Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
A to nie jest portal narodowców, ww którym zamieszcza się ten syf.
Bo co to ma z sadola?
Z klasycznego sadola masz dział Hard. W Czarnych filmikach znajdziesz wszystko więc walcz w całej gamie pozostałych tematów.
Tak, jesteśmy rasą aryjską szczepu słowiańskiego.
Czy ty rozumiesz, to co czytasz? Czy o to mi chodziło, kiedy pisałem o knajpach wyłącznie dla aryjczyków?
Proszę o jakieś dowody odnośnie rozstrzeliwania żydów i zamykania w obozie.
Najpierw proszę o dowód, że tak napisałem. Znów się kłania czytanie ze zrozumieniem...
Racja, tak polaków potraktowano ale nie ze względów rasowych a ideologicznych.
Po pierwsze: Polaków wciąż piszemy dużą literą. Po drugie: czy ty czytasz to co piszesz? Ze względów ideologicznych, a nie rasowych? Tego uczą teraz w szkole? Słyszałeś kiedyś o rasie panów? Czytałeś pamiętniki Eichmanna? Człowieku! Weź się puknij w łeb.
Możesz mi podać jakieś źródło z tymi chodnikami i Piłsudskim?
Źródło już niestety zmarło. To maja babcia, świadek tych rzeczy (również świadek rozstrzelania przez hitlerowców jednego z jej synów za działalność antyniemiecką podczas okupacji). Mam zaświadczenie wykonania wyroku w domu. Babcia opowiadała i gorsze rzeczy nawet. Jednej z rodzin po sąsiedzku, o której krążyła opinia, że są Żydami, wrzucono do mieszkania przez okno słoik z materiałem łatwopalnym. I ten słoik wleciał do łóżeczka dziecka, która spłonęło żywcem. A rodzina okazała się nie-żydowska. Zresztą nawet gdyby tak było....
Do tego przekręcasz sens tego chwalenia Hitlera, bo owszem, ONR nawiązywało do faszyzmu (nie nazizmu), ale chcieli to robić jak już na polskim gruncie (w sensie kształt państwa, coś jak Włochy), a Niemcy uznawali za największe zagrożenie dla Polski.
I stąd ta książeczka ONR-owca o Goeringu? A takich rzeczy nie było mało. Niejaka Pani Wielopolska (ONR) w "Po prostu" proponowała wprowadzić "salut wojskowy" czyli sieg heil - identyczny jak w Niemczech i Włoszech. Ksiądz Stanisław Trzeciak w "Małym dzienniku" napisał, że "Hitler żywcem bierze swe prawa z encyklik papieskich" (kwiecień 1939). Pismo "Rodzina Polska" non stop pisze o sukcesach hitlerowskich Niemiec (na różnym gruncie), mam recenzję chwaląca antysemicką wystawę w Berlinie. I tak dalej, i tak dalej...
Może powiesz, że za rządów sanacji cenzury nie było ??
I dlatego pisano o tym w piśmie ogólnopolskim? To taka sama afera jak z URze. Czytam, że dziennikarzom zamyka się usta - i czytam o tym w codziennej, wydawanej w całej Polce gazecie Przecież to śmiechu warte.
Widzę że tds1974 tkwi jeszcze mentalnie w okresie sowieckiej propagandy, kiedy narodowców zrównywano z reżimem Hitlera, który de facto z nimi nie miał nic wspólnego. To reżim bolszewicki musiał zniszczyć to w czym tkwiła elita polskiego społeczeństwa. Żeby wygrać wojnę o naród, trzeba było obrzydzić historię, przeszłość, zataić wiele faktów, i z tego wynikają właśnie takie chore umysły jak tds1974.
Tyle, że ja nie wyrażam poglądów, a jedynie cytuję gazety. I staram się nie obrażać nikogo (nie zawsze to wychodzi).
Ty za to rzucasz bluzgami, nie podając racjonalnego uzasadnienia. I jak tu mieć pozytywne zdanie o takich, jak ty?
Powiem krótko: wybaczam ci
Ale z jednym masz rację. "Żeby wygrać wojnę o naród, trzeba było obrzydzić historię, przeszłość, zataić wiele faktów". To właśnie robią współcześni "narodowcy"i ludzie związani z prawicą...
Tyle, że ja nie wyrażam poglądów, a jedynie cytuję gazety. I staram się nie obrażać nikogo (nie zawsze to wychodzi).
Ty za to rzucasz bluzgami, nie podając racjonalnego uzasadnienia. I jak tu mieć pozytywne zdanie o takich, jak ty?
Powiem krótko: wybaczam ci
Nie bluzgam, a skoro wymagasz racjonalnego uzasadnienia, podaj uzasadnienie swoich argumentów.
1)
Pobicia, zakaz chodzenia po chodnikach przez nie-Polaków (popierał go nawet Piłsudzki).
Proszę o jakiś akt prawny odnoszący się do tego. Ja żadnego nie znalazłem, więc jak może być mowa o zakazie wychodzenia na ulice. Nie ma w bazie prawnej, ani w dziennikach sejmowych czy dziennikach ustaw znaku jakiejkolwiek ustawy czy rozporządzenia. Wniosek - zakaz taki nie istniał.
2)
Bardzo lubię czytać prasę z tego okresu, można się zdrowo pośmiać, gdy się czyta teksty prawdziwych, polskich patriotów-narodowców chwalących Hitlera czy Mussoliniego
Radzę doczytać uważnie, bo do momentu wejścia Polski w układ pokojowy z Francją i Anglią, stosunki polsko-niemieckie były dobre. I nic nie zapowiadało tego co stało się w 1939 roku.
Po pierwsze: Polaków wciąż piszemy dużą literą. Po drugie: czy ty czytasz to co piszesz? Ze względów ideologicznych, a nie rasowych? Tego uczą teraz w szkole? Słyszałeś kiedyś o rasie panów? Czytałeś pamiętniki Eichmanna? Człowieku! Weź się puknij w łeb.
Ale to właśnie wynika z ideologii. Rasowość to nic innego jak ideologia. Należy dodać że ideologia spaczona.
Źródło już niestety zmarło. To maja babcia, świadek tych rzeczy (również świadek rozstrzelania przez hitlerowców jednego z jej synów za działalność antyniemiecką podczas okupacji). Mam zaświadczenie wykonania wyroku w domu. Babcia opowiadała i gorsze rzeczy nawet. Jednej z rodzin po sąsiedzku, o której krążyła opinia, że są Żydami, wrzucono do mieszkania przez okno słoik z materiałem łatwopalnym. I ten słoik wleciał do łóżeczka dziecka, która spłonęło żywcem. A rodzina okazała się nie-żydowska. Zresztą nawet gdyby tak było....
Stosujesz tu przykład argumentum ad verecundiam. Nie jesteśmy w stanie zweryfikować, czy Twoja babcia mówi prawdę o chodnikach i Piłsudskim. Ale argumenty których nie da się zweryfikować nie mają siły
I stąd ta książeczka ONR-owca o Goeringu? A takich rzeczy nie było mało. Niejaka Pani Wielopolska (ONR) w "Po prostu" proponowała wprowadzić "salut wojskowy" czyli sieg heil - identyczny jak w Niemczech i Włoszech. Ksiądz Stanisław Trzeciak w "Małym dzienniku" napisał, że "Hitler żywcem bierze swe prawa z encyklik papieskich" (kwiecień 1939). Pismo "Rodzina Polska" non stop pisze o sukcesach hitlerowskich Niemiec (na różnym gruncie), mam recenzję chwaląca antysemicką wystawę w Berlinie. I tak dalej, i tak dalej...
To, że pojawiło się parę publikacji chwalących reżim Hitlerowski, nie powinno od razu ustawiać narodowców na pozycji sojuszników nazistowskich Niemiec. Jak ktoś napisał, tradycja narodowców czerpie z faszyzmu, i porównywanie faszyzmu z nazizmem nie ma sensu bo to zupełnie inna ideologia. Nazizm czerpał z faszyzmu, podobnie jak narodowcy, ale to nie znaczy, że można ich zrównać na jednym poziomie. To tak jakby porównywać Islam z Chrześcijaństwem dlatego, że czerpały w dużej mierze z judaizmu.
Polski ruch narodowy to żałosny wykwit zaborów i powinien być zwalczany w imię prawdziwie polskiej tradycji. Prawdziwe polska tradycja to tradycja wielonarodowej Rzeczpospolitej Jagiellonów. To najlepsza tradycja naszej polityki i wizja naszych wieszczów narodowych.
Narodowcy, pamiętajcie, że ta Polska od morza do morza, która wam się śni, to była federacja wielu narodów i wielu wyznań, protoplastka dzisiejszej Unii Europejskiej. Dopóki Rzeczpospolita była silna, była najbardziej tolerancyjnym państwem w świecie. Kiedy pod koniec XVIII wieku zaczęła chylić się ku upadkowi, wzrosła nietolerancja, tak że Rosja, carska Rosja, miała międzynarodowe przyzwolenie na wtrącanie się w sprawy Polski pod pretekstem obrony prawosławnych.
Nie bluzgam
łagodny jesteś jak baranek
To, że pojawiło się parę publikacji chwalących reżim Hitlerowski, nie powinno od razu ustawiać narodowców na pozycji sojuszników nazistowskich Niemiec.
Parę, paręnaście czy paręset? Ale ogólnie się z Tobą zgadzam. Nie zakładam, że narodowcy to tylko i wyłącznie faszyści. Natomiast tacy też byli, naprawdę wierzyli w Hitlera. Dałem wszak odpowiednie cytaty z gazet. Widząc filmy autora same nasuwają się pewne analogie. Staram się wskazywać zagrożenia wynikające z braku wiedzy oraz nadinterpretacji i źle rozumianej ideologii - szczególnie, że młodzi są na to bardzo podatni.
Niektórzy pisarze pochodzenia żydowskiego też nie cierpieli żydów przed wojną i uczestniczyli w ich wyśmiewaniu. To nasze, polskie kuriozum. Tylko, gdy to przybrało taką, a nie inna formę w hitlerowskich Niemczech, należało odwrócić biegun myślenia. Naród wówczas był jeszcze bardziej podzielony jak obecnie. Moim skromnym zdaniem, podpalanie Polski w taki sposób, jak na filmach prezentowanych powyżej, jest czymś złym. Palenie flag, antysemickie hasła. Tak samo, jak dzielenie narodu na MY i ONI.
Ludzie są skłonni do bitki, a zwłaszcza ci, którzy nie przeżyli, nie doświadczyli wojny. Łatwo jest podburzyć i spolaryzować naród, co w Dwudziestoleciu zaowocowało zabójstwem prezydenta. Teraz też się pojawiają podobne głosy (Braun o rozstrzelaniu Tuska, lub publicyści podkreślający stale, że zabójca Rosiaka był z PO, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie. Gdyby był z PiS, stale podkreślaliby to dziennikarze antypisowscy, prawda?). Wówczas były podobne klimaty. Nie jesteś z nami, więc jesteś komuchem/żydem/cyklistą.
Sam napisałeś,"nic nie zapowiadało tego co stało się w 1939 roku". No właśnie...
Co do tych Żydów i babci. Nie było takiego prawa (nie pisałem nic w ten deseń). Było natomiast prawo ulicy, były w Warszawie takie, gdzie nie wolno było Żydom chodzić chodnikami. Nie mam powodów, by babci nie wierzyć, czytałem też później o tym (postaram się szybko znaleźć źródło).
Nawet bym na was nie splunął bo nie jesteście tego godni polaczki...
Gdzie rozmowa z panem tds1974 jeszcze może przebiegać na cywilizowanej płaszczyźnie, to z wami już nie.
Nie było takiego prawa (nie pisałem nic w ten deseń).
Napisałeś "zakaz chodzenia po chodnikach przez nie-Polaków (popierał go nawet Piłsudzki).", więc jednak coś w ten deseń i nie dziwne, że zostało to tak zrozumiane.
Ale z jednym masz rację. "Żeby wygrać wojnę o naród, trzeba było obrzydzić historię, przeszłość, zataić wiele faktów". To właśnie robią współcześni "narodowcy"i ludzie związani z prawicą...
Tutaj to już naprawdę dojebałeś, może istnieje kilka przypadków zatajania jakichś faktów przez prawicę, ale nie bądź hipokrytą, gdyż to głównie lewa strona cały czas odcina się od historii, a o przeinaczaniu faktów i przeszłości już nie wspominając.
Natomiast tacy też byli, naprawdę wierzyli w Hitlera.
Możesz powiedzieć w jaki sposób się przejawiała ta wiara? Chcieli oddać polskie ziemie, czy choćby godzić się na ustępstwa terytorialne? Przecież to właśnie ONR najbardziej i najradykalniej sprzeciwiał się podporządkowaniu Polski przez Niemców, wysuwając nawet takie tezy, jak oparcie polskiej granicy na Odrze i zagarnięcie Prus Wschodnich.
Sam napisałeś,"nic nie zapowiadało tego co stało się w 1939 roku". No właśnie...
Przecież ta teza jest fałszywa.. Zbliżającą się wojnę było widać już w 1935, gdzie w 1937 rząd już był jej prawie pewien, a 1938 całe społeczeństwo.. Taki historyk z Ciebie?
Ludzie są skłonni do bitki, a zwłaszcza ci, którzy nie przeżyli, nie doświadczyli wojny. Łatwo jest podburzyć i spolaryzować naród, co w Dwudziestoleciu zaowocowało zabójstwem prezydenta. Teraz też się pojawiają podobne głosy (Braun o rozstrzelaniu Tuska, lub publicyści podkreślający stale, że zabójca Rosiaka był z PO, jakby to miało jakiekolwiek znaczenie.
Czemu ciągle przerzucasz sytuacje w II RP na dzisiejszą? Przecież wtedy była zupełnie inna sytuacja na wszystkich możliwych płaszczyznach i porównywanie takich zdarzeń/ekscesów jest błędne..
Tak samo, jak dzielenie narodu na MY i ONI.
Naród i tak jakbyś nie zauważył jest już podzielony i to nie przez narodowców, a demokratów (PiS - PO)...
Niestety najbardziej wiarygodne są źródła historyczne jakimi są notatki wywiadów USA i brytyjskiego. Chociaż... Też ciężko - odtajnione publikacje wcale nie muszą być prawdziwe - w końcu to działka wywiadów i kontrwywiadów czyli kłamców nad kłamcami...
anonymousm, napisał jeden z mądrzejszych postów, chociaż nie zgadzam się z tezą, że ruch narodowy to wykwit zaborów - chyba że mowa o zakompleksieniu. Ruch narodowy w Polsce był szeroko rozumiany chociażby z prostej przyczyny - RZECZ była POSPOLITA a o swoje należy dbać - co jest jednym z punktów polityki narodowców.
Ja sam jestem zdania, że na szacunek trzeba zapracować okazując innym szacunek, natomiast siłę pokazuje się pomagając bezinteresownie.
Nawet bym na was nie splunął bo nie jesteście tego godni polaczki...
tylko mnie irytuje nazywanie innych polaczkami? co to za moda, żeby nadawać polskiej narodowości pejoratywny wydźwięk? Że co? może siedzisz teraz w NRD czy anglii i czujesz się lepszy? poliglota? Globtroter?
Nazwałeś kogoś "polaczkiem" - momentalnie poczułem do Ciebie szacunek. serio...!
Każdy ma tutaj trochę racji w tym co piszę , ale reszta to już własne przemyślenia. Nikt jakoś nie bierzę pod uwagę , że kiedyś i nastroje inne panowały, inny ustrój w sumie , inny model społeczeństwa... Mało rzeczy się pokrywało z tym co jest dzisiaj.
Także peace.
Ze swojej strony powiem , co jest oczywiscie subiektywną opinią , że dziwię się niesamowicie ludziom którzy twierdza , że organizacja typu ONR , ze swoimi hasłami jest dobra dla Polski . Radzę się zainsteresować tym co się dzieję teraz na Węgrzech , tam rządzi prawica i jak raczysko , rozwinął się twór który jest odpowiednikiem ONR i Wszechpolaków , no i jest on źródłem wstydu . Całe społeczeństwo ma ich po dziurki w nosie. No ale co ja tam wiem , zaraz ktoś napiszę , że nie jestem prawidzwym Polakiem tylko Żydem, pedałem , lewakiem i komuchem.
No ale tak to już jest jak dzieci mają dostęp do neta
Napisałeś "zakaz chodzenia po chodnikach przez nie-Polaków (popierał go nawet Piłsudzki).", więc jednak coś w ten deseń i nie dziwne, że zostało to tak zrozumiane.
To prawda. Tak napisałem, że zostało zrozumiane w inny sposób, Powinienem dopisać niepisany zakaz, lub niepisane prawo. Cieszę się, że zostało to wyjaśnione.
Tutaj to już naprawdę dojebałeś, może istnieje kilka przypadków zatajania jakichś faktów przez prawicę...
Nie zgadzam się. Po obu stronach jest po równo... szkoda podawać przykłady, bo się dyskusja nie w tę stronę rozwinie. W ogóle co to za twoja retoryka fałszywa? "parę książeczek", "kilka przykładów zatajania". Dla lewicy też taki sprawiedliwy będziesz?
Możesz powiedzieć w jaki sposób się przejawiała ta wiara?
Podawałem przykłady wyżej. Mam podawać jeszcze raz?
Przecież ta teza jest fałszywa.. Zbliżającą się wojnę było widać już w 1935, gdzie w 1937 rząd już był jej prawie pewien, a 1938 całe społeczeństwo.. Taki historyk z Ciebie?
Taki. Czytam wiele pamiętników czy dzienników (!) ludzi z tego okresu. Mimo, że się o tym mówiło, mało kto w to wierzył. Odsyłam do jakiegokolwiek pamiętnika czy dzienników z tego okresu. W sierpniu ludzie nie wierzyli, ty piszesz, że "ta teza jest fałszywa, a w 1938 roku całe społeczeństwo wiedziało... " Ja rozumiem, że współcześni historycy wiedzą lepiej, jak było naprawdę. lepiej nawet niż ci, którzy wówczas żyli i to opisywali...
Czemu ciągle przerzucasz sytuacje w II RP na dzisiejszą? Przecież wtedy była zupełnie inna sytuacja na wszystkich możliwych płaszczyznach i porównywanie takich zdarzeń/ekscesów jest błędne.
Nieprawda. Są to sytuacje wyjątkowo podobne. Oczywiście możesz się z tym nie zgadzać. Tyle, że zobacz co się dzieje na Węgrzech, we Francji czy nawet Rosji.
Naród i tak jakbyś nie zauważył jest już podzielony i to nie przez narodowców, a demokratów (PiS - PO)...
Zwij ich sobie jak chcesz. Teraz ludzie się podpisują pod wszystkim, co przyniesie im korzyści polityczne. Nawet pod śmiercią własnego brata. Faszyści nazwą się demokratami, a komuchy liberałami. Jeden wuj.
Zgadzam się całkowicie z tym, co napisał Anonymousm (nie wiem, czemu jedziesz po nim), Polska od morza do morza była federacją wielu narodów i wielu wyznań, była silna dopóki była tolerancyjna. Dobra. Jak chcesz podyskutować live , to dziś będę na Wileńskiej w knajpie (Warszawa) bo lezę na piwo
Miłego słuchania!
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów