Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-05-01 05:34:45
Biurko Alchemika Tabacznika
Nie wiem, może komuś się spodoba. W pojemniczku znaleziony na drodze młody martwy, rozjechany i wyschnięty w słońcu zaskroniec, spreparowany w zalewie alkoholowo solnej. Widać nawet na drugim zdjęciu charakterystyczny, spłaszczony kawałek ciała. W karafeczce tabaczka Königsprise Królewska, w jebitnym słoju czaszka jelonka ("ekspert" internetowy twierdzi, że to parostki kozła sarny) z targów zwierząt pod Opolem, nożyk z ostrza morki i customową rękojeścią, a całkiem w tle majaczy mój ulubiony McChrystals Aztec.
Tu zaś mały bonus, z trzy dni temu trafiłem z moją na spacerze żywy, dorosły okaz. Niestety ewidentnie też był trzaśnięty przez samochód, więc przeniosłem go z pobocza ulicy na trawnik. W drodze powrotnej już widzieliśmy, że zdechł. Trochę szkoda, z drugiej strony wiem, gdzie gnije, może wpadną jakieś foty za jakiś czas.
Ten duży, dorosły tak został znaleziony:
A to zdjęcie z powrotu, już widać że łeb przekręcił i nie oddychał:
81
![]()
![]()
![]()
![]()
Ktoś już ci odpisał, ale odpowiem. Jeśli jakieś zwierzę jest pod ochroną to tym bardziej jest wskazane podniesienie go z ulicy i przeniesienie na trawę. Samo udzielenie zwierzęciu tego typu pomocy nie jest nielegalne. Nielegalne by było, gdybym go wziął do siebie i przetrzymywał, ewentualnie sam specjalnie zabił, dręczył, czy przenosił z trawy na ulicę.
Nie bójcie się, zwierzęta objęte ochroną nie są nietykalne, można im udzielić pomocy.
![]()
![]()
Poka poka!
![]()
Nie mogłem go dobić, bo po 1 jak już było pisane, to gatunek chroniony a ludzi trochę naokoło było. Niewiele trzeba by było, żeby jakiś nadwrażliwy obywatel zgłosił zabijanie gatunków chronionych albo znęcanie się - tak, świat pełen jest pojebów, którzy tego nie rozumieją. Po 2 byłem z kobietą i swoim dzieckiem, więc wiesz. Po 3 ekspertem nie jestem. Równie dobrze mogłoby się okazać, że wąż po daniu na cień w trawie nagle by "odżył" i sp***olił. No niestety, nie wyszło w ten sposób, niemniej nie znam biologii węży na tyle, by określić, że dany osobnik już na bank się nie wyliże z czegoś.
![]()
![]()
![]()
Znaczy, dzięki za poradę ale chociaż prawdziwe z tego Ali? Xd zresztą ciężko uwierzyć, że coś tak kruchego, jak czaszka, doszłoby z Chin w stanie nienaruszonym. Może się mylę, ale dawno temu, gdy zamówiłem kilka pierdół, część doszła, część nie, a inne w kawałkach. Czaszki, trofea i inne tego typu rzeczy warto jednak skupować od typa, który sprzedaje, a to pod Opolem, a to przy granicy. Zwłaszcza, że idzie się zawsze trochę potargować.
I tak, rozumiem, że z Europy też wysyłają. Ale szczerze to ch*j ich tam wie, Ali się pozmieniało od czasu, gdy go używałem. Może i dobrze gadasz i ch*j mi w dupę, nie wiem xd
Mnie to się marzy dorwać skądś czaszkę kruka albo innego "corvusa", ale za ch*ja nie idzie dorwać. Co roku tylko wysyp zrzuconych poroży, czaszek, kopytek i kości.
![]()
Nie wiem, może komuś się spodoba. W pojemniczku znaleziony na drodze młody martwy, rozjechany i wyschnięty w słońcu zaskroniec, spreparowany w zalewie alkoholowo solnej. Widać nawet na drugim zdjęciu charakterystyczny, spłaszczony kawałek ciała. W karafeczce tabaczka Königsprise Królewska, w jebitnym słoju czaszka jelonka ("ekspert" internetowy twierdzi, że to parostki kozła sarny) z targów zwierząt pod Opolem, nożyk z ostrza morki i customową rękojeścią, a całkiem w tle majaczy mój ulubiony McChrystals Aztec.
Tu zaś mały bonus, z trzy dni temu trafiłem z moją na spacerze żywy, dorosły okaz. Niestety ewidentnie też był trzaśnięty przez samochód, więc przeniosłem go z pobocza ulicy na trawnik. W drodze powrotnej już widzieliśmy, że zdechł. Trochę szkoda, z drugiej strony wiem, gdzie gnije, może wpadną jakieś foty za jakiś czas.
Ten duży, dorosły tak został znaleziony:
A to zdjęcie z powrotu, już widać że łeb przekręcił i nie oddychał:
81
opółnocyuciebie
2023-07-18, 19:28
2
Fajne masz hobby. Nic tylko czekać aż zaczniesz znosić do domu martwe koty...
2023-07-18, 19:53
I ciekawe choroby...
2023-07-18, 20:24
2
Jak ktoś oglądał "Dinner for schmucks" to może nieco tłumaczyć wstawiającego..
2023-07-18, 20:49
Cipczan napisał/a:
Przede wszystkim zaskroniec (Natrix) jest w Polsce pod ochroną. Nie chwal się takimi zdjęciami. Sam na ochotnika się podstawiasz. Najpierw macewy, teraz to.
Ktoś już ci odpisał, ale odpowiem. Jeśli jakieś zwierzę jest pod ochroną to tym bardziej jest wskazane podniesienie go z ulicy i przeniesienie na trawę. Samo udzielenie zwierzęciu tego typu pomocy nie jest nielegalne. Nielegalne by było, gdybym go wziął do siebie i przetrzymywał, ewentualnie sam specjalnie zabił, dręczył, czy przenosił z trawy na ulicę.
Nie bójcie się, zwierzęta objęte ochroną nie są nietykalne, można im udzielić pomocy.
2023-07-18, 21:00
Jakbys byl hameryce pewnie konserwowalbys w sloikach ludzkie czaszki. Psychol troche jestes.
2023-07-18, 21:08
PiesKracy napisał/a:
ostatnio byłem w okolicy Ostródy i widziałem jak zaskroniec wpie**ala żabę, a na dodatek obok zapieprzała larwa kałużnicy. Mam filma
Poka poka!
2023-07-18, 22:08
PlatynowyViking2003 napisał/a:
szkoda że nie mogłeś go dobić no bo jednak szkoda w ch*j żeby się męczył przed śmiercią, ja bym tak nie chciał się męczyć.
Nie mogłem go dobić, bo po 1 jak już było pisane, to gatunek chroniony a ludzi trochę naokoło było. Niewiele trzeba by było, żeby jakiś nadwrażliwy obywatel zgłosił zabijanie gatunków chronionych albo znęcanie się - tak, świat pełen jest pojebów, którzy tego nie rozumieją. Po 2 byłem z kobietą i swoim dzieckiem, więc wiesz. Po 3 ekspertem nie jestem. Równie dobrze mogłoby się okazać, że wąż po daniu na cień w trawie nagle by "odżył" i sp***olił. No niestety, nie wyszło w ten sposób, niemniej nie znam biologii węży na tyle, by określić, że dany osobnik już na bank się nie wyliże z czegoś.
2023-07-19, 02:38
1
Suczka_Stefana napisał/a:
Poka poka!
2023-07-19, 08:36
1
Alchemiku widziałem Cię już na jbzd.
Jesli lubisz czaszki, to poszukaj na aliexpress, tam mają do wyboru do koloru. Wysyłka z Europy, więc wszystko przychodzi
Jesli lubisz czaszki, to poszukaj na aliexpress, tam mają do wyboru do koloru. Wysyłka z Europy, więc wszystko przychodzi
2023-07-19, 13:51
erdell napisał/a:
Alchemiku widziałem Cię już na jbzd.
Jesli lubisz czaszki, to poszukaj na aliexpress, tam mają do wyboru do koloru. Wysyłka z Europy, więc wszystko przychodzi
Znaczy, dzięki za poradę ale chociaż prawdziwe z tego Ali? Xd zresztą ciężko uwierzyć, że coś tak kruchego, jak czaszka, doszłoby z Chin w stanie nienaruszonym. Może się mylę, ale dawno temu, gdy zamówiłem kilka pierdół, część doszła, część nie, a inne w kawałkach. Czaszki, trofea i inne tego typu rzeczy warto jednak skupować od typa, który sprzedaje, a to pod Opolem, a to przy granicy. Zwłaszcza, że idzie się zawsze trochę potargować.
I tak, rozumiem, że z Europy też wysyłają. Ale szczerze to ch*j ich tam wie, Ali się pozmieniało od czasu, gdy go używałem. Może i dobrze gadasz i ch*j mi w dupę, nie wiem xd
Mnie to się marzy dorwać skądś czaszkę kruka albo innego "corvusa", ale za ch*ja nie idzie dorwać. Co roku tylko wysyp zrzuconych poroży, czaszek, kopytek i kości.
2023-07-20, 09:08
Zaskrońca przerób na dildo i będziesz miał zabawkę na zimę