Icek żali się Mośkowi na sytuację w swoim sklepie:
-od poniedziałku do piątku dokładam do interesu,
-to z czego ty Icek żyjesz?
-w sobotę i niedziele mam zamknięte, wtedy nie dokładam i z tego żyję.
-od poniedziałku do piątku dokładam do interesu,
-to z czego ty Icek żyjesz?
-w sobotę i niedziele mam zamknięte, wtedy nie dokładam i z tego żyję.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis