Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Kurwa z jednej strony ich podziwiam za odwagę, a z drugiej strony to co robią jest dla mnie skrajną głupotą (podkreślam dla mnie i każdy może mieć swoje zdanie). Rozumiem, że ktoś może mieć niebezpieczną robotę, ale to nie jest ich praca i nie muszą tego robić. Bardzo dużo ratowników górskich zginęło ratując nieodpowiedzialnych i żądnych adrenaliny wspinaczy. Nie wspominając już o rodzinach osób, które co roku giną w górach z własnej głupoty. Niby wiedzą, że członek rodziny może nie wrócić itd. tylko czy to umniejsza później cierpienie kiedy nadchodzi tragiczna wiadomość z wyprawy... no chyba nie. No nie jestem sobie w stanie wyobrazić, że idę teraz w pizdu na K2 czy Mount Everest i zostawiam moich dwóch małych synków w imię kurwa czego... Adrenaliny? Pasji? Zapisania się w historii? Dla mnie to wszystko gówno warte kiedy na szali położy się rodzinę. Tak jak pisałem to moje zdanie i pewnie wielu mnie zjebie zaraz, ale ekspertem w dziedzinie zdobywania gór nie jestem No bo co może powiedzieć ktoś kogo największym osiągnięciem górskim jest wejście na Śnieżkę i to latem
Jakby każdy człowiek miał takie zdanie to teraz ciągle byśmy siedzieli na drzewach, bo po co ryzykować życie i zejść z drzewa skoro owoce są, bezpiecznie jest, liście chronią przed słońcem...
czysty ignorant ze ślunska. W życiu ewnie tylko na sankacch jechałeś a najwyżej gdzie byłeś to na czantori i to wyciągiem krzesełkowymbardziej zszedł na tych nartach niż zjechał, widać że pękał ale i tak spoczko
Szanse na nakrycie lawiną miał 50/50. Dla mnie to głupota.
Tak czy siak byłby w TV, czy zszedł na nartach czy zjechałby z lawiną...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów