Wczoraj, po stosunkowo udanym wieczorze z moją dziewczyną w moim domu miałem odstawić ją do jej domu gdzie czekali na nią rodzice bo coś tam chcieli, no ale oczywiście trochę się nam przedłużyło i wyjechaliśmy pół godziny później. Kiedy wyszliśmy, szyby w aucie były pokryte dość mocnym szronem. I tutaj gwóźdź programu i sadystyczne skłonności mojej dziewczyny:
- O, fajnie! Jak się mnie zapytają czemu tak późno wróciłam to powiem "trzeba było skrobać, he he"
- O, fajnie! Jak się mnie zapytają czemu tak późno wróciłam to powiem "trzeba było skrobać, he he"