Chciałem zamieści mały fragment 9 sury Koranu mówiący o tym co powinno się robić z niewiernymi, znaleziony przy okazji.
At-Tauba – to dziewiąty rozdział. Jest to jedna z najbardziej kontrowersyjnych części Koranu, gdyż zawiera fragmenty znane jako "wersety miecza". Sura wzywa muzułmanów do walki przeciwko "niewiernym", posiadającym złe zamiary wobec islamu i pragnącym zbezcześcić świątynię Kaaba:
"Zakazane powinno być niewiernym wnijście do przybytku świętego; bo niedowiarstwo które wyznają, czyni ich tego niegodnymi." (9:17)
Należy jednak zwrócić uwagę, że Allah nakazuje walkę zbrojną jedynie przeciwko tym innowiercom, którzy jako pierwsi zaatakowali muzułmanów, łamiąc daną wcześniej przysięgę:
"Dotrzymajcie wiernie zawartego z bałwochwalcami przymierza; jeżeli oni sami nie łamią go, i jeżeli nie dają pomocy waszym nieprzyjaciołom przeciw wam. Bóg kocha tych, którzy Go boją się. Po upływie świętych miesięcy, zabijajcie niewiernych wszędzie gdzie ich napotkacie, bierzcie ich w niewolę, oblegajcie im miasta, ze wszystkich stron stawcie na nich zasadzki. Jeżeli się nawrócą, i odprawiać będą modlitwy, zapłacić powinni haracz święty: zostawcie ich w pokoju. Pan jest miłosierny i łaskawy." (9:4-5)
Podczas bitwy, wierni mogą liczyć na pomoc aniołów:
"Bóg wiernych i Proroka swą strażą otoczył, zesłał zastępy aniołów niewidzialnych oczom waszym, by ukarać niewiernych." (9:26)
Odmowa walki w obronie wspólnoty muzułmańskiej równa się według tej sury odrzuceniu wiary w Allaha:
Wielu Arabów z pustyni, przyszło wymawiać się od wojny.
"Ci którzy nie uwierzyli w Boga i Proroka, pozostali w domu, odbiorą karę za swój brak wiary." (9:91)
Dlaczego to wrzucam? Bo niewiedza jest często gorsza od wrodzonej głupoty, a w związku z wylewem ciapatych po Europie warto wiedzieć to i owo.
~Źródło - wikipedia.pl
Prawdopodobnie dałem dupy przy wybieraniu działu.