18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:48
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 60 minut temu
🔥 Śmierć na tankowcu - teraz popularne
Żydowski krawiec
666duch • 2013-06-02, 10:52
Żydowski krawiec uważnie mierzy materiał przyniesiony przez klienta. Ten pyta żartobliwie:
- Co, kombinuje pan, żeby i dla pana wystarczyło?
- Dla mnie na pewno wystarczy. Kombinuję, żeby wystarczyło dla pana.
Zgłoś
Avatar
M................x 2013-06-02, 15:05
Z partii, które mają szansę rządzić zdecydowanie najlepsze jest PO, sam głosuję na Korwina ale z 1% poparcia nie ma szans wejść do rządu. Zawsze narzeka się na partię rządzącą ale według mnie PO jest lepsza od poprzedniego PiSu i innych wcześniejszych partii. Mniejsze zło.
Zgłoś
Avatar
u................t 2013-06-02, 15:06
Haters gonna hate. napisał/a:





No dobra już się wypowiedziałeś,a teraz może napisze coś ktoś kto nie jest debilem?
Zgłoś
Avatar
Ant1984 2013-06-02, 15:27
Za pojazd po żYDACH zawsze piwo.
Zgłoś
Avatar
maniiiek 2013-06-02, 15:46
Meretrix napisał/a:

według mnie PO jest lepsza od poprzedniego PiSu i innych wcześniejszych partii. Mniejsze zło.


A co takiego zrobili, że są lepsi? Bo jedyne co odczułem to znaczny wzrost cen po podniesieniu stawki VAT i te debilne tłumaczenia: "przecież wszystko podrożało o 1%". Tylko, że kurwa podrożały też półprodukty i transport.
Zgłoś
Avatar
M................x 2013-06-02, 16:03
maniiiek napisał/a:


A co takiego zrobili, że są lepsi? Bo jedyne co odczułem to znaczny wzrost cen po podniesieniu stawki VAT i te debilne tłumaczenia: "przecież wszystko podrożało o 1%". Tylko, że kurwa podrożały też półprodukty i transport.



Widać dobry z matematyki nie jesteś, jeżeli wszystkie pół produkty podrożały o 1% to ostateczny też podrożał o 1%. Nie to żebym ich bronił, najgorsze jest to że nie spełniają obietnic wyborczych. Jednak widać, że sporo się w państwie dzieje, to dlaczego są lepsi od poprzednich według mnie to to, że jednak dużo kasy z tej uni wyciągają, sam mój wydział dostał od uni ponad 100 mln na 2 nowoczesne budynki, a studiuje na nim tylko około tysiąca studentów. Obiecywali dużo więcej km autostrad ale jednak i tak ich dużo powstało.
Zgłoś
Avatar
r................k 2013-06-02, 16:48 2
jebane żydy
Zgłoś
Avatar
kokinosz 2013-06-02, 17:19
@ozoq - tu nie tylko chodzi o partie, ale o system. Gdyby nie chory system, wielu ludzi zdolnych znalazłoby miejsce, aby się wykazać w zarządzaniu. Ale nie można, bo preferowane są duże partie z kasą. PO na pewno nie nadaje się do tego. Jak i PiS, SLD, PSL. Jest Kukiz, który chce chociaż wprowadzić jednomandatowe okręgi. Jest taka partia: Demokracja Bezpośrednia. Jak widzę, że żadna z partii w sejmie nie chce ograniczyć liczby posłów, czy mają gdzieś zmianę ordynacji - to żadna nie nadaje się do rządzenia. Niech zarządza więc losowo wybrany Polak - będzie mniej bałaganu.
Zgłoś
Avatar
Momonti 2013-06-02, 18:52 1
@meretrix
chyba ty nie jesteś za dobry z matmy, bo
sprzedaję coś za x+1%vat
potem jest to przetworzone i sprzedane o +1%vat
potem trafia do sklepu i znowu +1%vat
wartość rośnie na każdym kroku o 1 dodatkowy procent...
To nawet nie matematyka, tylko logiczne spojrzenie... Na maksa uproszczone bo pomijam transport itp.

Kolejna sprawa - 2 budynki za 100 mln złotych - no kurwa, tanio nie jest.
Zgłoś
Avatar
Rybsonix 2013-06-02, 20:57
Pietraso napisał/a:

ozoq Ty lewacka hańbo narodowa, wiesz ile partii jest po za korytem które by coś zmieniło ?



o kurwa. politolog sie znalazl. wszyscy jak do koryta dojda to najpierw siebie i rodzine ustawia. nie ma sprawiedliwych
Zgłoś
Avatar
M................x 2013-06-02, 21:19
Momonti napisał/a:

@meretrix
chyba ty nie jesteś za dobry z matmy, bo
sprzedaję coś za x+1%vat
potem jest to przetworzone i sprzedane o +1%vat
potem trafia do sklepu i znowu +1%vat
wartość rośnie na każdym kroku o 1 dodatkowy procent...
To nawet nie matematyka, tylko logiczne spojrzenie... Na maksa uproszczone bo pomijam transport itp.

Kolejna sprawa - 2 budynki za 100 mln złotych - no kurwa, tanio nie jest.



Wydaje mi się ale nie jestem teraz już pewny, że podatku się dalej nie podatkuje, odlicza się to jakoś, przecież jak wszedł ten nowy vat to samochody podrożały dokładnie o 1 %, a są stworzone z tylu przetworzonych elementów, by musiały podrożeć o jakieś 10% według twojego rozumowania, jeżeli podatek byłby podatkowany tzn. przy kolejnej transakcji z tego 1% byłoby 1,01 i tak dalej.
Czy w hurtowniach nie są podane czasami ceny netto? Czy jak się kupuje coś na działalność, czy się tego nie odlicza od podatku? Teraz już sam nie wiem, możliwe że nie mam jednak racji, więc sorry.

A budynki kosztowały jakoś 170mln, trochę ponad 100 dała unia.
Zgłoś
Avatar
M................3 2013-06-02, 21:24
@ulthart ryj zamknij, Cejrowski paranoidalny katol
Zgłoś
Avatar
wciazszukam 2013-06-02, 21:55
Ooo, ile prounijnych głosów. Widzę, że medialna propaganda działa wybornie.

1. Zadłużenie rośnie
Unia finansuje 60-80% wspomnianych wyżej inwestycji - reszta zazwyczaj leci z pożyczek, bo mało który powiat/miasto, ma na tyle duże oszczędności, by wyłożyć choćby 1mln.

2.Gospodarka zwalnia
Ograniczenia i nakazy dotyczące handlu międzynarodowego, powodują np. że dobry polski węgiel jest u nas droższy od gorszego z importu. Unia (czyt. Komisja Europejska) próbuje zniszczyć polskie górnictwo, rolnictwo (durne przepisy o handlu cukrem czy mlekiem, zarzucenie polskiego rynku tanim tytoniem itp.) i generalnie cały sektor produkcyjny, by powiększyć rynek zbytu m.in. niemieckich towarów.

3. Głupia Administracja
Zatrudnienie dziesiątek tysięcy dodatkowych urzędników w kraju, plus utrzymanie kilku tysięcy w Brukseli, utrzymanie biur wszystkich tych urzędników - wszystko to kosztuje niebotyczną kasę, dlatego trzeba podnosić podatki, stawiać fotoradary i wymyślać coraz to nowe opłaty, a nie inwestować chociażby w służbę zdrowia czy przemyślaną i mądrą edukację.

Ratuje nas tylko nasza polska pomysłowość i zaradność, dlatego nasz kraj jeszcze unosi się na powierzchni. Nie zmienia to faktu, że gdyby nie Jewropejski Sajuz, moglibyśmy być europejską potęgą przynajmniej w jednej, a wydaje mi się że w kilku dziedzinach - choćby gaz łupkowy, czy tranzyt gazu z Rosji na Zachód.

ozoq, czy nie widzisz co się dzieje dookoła Ciebie? Nie tworzysz własnej opinii, tylko przejmujesz tą z telewizora? Spójrz ilu magistrów jakichś durnych socjologii, turystyk itp. pracuje w McDonaldsach. Mogliby zamiast tego być cenionymi mechanikami, pracownikami budowlanymi, elektrykami, hydraulikami czy innymi przydatnymi ludźmi. Oni niestety nic nie potrafią, serwują kawę w jakimś modnickim Starbucksie, nabijając kabzę zagranicznym firmom. Nadal twierdzisz, że brakuje nam wykształconych ludzi? Moim zdaniem za parę lat utoniemy we własnym gównie, bo magistrowi nie przystoi pracować w asenizacji.

Druga rzecz, że obecna edukacja publiczna wypuszcza w świat bezmyślną szarą masę superkonsumentów bez zdolności do logicznego myślenia i improwizacji.

Znowu powtarzane do upadłego kłamstwo, które widać dla wielu stało się już prawdą, że "demokracja to najlepszy ustrój do tej pory". Większość ludzi to ignoranci i głupcy, a mimo to oni mają większą władzę w demokracji, od niewielkiej grupy ludzi światłych i racjonalnych. To jest dobre? Wybór rządzących na 4 lata, po których, jeśli to opozycja będzie przejmować władzę, opłaca się zostawić w kraju totalny rozpierdol, by przeciwnik miał trudniejsze zadanie. To jest dobre? Władza ludu jest tylko pozorna w dobie telewizyjnego transu, bo to media kształtują umysły wyborców.

Już wolałbym monarchię, bo władcy zależy, by zostawić potomstwu silne i dobrze prosperujące państwo. Być może sprawdziłaby się technokracja, ale bez udziału mediów i durnego nacisku na frekwencję wyborczą, bo głosować powinni tylko zainteresowani.
Zgłoś
Avatar
czyhanastrychu 2013-06-02, 22:04
Aby sytuacja w Polsce wróciła do normy należałoby wprowadzić nowy ustrój polityczny.
Po pierwsze demokracja to kurewsko głupi system. Bo decyduje większość a większość to debile.
Powinno się podzielić ludzi na kategorie. O kategorii decydowałby iloraz inteligencji.
Kategoria 1. Geniusze. IQ ponad 120. 10000 lub więcej głosów wyborczych.
Kategoria 2. Bardzo inteligentni. IQ od 115 do 119. Te osoby miałyby około 5000 głosów wyborczych.
Kategoria 3. Inteligentni. IQ od 110 do 114. I posiadaliby około 2500 głosów wyborczych.
Kategoria 4. Trochę inteligentni. IQ od 105 do 109. Około 750 głosów wyborczych.
Kategoria 5. Ponadprzeciętni. IQ od 100 do 104. Około 10 głosów wyborczych.
Kategoria 6. Przeciętni. IQ od 95 do 99. Około 2 głosy wyborcze.
Kategoria 7. Głupcy. Osoby z IQ poniżej 95 miałyby tylko 1 głos.
Kategoria 8. Warzywa i kryminaliści. Do tej kategorii zaliczyłbym osoby w śpiączce a także osoby skazane prawomocnymi wyrokami. Bez głosu.

Stanowiska starosty czy burmistrza mogliby obejmować tylko obywatele 5 lub wyższej kategorii.
Posłem, senatorem czy wojewodą mógłby zostać tylko obywatel 4 lub wyższej kategorii.
Prezydentem, premierem bądź ministrem mogłaby być tylko osoba kategorii trzeciej.
Każdy polityk na koniec kadencji byłby oceniany przez Radę Narodową składającą się z przedstawicieli kategorii 3 lub wyższej. Negatywna ocena skutkowałaby permanentnym spadkiem kategorii danego polityka.
Obywatele mogliby podnosić swoją kategorię poprzez dokształcanie się, reprezentowanie naszego kraju (np sportowcy, artyści) czy wyjątkowe zasługi. (np żołnierze, strażacy). Oczywiście nie więcej niż dwie kategorie.
Dzięki temu takie pacany pustogłowe jak niektóre osoby w sejmie, które nie patrzą jak dobrze rządzić naszą Polską tylko jak najwięcej koryta wyrwać dla siebie, nigdy nie dostałyby się do władzy a jeśli już to na krótko.
Zgłoś
Avatar
M................x 2013-06-02, 22:29
czyhanastrychu napisał/a:

Aby sytuacja w Polsce wróciła do normy należałoby wprowadzić nowy ustrój polityczny.
Po pierwsze demokracja to kurewsko głupi system. Bo decyduje większość a większość to debile.
Powinno się podzielić ludzi na kategorie. O kategorii decydowałby iloraz inteligencji.
Kategoria 1. Geniusze. IQ ponad 120. 10000 lub więcej głosów wyborczych.
Kategoria 2. Bardzo inteligentni. IQ od 115 do 119. Te osoby miałyby około 5000 głosów wyborczych.
Kategoria 3. Inteligentni. IQ od 110 do 114. I posiadaliby około 2500 głosów wyborczych.
Kategoria 4. Trochę inteligentni. IQ od 105 do 109. Około 750 głosów wyborczych.
Kategoria 5. Ponadprzeciętni. IQ od 100 do 104. Około 10 głosów wyborczych.
Kategoria 6. Przeciętni. IQ od 95 do 99. Około 2 głosy wyborcze.
Kategoria 7. Głupcy. Osoby z IQ poniżej 95 miałyby tylko 1 głos.
Kategoria 8. Warzywa i kryminaliści. Do tej kategorii zaliczyłbym osoby w śpiączce a także osoby skazane prawomocnymi wyrokami. Bez głosu.

Stanowiska starosty czy burmistrza mogliby obejmować tylko obywatele 5 lub wyższej kategorii.
Posłem, senatorem czy wojewodą mógłby zostać tylko obywatel 4 lub wyższej kategorii.
Prezydentem, premierem bądź ministrem mogłaby być tylko osoba kategorii trzeciej.
Każdy polityk na koniec kadencji byłby oceniany przez Radę Narodową składającą się z przedstawicieli kategorii 3 lub wyższej. Negatywna ocena skutkowałaby permanentnym spadkiem kategorii danego polityka.
Obywatele mogliby podnosić swoją kategorię poprzez dokształcanie się, reprezentowanie naszego kraju (np sportowcy, artyści) czy wyjątkowe zasługi. (np żołnierze, strażacy). Oczywiście nie więcej niż dwie kategorie.
Dzięki temu takie pacany pustogłowe jak niektóre osoby w sejmie, które nie patrzą jak dobrze rządzić naszą Polską tylko jak najwięcej koryta wyrwać dla siebie, nigdy nie dostałyby się do władzy a jeśli już to na krótko.



Niby mądre ale brak pewności, że ludzie inteligentni robili by coś dla dobra ogółu a nie własnego, zazwyczaj jak ktoś jest mądry to i bogaty, więc państwo szybko mogło by wrócić do czasów szlachty i wyzysku chłopów. Sprawiedliwym byłoby dawanie większej ilości głosów właśnie ludziom którzy mają większe zarobki, np. za każde 10 tyś rocznie jeden głos i np. maksymalnie 10 głosów na osobę, w sumie jak ktoś więcej zarabia, więcej płaci podatków to później jego pieniędzmi się w większej części zarządza.
Zgłoś
Avatar
czyhanastrychu 2013-06-02, 23:54
Permanentna utrata kategorii w razie złego rządzenia zabezpiecza przed "chapaniem dla siebie". Inną formą zabezpieczenia przed malwersacją mógłby być przepadek całego majątku danego polityka oraz połowy majątku każdego członka rodziny tego polityka aż do drugiego stopnia pokrewieństwa.
Po drugie. Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Im ktoś ma więcej kasy tym większą jest sknerą. Właśnie dlatego uzależnienie ilości głosów od zarobków spowodowałoby wyzysk klas niższych. Tak jak dawniej bogaty magnat podkupował głosy biedniejszej szlachty tak tu musiałbyś głosować jak Ci każe pracodawca bo inaczej stracisz pracę.
W praktyce teraz w całej Europie i większości świata mamy nie demokrację lecz oligarchię. Wygrywa ten kto wyłoży na kampanię wyborczą. Dzięki socjotechnice manipuluje się motłochem tak, aby głosowali na odpowiednio podstawione marionetki. Niezależnie po której stronie sceny politycznej dana marionetka się opowiada i tak każda z nich służy oligarchom. Większość naprawdę istotnych informacji o regulacjach prawnych różnych gałęzi gospodarki nawet nie przebija się do społeczeństwa. Mydli się oczy pedałami, marihuaną, in vitro, Smoleńskiem i innymi pierdołami. Bo to interesuje tłumy. Większość narodu nie rozumie... ba... mają w dupie system powiązań technologicznych, finansowych, produkcyjnych, handlowych i instytucjonalnych między gospodarkami poszczególnych krajów. Większość nie zdaje sobie sprawy jak wiele regulacji prawnych składa się na zarządzanie gospodarką. I jak wiele rozporządzeń i ustaw uchwalanych jest w ciągu roku.
Proszę: dziennikustaw.gov.pl/du/2013
W Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej na dzień 31 maja 2013 roku mamy 626 pozycji. Ile z tego pojawiło się w mediach?
Uzależnienie ilości głosów od ilorazu inteligencji wyeliminowałoby głupotę z życia politycznego. Inteligentniejszych trudniej jest zmanipulować a właśnie ci mieliby najwięcej głosów. Podobnie jest z politykami. Inteligentny polityk byłby mniej podatny na wpływy oligarchów.
Oczywiście taki system nigdy nie powstanie. Trzeba by poważnej rewolucji. Rewolucji nie tylko zbrojnej lecz wpierw rewolucji kulturowej.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie