OHMP napisał/a:
no bo jakby dron nisko leciał i by jakiś tępy "patriota" jebnął w tego drona kawałkiem płyty chodnikowej to właściciel drona miałby pretensje do włodarzy miasta i policji (nie pierdolcie że właściciel by nikogo nie obwiniał że jego zabawka za kilka tysięcy została zniszczona w drobny pył), nie mówiąc o tym że części tych latających kamer spadłyby na głowy innych ludzi. No ale zawsze lepiej napisać że to spisek bo rząd miasto policja nie chcą aby nagrywali bo propaganda. Sami już nie wiecie co jest propagandą/prowokacją a co nie, wszystko co wam się nie podoba nazywacie propagandą/prowokacją, czy w ogóle znacie definicje tych słów? Tak samo z "zamaskowanymi" oddziałami policji, która podpala samochody czy robi inne rzeczy, w ogóle się zawsze zastanawiałem skąd takie informacje w ogóle, ktoś nagrał takie zajście i rozpoznał funkcjonariusza? Bo ja takich nagrań nie widziałem, może za mało youtuba oglądam... Bo jeżeli jest to tylko fama puszczona przez jakiegoś "działacza" "patriotów" to dla mnie jest to równe z moim popołudniowym gównem po bigosie, też mogę sobie gadać, że widziałem jak Al Pacino 11 listopada podpalał wozy TVN.
Widzę że reprezentujesz wysoki poziom, logiki.
Logiki betonowej płyty.
Mr.Diesel napisał/a:
Dlaczego od kilku lat 11 listopada musi mi się kojarzyć z burdami, zamieszkami, niszczeniem mienia....przez pseudonarodowców, narodowców, kiboli i ich przeciwników.
Do kurwy nędzy, to w ich wykonaniu jest szacunek wobec tego dnia????
A nie wiem jak tam na marszach Bronka Komorucha, bo nie chodzę z nim. Ale faktycznie w TVN pokazywali jakieś mocne demolki. A to że samochód TVNow podpalili. a to budkę strażnika. Bronkowe marsze więcej złego czynią niż dobrego. Hołota czy jak?