U naszych zachodnich sąsiadów taka dyscyplina że.....
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Dobry patent. Pole długie, z jednej strony stoi gościu, z drugiej strony drugi i tylko puszczają traktor po prostej Mają łeb, szwaby jedne.
Ustawił obroty ręcznie, a traktor i tak jedzie prosto bo ma jedno koło w bruździe.
to nie moze byc od naszych zachodnich sasiadow. tam traktory maja gasienice i lufy
Nie wiem czy "szwaby mają łeb", bo z wujkami na wsi już 20 lat temu takie rzeczy się robiło I to Ursusem, a nie jakimś zachodnim cudem technologicznym.
BongMan napisał/a:
Dobry patent. Pole długie, z jednej strony stoi gościu, z drugiej strony drugi i tylko puszczają traktor po prostej Mają łeb, szwaby jedne.
No zajebisty patent...tylko że nie pomyślałeś, że normalnie jeden gościu by orał pole a tak to potrzeba dwóch. A każda para rąk kosztuje..
@up: Ale mogą sobie posiedzieć i piwko wypić, może 2, ewentualnie 8.
Mają przez ten jeb*ny eurokołchoz większe dotacje to i mogą dwoma ciągnikami naraz orać szwaby pier*olone
Ciekawe jak szybko musiał potem zapierdalac zeby nie zaorało pola sasiada ;]
Już sobie wyobraziłem jak gościu wskakuje do swojego "zaprogramowanego" ciągnika i nie trafia do kabiny tylko pod koła, potem dostaje bonus w postaci lemiesza po plegarach i odłożeniu przez skibę na boczek i na koniec kołderka z świeżo naruszonej ziemi
Istnieje już system zarządzania "ciągnikiem" oparty na GPS i dosłownie kierowca może wysiąść a maszyna zrobi resztę sama Aczkolwiek jest to drogi system, ok 50 tys. zł.
Kurwa ale macie tu teorie mongolskie. Ludzie czy ktoś z was kiedyś ciągnikiem jeździł? Koleś wysiadł z maszyny ustawił gaz ręcznie (tak w traktorach najwcześniej było coś na zasadzie tempomatu tylko nie reguluje się nim prędkości a obroty silnika) podbiegł, zaczął nagrywać, skończył nagrywać - dogonił i wsiadł do ciągnika.