Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
O widzę, że biedota umysłowa (anonymousm, Shatter) już nadciągnęła, chcąc podzielić się swoją (nie)wiedzą.
Gdzie rozmowa z panem tds1974 jeszcze może przebiegać na cywilizowanej płaszczyźnie, to z wami już nie.
Nie jestem pewien, czy jesteś w stanie zrozumieć, co do ciebie piszę, nie znając języka polskiego. Przepisz sto razy "O ile rozmowa z panem tds może ..., o tyle..."
Chrońmy język polski. To najpiękniejsze nasze dziedzictwo i skarbnica historii narodu.
W ogóle co to za twoja retoryka fałszywa? "parę książeczek", "kilka przykładów zatajania". Dla lewicy też taki sprawiedliwy będziesz?
Chodzi mi o ogólne zarysowanie sytuacji przedwojennej w mass mediach, niedouczeni dziennikarze dyskutują z niedouczonymi politykami/publicystami przez co mamy niedouczone społeczeństwo, a że mass media to głównie TVN, TVP, Polsat, które są lewicowe, to cóż. Z gazetami jest trochę lepiej, bo jest większy pluralizm. A fachowe książki historyczne, których prawie nikt nie czyta są już całkowicie obiektywne.
Podawałem przykłady wyżej. Mam podawać jeszcze raz?
Chodzi mi o realne działania, mieliśmy tylu nazistów, więc jak oni działali na rzecz Hitlera, typu akcje sabotażowe itd?
Ja rozumiem, że współcześni historycy wiedzą lepiej, jak było naprawdę. lepiej nawet niż ci, którzy wówczas żyli i to opisywali...
Przewaga historyków współczesnych jest taka, że znają większość poufnych działań rządów, wojska, czy partii i statystyki, typu zwiększona emigracja z Polski przed II wś z obawy przed wojną, czy takie akcje jak np. zrzuta Polaków i Polonii na Fundusz Obrony Przeciwlotniczej, więc jakieś jednostki mogła nie wierzyć, ale już ogół społeczeństwa tak.
Nieprawda. Są to sytuacje wyjątkowo podobne. Oczywiście możesz się z tym nie zgadzać. Tyle, że zobacz co się dzieje na Węgrzech, we Francji czy nawet Rosji.
Tendencje może i tak, ale nie sytuacja, np. przedwojenny antysemityzm miał podstawy, dzisiejszy już nie (typu hasła Żydzi won z Polski), inne przyczyny, inna sytuacja.
Zgadzam się całkowicie z tym, co napisał Anonymousm (nie wiem, czemu jedziesz po nim)
Bo już kiedyś z nim próbowałem podjąć dyskusje, ale jego obłuda i nieumiejętność prowadzenia dyskusji za pomocą argumentów powodują tylko stratę czasu, normalnie jak "dyskusje" polityków..
Polska od morza do morza była federacją wielu narodów i wielu wyznań, była silna dopóki była tolerancyjna.
Co to za naiwny związek przyczynowo-skutkowy, takie Cesarstwo Rosyjskie też było federacją wielu narodów i wielu wyznań, a w końcu nas pokonało, choć było przecież o wiele bardziej nietolerancyjne niż my...??
Dobra. Jak chcesz podyskutować live , to dziś będę na Wileńskiej w knajpie (Warszawa) bo lezę na piwo
Mieszkam na ziemiach byłej III Rzeszy, więc trochę za daleko
Ja chce panowie tylko przypomnieć ze prawica to wolny rynek a lewica to socjalizm, ergo w chinach rządzi prawica a naziści to lewica. I tego się trzymajmy.
Nazizm ideologicznie jest skrajną prawicą I to jest skrajność w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dopisek socjalistyczna dotyczy tylko polityki interwencyjnej w gospodarce.
Jednak, żeby nie skłamać, to jest tylko teoria, nie da się tego jasno powiedzieć, bo korzysta i z doświadczeń lewicy, jednak jego skrajny nacjonalizm skłania mnie za uznanie go do prawicy.
Co to za naiwny związek przyczynowo-skutkowy, takie Cesarstwo Rosyjskie też było federacją wielu narodów i wielu wyznań, a w końcu nas pokonało, choć było przecież o wiele bardziej nietolerancyjne niż my...??
Nie każda korelacja jest związkiem przyczynowo-skutkowym, ale upierałbym się przy stwierdzeniu, że zależność taka zachodziła: jakoś trzeba było te inne narody przyciągnąć, spolonizować po dobroci elity, i utrzymać przywilejami, ażeby dokładały się do wspólnej siły Rzeczpospolitej.
Rzeczpospolita rozebrana przez Rosję, Prusy i Austrię była już państwem nietolerancyjnym i rozdzieranym partykularyzmami.
chuja wiesz ile ja wiem. chodzi o to że nie biegam jak debil z transparentami udając wielkiego patriotę, a przy pierwszej lepszej okazji napierdalają się pod stadionami. Polak Polaka
Chodzi mi o realne działania, mieliśmy tylu nazistów, więc jak oni działali na rzecz Hitlera, typu akcje sabotażowe itd?
Hehe, dam tylko jeden przykład, bo akurat mam go pod ręką. Niejaki Zbigniew Ipohorski, narodowiec z ONR-u, związany z "Kurierem Warszawskim" pobił w kawiarni (uprzednio go tam zapraszając) Antoniego Słonimskiego. Poszło o wiersz "Dwie ojczyzny" (tytuł chyba wyjaśnia o czym jest). Był rok 1938. Szkoda nawet cytować tego Pana, bo jego antysemickie i chwalące niemiecki, narodowy socjalizm teksty z "Kuriera" to zwyczajne obrzydlistwo. Otóż ten Pan (jak i wielu innych) podczas wojny został rozstrzelany przez AK za kolaboracje z Niemcami.
No więc nawet w tej, trudnej sytuacji okupacyjnej byli ludzie, którym Niemcy zabijali rodziny, a którzy dawali im za to dupy. Gdyby teraz była wojna, wielu z narodowców robiłoby to samo. To kwestia służalczej mentalności, jak sądzę.
A tak na poważnie, to dalej nie podałeś mi żadnych działań, w których ten straszny ONR aktywnie wspierał Hitlera, bo pobicie Słonimskiego, jakoś nie jest zbyt wielkim wsparciem. To, że jakaś część oenerowców czerpała z ideologi Hitlera, czy Mussoliniego, wcale nie oznacza, że kolaborowali z Niemcami, wprost przeciwnie, przecież ta ideologia wyklucza tolerancje dla innych narodów niż własny.
No więc nawet w tej, trudnej sytuacji okupacyjnej byli ludzie, którym Niemcy zabijali rodziny, a którzy dawali im za to dupy. Gdyby teraz była wojna, wielu z narodowców robiłoby to samo. To kwestia służalczej mentalności, jak sądzę.
Bzdury, bzdury, bzdury, poczytaj sobie choćby o Janie Masdorfie, czy Edwardzie Kaźmierskim.
Obrzucanie błotem całego ruchu, za zachowanie małej grupy działaczy jest kretynizmem.
To, że jakaś część oenerowców czerpała z ideologi Hitlera, czy Mussoliniego, wcale nie oznacza, że kolaborowali z Niemcami, wprost przeciwnie, przecież ta ideologia wyklucza tolerancje dla innych narodów niż własny.
Jak ty wesoło bronisz onr-owców, przy czym, komuchom nie dajesz takiej szansy na obronę... Racja, racją, jak mawiał Pawlak. Napisałem ci, że nie uważam wszystkich onr-owców/narodowców za zbrodniarzy
Bzdury, bzdury, bzdury, poczytaj sobie choćby o Janie Masdorfie, czy Edwardzie Kaźmierskim. Obrzucanie błotem całego ruchu, za zachowanie małej grupy działaczy jest kretynizmem.
Toż parę postów wyżej napisałem ci w odpowiedzi: Nie zakładam, że narodowcy to tylko i wyłącznie faszyści. Natomiast tacy też byli, naprawdę wierzyli w Hitlera. Naprawdę dokonywali zbrodni wobec Żydów. Zarówno przed wojną, jak i w trakcie niej.
Nazizm ideologicznie jest skrajną prawicą I to jest skrajność w dosłownym tego słowa znaczeniu. Dopisek socjalistyczna dotyczy tylko polityki interwencyjnej w gospodarce.
Jednak, żeby nie skłamać, to jest tylko teoria, nie da się tego jasno powiedzieć, bo korzysta i z doświadczeń lewicy, jednak jego skrajny nacjonalizm skłania mnie za uznanie go do prawicy.
Mozna przyjąć ze idee społecznościowe w których rządzi konserwatyzm uznamy za prawice co nie zmienia faktu iz klasycznym i oficjalnym sposobem dzielenia partii politycznych na prawice i lewice jest ich spojrzenie na gospodarkę gdzie lewica = państwo interweniuje w gospodarkę prawica= wolny rynek (w znaczeniu austriackim lub czikagowskim) i ja będę się tego trzymał. Dlatego każda opcja polityczna która chce się mieszać do gospodarki nie jest w pełni prawicowa, a o ile dobrze rozumiem to Hitler wraz z nazistami nie mieli zbytniego poszanowania dla własności prywatnej (np. konfiskaty fabryk) i państwo niemiecki było wielkim pracodawcom, ergo lewica. Tak samo jak dzisiejsi narodowcy chcą wesprzeć polskich producentów poprzez mniejsze podatki et ceterae, czyli coś na co PRAWDZIWY prawicowy polityk nigdy by się nie zgodził, (patrz Ron Paul).
Mozna również przyjąć ze prawica to przede wszystkim nie mieszanie się państwa w sprawy społeczeństwa, jednak będzie to sypanie ogólnikami i uproszczeniami, dlatego trzymajmy się klasyki czyli poglądu na gospodarkę.
Oczywiście dużo bardziej wygodnym w dzisiejszych czasach jest podział dwuosiowy gdyż nie daje złudzeń z jaka partia mamy do czynienia.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów