- Co, kombinuje pan, żeby i dla pana wystarczyło?
- Dla mnie na pewno wystarczy. Kombinuję, żeby wystarczyło dla pana.
według mnie PO jest lepsza od poprzedniego PiSu i innych wcześniejszych partii. Mniejsze zło.
A co takiego zrobili, że są lepsi? Bo jedyne co odczułem to znaczny wzrost cen po podniesieniu stawki VAT i te debilne tłumaczenia: "przecież wszystko podrożało o 1%". Tylko, że kurwa podrożały też półprodukty i transport.
ozoq Ty lewacka hańbo narodowa, wiesz ile partii jest po za korytem które by coś zmieniło ?
@meretrix
chyba ty nie jesteś za dobry z matmy, bo
sprzedaję coś za x+1%vat
potem jest to przetworzone i sprzedane o +1%vat
potem trafia do sklepu i znowu +1%vat
wartość rośnie na każdym kroku o 1 dodatkowy procent...
To nawet nie matematyka, tylko logiczne spojrzenie... Na maksa uproszczone bo pomijam transport itp.
Kolejna sprawa - 2 budynki za 100 mln złotych - no kurwa, tanio nie jest.
Aby sytuacja w Polsce wróciła do normy należałoby wprowadzić nowy ustrój polityczny.
Po pierwsze demokracja to kurewsko głupi system. Bo decyduje większość a większość to debile.
Powinno się podzielić ludzi na kategorie. O kategorii decydowałby iloraz inteligencji.
Kategoria 1. Geniusze. IQ ponad 120. 10000 lub więcej głosów wyborczych.
Kategoria 2. Bardzo inteligentni. IQ od 115 do 119. Te osoby miałyby około 5000 głosów wyborczych.
Kategoria 3. Inteligentni. IQ od 110 do 114. I posiadaliby około 2500 głosów wyborczych.
Kategoria 4. Trochę inteligentni. IQ od 105 do 109. Około 750 głosów wyborczych.
Kategoria 5. Ponadprzeciętni. IQ od 100 do 104. Około 10 głosów wyborczych.
Kategoria 6. Przeciętni. IQ od 95 do 99. Około 2 głosy wyborcze.
Kategoria 7. Głupcy. Osoby z IQ poniżej 95 miałyby tylko 1 głos.
Kategoria 8. Warzywa i kryminaliści. Do tej kategorii zaliczyłbym osoby w śpiączce a także osoby skazane prawomocnymi wyrokami. Bez głosu.
Stanowiska starosty czy burmistrza mogliby obejmować tylko obywatele 5 lub wyższej kategorii.
Posłem, senatorem czy wojewodą mógłby zostać tylko obywatel 4 lub wyższej kategorii.
Prezydentem, premierem bądź ministrem mogłaby być tylko osoba kategorii trzeciej.
Każdy polityk na koniec kadencji byłby oceniany przez Radę Narodową składającą się z przedstawicieli kategorii 3 lub wyższej. Negatywna ocena skutkowałaby permanentnym spadkiem kategorii danego polityka.
Obywatele mogliby podnosić swoją kategorię poprzez dokształcanie się, reprezentowanie naszego kraju (np sportowcy, artyści) czy wyjątkowe zasługi. (np żołnierze, strażacy). Oczywiście nie więcej niż dwie kategorie.
Dzięki temu takie pacany pustogłowe jak niektóre osoby w sejmie, które nie patrzą jak dobrze rządzić naszą Polską tylko jak najwięcej koryta wyrwać dla siebie, nigdy nie dostałyby się do władzy a jeśli już to na krótko.