Tak się kiedyś zastanawiałem czy jakakolwiek TIRówka, chociaż raz w życiu, szykując się rano do pracy, stanęła przed swoją szafą, spojrzała na ciuchy i pomyślała:
Kurwa, może dzisiaj żakiet... w końcu niedziela..."
Kurwa, może dzisiaj żakiet... w końcu niedziela..."