Ministerstwo Spraw Wewnętrznych donosi, że bezdomni w obawie o niewystarczającą ilość miejsc w noclegowniach w okresie zimowym niszczą miejską infrastrukturę, dopuszczają się licznych gwałtów, są agresywni, zapuszczają brody i uczą się języka arabskiego - widząc w tym metodę na lepsze życie.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 1:05
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:33
Bezdomnych trzeba zagonić do roboty (tak - zagonić bo sami nie przyjdą, nie oglądają TV, nie wiedzą gdzie mogą szukać pomocy) - w zamian dać mieszkanie i wyżywienie oraz dwa piwa na tydzień (poza tym zero alkoholu).
Rachunek jest prosty : Bezdomny, który chce mieć lepsze życie, podziękuje i będzie szczęśliwy za możliwy start, pozostali na odwyk a potem niech zapierdalają na tych bezdomnych, którzy chcą się zmienić.
A nie kurwa, sypać im po 20 groszy czy złotóweczce "na chleb".
Rachunek jest prosty : Bezdomny, który chce mieć lepsze życie, podziękuje i będzie szczęśliwy za możliwy start, pozostali na odwyk a potem niech zapierdalają na tych bezdomnych, którzy chcą się zmienić.
A nie kurwa, sypać im po 20 groszy czy złotóweczce "na chleb".
KrisCFC, a nad każdym postawisz sierżanta, który będzie pilnował, żeby pracowali i niańkę, która będzie kupowała im jedzenie, prała, sprzątała oraz pilnowała, żeby nie przekraczali dwóch piw tygodniowo? A jak nie będą pracowali i będą pili to co, wyrzucisz ich i z powrotem będziesz miał bezdomnego, którego zagonisz do roboty, dasz mieszkanie i wyżywienie oraz dwa piwa na tydzień?
Poza tym, czyje mieszkanie im dasz? Swoje?
Poza tym, czyje mieszkanie im dasz? Swoje?
@KrisCFC
Taniej i prościej jest stanąć z cysterną spirytusu i rozdawać za darmo menelom ile chcą (pod warunkiem wypicia na miejscu). Po paru dniach tylko rozpisać przetarg na czyszczenie miasta z trupów.
Z tych co się nie zapili pewnie dałoby się wybrać część której można jakoś pomóc.
Taniej i prościej jest stanąć z cysterną spirytusu i rozdawać za darmo menelom ile chcą (pod warunkiem wypicia na miejscu). Po paru dniach tylko rozpisać przetarg na czyszczenie miasta z trupów.
Z tych co się nie zapili pewnie dałoby się wybrać część której można jakoś pomóc.
albazsanagycjib napisał/a:
KrisCFC, a nad każdym postawisz sierżanta, który będzie pilnował, żeby pracowali i niańkę, która będzie kupowała im jedzenie, prała, sprzątała oraz pilnowała, żeby nie przekraczali dwóch piw tygodniowo? A jak nie będą pracowali i będą pili to co, wyrzucisz ich i z powrotem będziesz miał bezdomnego, którego zagonisz do roboty, dasz mieszkanie i wyżywienie oraz dwa piwa na tydzień?
Poza tym, czyje mieszkanie im dasz? Swoje?
Straż miejska się w końcu na coś przyda.
Jest pełno schronisk dla bezdomnych - tam będą mieszkać.
Sami będą sobie kupować.
Nie wyrzucisz ich tylko kula w łeb i do piachu, albo bardziej humanitarnie - zmusić do odpracowywania pasożytnictwa - tak pod nadzorem. Nie koniecznie w więzieniu.