📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Przed chwilą
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
To coś na zasadzie gaszenia ognia nogą. Niby wiesz , że już się nie pali, ale dla pewności te dwa razy jeszcze tupniesz nogą. Tu też mu dojebał trzy gongi dla pewności.
Ja tych cepów na leżącym nie widziałem jak dla mnie czysta walka
nie no, kurwa, albo uczymy czarnych zasad funkcjonowania cywilizacji i kultury wyższej, albo się ich pozbywamy. W te albo wewte. Każde pośrednie rozwiązanie zaprowadzi nas do zguby, a ten co odpierdolił? bije leżącego, więc adaptacja kultury zachodzi tu w odwrotnym kierunku! Tak nie może być. Nie pochwalam!
ale jebnął mu ładnie
ale jebnął mu ładnie
chceszczynie napisał/a:
nie no, kurwa, albo uczymy czarnych zasad funkcjonowania cywilizacji i kultury wyższej, albo się ich pozbywamy. W te albo wewte. Każde pośrednie rozwiązanie zaprowadzi nas do zguby, a ten co odpierdolił? bije leżącego, więc adaptacja kultury zachodzi tu w odwrotnym kierunku! Tak nie może być. Nie pochwalam!
ale jebnął mu ładnie
Kultury można uczyć ludzi.
Biały chłopiec ma turbo farta bo popełnił najgorszy błąd jaki można podczas walki. Wielokrotnie. Odwrócić się tylem do przeciwnika, jakby mu pierdolnął do żuchwę to z podziwu by nie wyszedł ...
Na żuchwę*
Na żuchwę*
Ale bicie leżącego istnie na poziomie murzyńskim.
Dwóch murzynów tylko jeden jest biały...