemami
A na chuj się sędzia wpierdala? To był dopiero jeden cios.