Stoi baca nad brzegiem rzeki i ostro wali konia.
Podchodzi turysta i pyta:
- Baco, co robicie?
- A konia wale!
-Ale czemu do rzeki?
-Bo jak mają być takie skurwysyny jak ja, to niech się od razu potopią!
Podchodzi turysta i pyta:
- Baco, co robicie?
- A konia wale!
-Ale czemu do rzeki?
-Bo jak mają być takie skurwysyny jak ja, to niech się od razu potopią!