Fakt że ciota nawet nie próbuje się bronić.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:34
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 13:56
Fakt że ciota nawet nie próbuje się bronić.
Ciota to jest ten co okłada typa który się nawet nie broni
Słabi giną. W życiu nie moźna być pizdą.
Co nie oznacza że taka patola powinna mieć miejsce...
Co nie oznacza że taka patola powinna mieć miejsce...
to nie jest tak do końca ,nie będę pisał które to lata byłem na kolonii w Jagniątkowie i byłem małolat i w grupie starszy ode mnie i wyrośnięty cały czas mnie gnębił . po pięciu dniach nie wytrzymałem i wykurwiłem mu blaszanym wiadrem w łep .I skończyło się na tym że mnie z kolonii odesłali do domu .
Prawdziwy bohater, pobił pewnie ze dwa razy słabszego chłopaczka i ura bura. Nie wiem który jest większą pizdą życiową
i tak zyskuje się mój szacunek pozdrawiam kolegę
brylant1412 napisał/a:
to nie jest tak do końca ,nie będę pisał które to lata byłem na kolonii w Jagniątkowie i byłem małolat i w grupie starszy ode mnie i wyrośnięty cały czas mnie gnębił . po pięciu dniach nie wytrzymałem i wykurwiłem mu blaszanym wiadrem w łep .I skończyło się na tym że mnie z kolonii odesłali do domu .
i tak zyskuje się mój szacunek pozdrawiam kolegę
To w chłopaku dojrzewa. Niedługo odjebie frajera i cała ta pedalską klasę z automatu.
Kiedyś/ niebawem ten atakujący niedorozwój obskoczy od losu za to zachowanie. Karma wraca w najmniej oczekiwanym momencie.
Potem dziwią się, że taki nastolatek przyjdzie do szkoły z automatem i zapierdoli losowo kilkanaście osób.
Takiego skurwysynka, klepiącego bez powodu, odjebałbym dla przykładu, widać, że nawet dorosły nie był w stanie go uspokoić.
Dzikie małpy zamyka się w klatkach.
Takiego skurwysynka, klepiącego bez powodu, odjebałbym dla przykładu, widać, że nawet dorosły nie był w stanie go uspokoić.
Dzikie małpy zamyka się w klatkach.
Kiedyś jak mnie gnębiono w szkole (miałem zakaz od ojca używania przemocy) podstawówka 6 klasa jakoś tak, typ zwyzywał mi Matke od kurwew szmat itp. wpadłem w furie i rozjebałem mu głowę o ścianę miał rozwalony łuk brwiowy , nos i zgubił dwa zęby. Wuefista powiedział ze będę bandyta w przyszłości i nic ze mnie nie wyrośnie (chuj mu w grób typ nie żyje bo go córka zajebała za molestowanie) . Dzisiaj ja mam żonę, dziecko i spoko firme. Typa co pobiłem siedzi w pace za handel i rozboje. Sprawa sie skończyła tak że dostałem naganę za obronę honoru rodziny i wydalenie ze szkoły, następnego dnia jak Matka przyszła z adwokatem do szkoły, zostałem przywrócony do szkoły a tamten typ został wydalony. Od tamtej pory nie miałem już żadnych problemów w szkole. Czasami życiowa pizda musi się postawić nie ma zmiłuj.
Pozdrawiam Ciule
Pozdrawiam Ciule
brylant1412 napisał/a:
to nie jest tak do końca ,nie będę pisał które to lata byłem na kolonii w Jagniątkowie i byłem małolat i w grupie starszy ode mnie i wyrośnięty cały czas mnie gnębił . po pięciu dniach nie wytrzymałem i wykurwiłem mu blaszanym wiadrem w łep .I skończyło się na tym że mnie z kolonii odesłali do domu .
Za to kocham ten skurwiały, opresyjny system - typ cię gnębił cały obóz - spoko. Na pewno ktoś to widział, ale miał to w dupie. Odszczeknąłeś się - Hurr, durr! Wykurwiaj do domu śmieciu, demoralizujesz nam tu dzieci...
Ciota , to ten teacher w czerwonej koszulce - powinien go rzucić na glebę