Na spotkaniu AA.
-Witam. Jestem Marian i jestem trzeźwy już 40 dni. Nie pod rząd tylko tak ogólnie.
-Witam. Jestem Marian i jestem trzeźwy już 40 dni. Nie pod rząd tylko tak ogólnie.
Na spotkaniu AA.
-Witam. Jestem Marian i jestem trzeźwy już 40 dni. Nie pod rząd tylko tak ogólnie.
To rusycyzm, poprawną formą "jest z rzędu". Chyba, że Marian jest Rosjaninem, co nawet wyjaśniałoby stan jego trzeźwości.
Ok, tekst wyciagnięty z "Kopsnij drina", tylko w sposób nieumiejętny
To rusycyzm, poprawną formą "jest z rzędu". Chyba, że Marian jest Rosjaninem, co nawet wyjaśniałoby stan jego trzeźwości.