Ja mogę się wypowiedzieć nieco jak wygląda jeziorko, ponieważ mieszkam zaraz obok tego parku.
Cały akwen jest podzielony na kilka części i na największej lód jest jeszcze w miarę gruby, ale to dlatego, że tam woda stoi. W tej części, po której oni biegli woda jest w ciągłej cyrkulacji i tak na prawdę na połowie tego 'oczka' już nie było w ogóle lodu, a praktycznie cała reszta 'prześwituje' i widać bardzo dobrze wodę. Jedynie przy brzegu jest grubej, ale nie jestem wstanie dokładnie powiedzieć bo jest przysypane śniegiem.
Sam kamień leżał już na tej części, która byla tak cienka aż prześwitywała i tam grubość lodu to pewnie ze 3cm max...No cóż głupich nie sieją.
Jednak ja bym się powstrzymał od jakiś debilnych komentarzy w tym momencie. Lubię czarny humor, widziałem już wiele na tym forum
jednak jest to kapke nie na miejscu.