Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Pierdolenie. Nigdy jeszcze nie jeździłem automatem, ale wiem z autopsji, że kto kupi takie auto ten już nie wraca do manuala, akceptując koszty naprawy i to że jednak olej w automacie się wymienia wbrew zaleceniom producenta.
Ja kupiłem auto z automatem i jak znajomym polecam taki krok to ciągle słyszę "nie wiem czy bym umiał/a się przyzwyczaić...". I nikt nie chce nawet spróbować się przejechać żeby sprawdzić czy warto mieć wolną jedną stopę i jedną rękę i mieć w dupie to upierdliwe machanie tą jebaną dźwignią
Pierdolenie. Nigdy jeszcze nie jeździłem automatem, ale wiem z autopsji, że kto kupi takie auto ten już nie wraca do manuala, akceptując koszty naprawy i to że jednak olej w automacie się wymienia wbrew zaleceniom producenta.
Ale wiecie że automatem można na 2 nogi jeździć ? I jest to dużo sprawniejsze .
BMW - Będziesz Miał Wydatki
BMW - Bei Mercedes Weggeschmiessen
Bayerische MistWagen
Automat automatowi nie równy, bezstopniowe CVT czy stare czterobiegowe automaty od mercedesa nie nadają się do niczego poza odstawieniem na złom, ale nowe są całkiem spoko, szczególnie te dwu-sprzęgłowe, jednak nie ma co też psioczyć na manuala, ludzie którzy mówią że jest zły po prostu nie potrafią używać tego trzeciego geja i tej wajchy
Tyś kurwa widział CVT. Jeździłem Kilka lat Leksusem i teraz hondą, nie ma się do czego dojebać.
Velturku, lisku Ty rudy nasz. Otóż nie wszystko, co nowoczesne, jest takie fajne jak Ci się wydaje. Gdyby tak było, nie męczyłbyś 20-30 letnich mercedesów z mulącym klasycznym automatem. Ale cóż, takie wychodziły, zostaje Ci się pogodzić, uznać za lepsze. Nie musisz jednak wszystkich przekonywać. Że są wygodniejsze? Owszem, są, jeśli Twoje ambicje kończą się na wciśnięciu gazu i czekaniu co mniej lub bardziej zaawansowana technika (od Ciebie zawsze bardziej) zrobi za Ciebie, to nie ma sprawy. Nie wciskaj jednak wszystkim, że to najlepsze pod słońcem rozwiązanie, jeśli Twoje zdolności i ambicje kończą się na przemieszczaniu się z punktu a do punktu b. Ty nawet z parkowaniem pod apteką masz problem, automat nie pomógł?
Velturka nie przekonasz, bo starość mu docina i się robi utwierdzony w swych przekonaniach. A ironii by nie wychwycił nawet jakby do niego przyszła i go w dupę kopnęła.
Ja kupiłem auto z automatem i jak znajomym polecam taki krok to ciągle słyszę "nie wiem czy bym umiał/a się przyzwyczaić...". I nikt nie chce nawet spróbować się przejechać żeby sprawdzić czy warto mieć wolną jedną stopę i jedną rękę i mieć w dupie to upierdliwe machanie tą jebaną dźwignią
Z moją żoną było tak samo. 3 dni po zakupie automatu pytała: ale następne też kupimy z automatem, co?
A dla mnie automat jest do bani. W swojej scanii czy w jakiejs osobowce ktora jade zawsze wybieram manualny tryb wyboru biegow w automacie. A zebh odjebac cos takiego jak na filmie to trzeba byc uposledzonym.
Ja to lubię mieć kontrolę nad samochodem. Manuale są dla cip.
Nie rozumiem trgo filmiku. Automatu nie da się rozjebal bo jak za bardzo zredukujesz to po prostu wrzuci wyższy bieg...
Chyba 90% ludzi tutaj nawet nigdy nie jezdzilo autem. To kwestia wprawy, auto z manualna skrzynia biegów jest poprostu oszczędniejsze, jednak nie każdy potrafi używac takiej skrzyni więc wybiera automat.
i szybsze przy tym samym silniku bo automat muli.
Jeżeli ktoś wali kilometry / po prostu go stać i nie liczy się z dodatkowymi wydatkami / już mu się nie chce i komfort jest totalnym priorytetem - proszę bardzo.
W przypadku aut sprowadzanych / używanych sprawa wygląda troszkę inaczej (jak już ktoś wspomniał - automat często jest tańszy niż manual) bardzo możliwe, że bym wybrał automat. Wolę jednak poczekać z używanym autem wyższej klasy jeszcze kilka lat aż się skończy (zmniejszy) patologia z przebiegami.
Większość ludzi nie potrafi jeździć manualami - 1500 obrotów i but do oporu żeby przyspieszyć. Moment jest więc samochód jako tako idzie, tyle że silnik cierpi. W automacie jest od razu redukcja o jeden czy dwa biegi. Dzięki temu silnik, gdy potrzebujemy od niego osiągów, zawsze pracuje w zakresie obrotów wygodnych dla silnika.
Jeśli chodzi o samochody używane to tu automaty mają jedną zasadniczą przewagę - zajebiście lepiej dbają o silnik. Szczególnie gdy mówimy o turbo motorach, które mają sporo momentu.
Większość ludzi nie potrafi jeździć manualami - 1500 obrotów i but do oporu żeby przyspieszyć. Moment jest więc samochód jako tako idzie, tyle że silnik cierpi. W automacie jest od razu redukcja o jeden czy dwa biegi. Dzięki temu silnik, gdy potrzebujemy od niego osiągów, zawsze pracuje w zakresie obrotów wygodnych dla silnika.
Piepszysz. Zależy od kierowcy, sposobu jazdy, mocy z której będziesz chciał skożystać. Automatem będziesz piłował nawet więcej bo zamula samochód w porównaniu do starego dobrego manuala.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów