Rzem ze znajomymi prowadzimy tak zwana akcje pedofil. Mowie wam ubaw po pachy, rozrywka fest. Umawiamy sie z małolatami na spotkania przez internet, idziemy cala grupa i zawsze powtarza sie jeden z trzech scenariuszy.
Spotykamy druga grupe mlodych gniewnych chcacych spuscic wpierdol pedofilowi, jest nas po 10 sztuk z kamerami wiec szybko wyjasniamy sytuacje i idziemy na piwo.
Na miejscu zastajemy pedofila z nie naszego rejonu wiec gwałcimy go analnie.
A czasem zdarza sie faktycznie perełka w postaci malolatki i dopiero mamy gangbang.
Co by nie bylo, rozwiazalismy problem zastawiania na nas pułapek.
Spotykamy druga grupe mlodych gniewnych chcacych spuscic wpierdol pedofilowi, jest nas po 10 sztuk z kamerami wiec szybko wyjasniamy sytuacje i idziemy na piwo.
Na miejscu zastajemy pedofila z nie naszego rejonu wiec gwałcimy go analnie.
A czasem zdarza sie faktycznie perełka w postaci malolatki i dopiero mamy gangbang.
Co by nie bylo, rozwiazalismy problem zastawiania na nas pułapek.