Lord_Viader napisał/a:
Biegaliśmy tam z replikami, zresztą nie tylko tam.
W Wielkopolsce jest prawdziwe zatrzęsienie cegielni (w rejonie Jarocin-Kalisz jest przynajmniej 10), Lenartowice są najbardziej zdewastowane. W bardzo bliskiej odległości zachowała się cegielnia z praktycznie kompletnym wyposażeniem - oczywiście tylko zwiedzanie wchodziło w grę. Dodatkową atrakcją było kilka rdzewiejących samochodów, w tym Kraz.
Zdjęcia robione bez rybiej głowy oddają wiarygodnie stan faktyczny tych miejsc i za to leci do Ciebie piwo (również za przypomnienie fajnych chwil). Pozostałe, czy to głowa czy photoshopowy retusz (wiem, tego tutaj nie ma, chodzi mi o robienie czarno-białych zdjęć czy wyostrzonych) po prostu nie oddają klimatu i żaden argument nie jest w stanie do mnie trafić.
Dzięki za opinię. Jedyny retusz w zasadzie polega na kontraście, wyostrzaniu, odszumianiu i usuwaniu aberracji chromatycznych.
Ile głów tyle opinii, mnie się podobają a skoro trafiają do tego targetu, do którego chcę by trafiły to mnie to cieszy aczkolwiek wiem, że niektórzy lubią surowość, mrok itp.
Pozdrawiam
Wezmę to pod uwagę i postaram się zachować proporcje 50/50 przy kolejnej miejscówce czyli szpitalu psychiatrycznym w Owińskach, który odwiedzę już nasty raz