18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Soft (5) Dodaj Obrazki Dowcipy Popularne Losowe Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: 34 minuty temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski Tylko dla osób pełnoletnich - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 16:26
Boże Święty!
k................0 • 2018-04-03, 23:50
Zajebiście, że jest ta ścieżka

Zgłoś
Avatar
SanicHegehog 2018-04-04, 9:38 5
Poczytajcie przepisy najpierw. Koleś złorzeczy, ale nie do końca ma rację. Przepisy mówią o tym, że osoba na rowerze ma obowiązek poruszać się ścieżką rowerową, jeśli ta ma oznaczenia w kierunku, w którym chcą jechać.

Ta takiej NIE MA. Rower jest "do góry kołami":


Ergo, zgodnie z przepisami jechać nią nie mogą (to jak jazda pod prąd). Jasne, można powiedzieć, że i tak nią nic nie jedzie i nie tarasowaliby wtedy drogi, ale prawda taka, że gdyby 100m dalej stały bagiety, to pedalarzom nic by nie zrobili, a kierowca by zebrał mandat za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej.

Ponadto:

Cytat:

Prawo o Ruchu Drogowym
Art. 33.
3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.



Jak może utrudniać, skoro nikt na podwójnej ciągłej nie może (w świetle przepisów) wyprzedzać?

Tak więc pomimo mojej sporej niechęci do tej grupy, to akurat kierowca auta wykazał się brakiem znajomości przepisów i jemu należy się przełożenie kijem przez łeb.
Zgłoś
Avatar
jacek44 2018-04-04, 9:40 34
dokładnie jak napisał @Machol,

Jak się zaczyna ścieżka rowerowa, to jest znak, że tam jest nakaz jazdy dla rowerzysty i jednocześnie zakaz jazdy rowerem po drodze. Chuj mnie obchodzi czy ktoś coś trenuje. Codziennie jeżdżąc do pracy spotykałem gościa, który mimo ścieżki rowerowej jeździł swoim pedalskim rowerem po asfalcie. W tym samym kierunku co ja i na domiar złego o tej samej godzinie wracał. Raz otworzyłem szybę i mówię mu, że tu obok ścieżka, że nie wolno. Ten wielki bulewrs zrobił, jakieś pretensje, z mordą do mnie, to sobie myślę - chuj ci w dupe pedalarzu. Od tamtej pory za każdym razem kiedy nie mogłem go wyprzedzić to trąbiłem tak długo, dopóki nie wyprzedziłem. Gość się wkurwił, zadzwonił na policję i powiedział im, że ja jeżdżę pijany czy bez dokumentów, ale że tą drogą i o konkretnej godzinie, codziennie.
Wracam z pracy, jadę przepisowo 50, bo spory ruch. Stoi patrol i zatrzymuje konkretnie mnie i nikogo innego. Sprawdzili dokumenty, trzeźwość. Zacząłem z nimi gadać, że to pewnie doniósł taki zjebany rowerzysta. Policjanci nic tam konkretnie nie potwierdzili, ale też nie zaprzeczyli. W tym momencie nadjeżdża dumny rowerzysta, widzi że mnie trzymają, to uśmiech od ucha do ucha, na co ja do policjanta - przecież tam jest zakaz dla rowerów, powinien jechać ścieżką. Zatrzymali go i wjebali mu mandat. Dodatkowo za brak jakiegoś odblasku z tyłu i kasku Bardzo się wtedy cieszyłem
Zgłoś
Avatar
kady 2018-04-04, 9:41 6
@sqolik - ty spierdolino umysłowa. Blokować ruch bo się kurwa jedna z drugą w lajkrę wciśnie i już kurwa zawodnicy. Chuj z tym że blokują ruch, ktoś czeka, wkurwia się, obok jest ścieżka, nieee tam. Pedał muuusi. Ja od razu zatrzymuję i leję w mordę za takie chamstwo, upolowałem już czterech i nie zamierzam poprzestać, oby ten sezon też był owocny Jak ja się przygotowuję do zawodów to jakoś nie utrudniam innym życia i pokazuję wszystkim - PATRZ!!! KURWA PATRZ JAKI ZE MNIE KOZAK!!!
Zgłoś
Avatar
kokos_123 2018-04-04, 11:09 2
SanicHegehog napisał/a:

Poczytajcie przepisy najpierw. Koleś złorzeczy, ale nie do końca ma rację. Przepisy mówią o tym, że osoba na rowerze ma obowiązek poruszać się ścieżką rowerową, jeśli ta ma oznaczenia w kierunku, w którym chcą jechać.

Ta takiej NIE MA. Rower jest "do góry kołami":
Obrazek

Ergo, zgodnie z przepisami jechać nią nie mogą (to jak jazda pod prąd). Jasne, można powiedzieć, że i tak nią nic nie jedzie i nie tarasowaliby wtedy drogi, ale prawda taka, że gdyby 100m dalej stały bagiety, to pedalarzom nic by nie zrobili, a kierowca by zebrał mandat za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej.

Ponadto:

Jak może utrudniać, skoro nikt na podwójnej ciągłej nie może (w świetle przepisów) wyprzedzać?

Tak więc pomimo mojej sporej niechęci do tej grupy, to akurat kierowca auta wykazał się brakiem znajomości przepisów i jemu należy się przełożenie kijem przez łeb.


Mandat za jazdę po ścieżce rowerowej niezgodnie do kierunku jazdy, tzw. jazdę pod prąd - od 20 do 500 zł, za chuja bym tam wjechał na rowerze, a co do jazdy obok siebie, to równie dobrze mogli w świetle przepisów jechać pojedynczo środkiem pasa, skoro nie można ich tam wyprzedzić. Mają takie prawo.

do tego ścieżka długości 200 metrów?

______________

:oneko:
Zgłoś
Avatar
Demoty 2018-04-04, 11:38 1
Jakby ktoś z Was choć jeden raz jechał na szosówce, Wy zasrani eksperci, to by wiedział, że w większości ścieżki rowerowe z płyt chodnikowych, z kostki się nie nadają na opony 23- 25 mm szerokości. Tempa wysokiego się trzymać praktycznie nie da, przerwy między kostką/płytami bija w sztywny rower + jeszcze wjazdy na posesje i krawężniki (co Romek z Mietkiem mieli w dupie dopasowanie) i jedź po takim czymś, w dodatku grupą kolarską. To wole zjechać na drogę i mieć spokój. Nie pochwalam, bo faktycznie droga wąska i niebezpieczny odcinek, ale to jest właśnie główny powód, dla którego rowerzyści, a najbardziej Ci na szosówkach wybierają zwykłą drogę zamiast "świetnych" ścieżek.
Zgłoś
Avatar
Szarku 2018-04-04, 12:03 9
@sqolik w pełni popieram , kupując buty za 500zł nie mam zamiaru chodzić jak jakiś śmierdziel w laczkach po chodniku. Zawsze jakieś pajace trąbią kiedy idę środkiem ulicy w moich nowych lakierkach , zapewne z zawiści i biedy umysłowej.
Zgłoś
Avatar
poligon6 2018-04-04, 14:13 4
sqolik napisał/a:

Umysłowo jebnięty ślązok, po ścieżce to on sobie może na składaku zapierdalać a nie trenować tak jak oni najprawdopodobniej do zawodów. Na dodatek debil uwiecznił swoje buractwo. Stracił 10 sekund na podróży jadąc swoja 20 letnią astrą. Jebana zawiść ludzka, ludzie się starają, trenują, być możne osiągną jakieś wyniki ogólnopolskie lub międzynarodowe... szkoda słów.



Chuj mnie to boli, szosa nie jest od trenowania, albo niech jada na jakies wygwizdowo i tam trenuja. Codziennie mijam takich pedalarzy w rajtkach, królów szos. A jak juz wyjezdzaja na drogi krajowe z powiatowych to tylko im pogratulowac intelektu. Oby ich TIR tak zwany wciagnał pod koła.

Ma przygłup sciezkę rowerowa to musi jechac szosa i blokowac ruch, bo ma "kolazówke" i nie bedzie jeździł z plebsem, bo on trenuje albo chce byc fit.

______________

Lepiej być niezadowolonym człowiekiem niż zadowoloną świniaą; lepiej być niezadowolonym Sokratesem, niż zadowolonym głupcem. A jeżeli głupiec i świnia są innego zdania, to dlatego, że umieją patrzeć na sprawę ze swojego punktu widzenia.
Zgłoś
Avatar
bocianoff 2018-04-04, 15:25
sqolik napisał/a:

Umysłowo jebnięty ślązok, po ścieżce to on sobie może na składaku zapierdalać a nie trenować tak jak oni najprawdopodobniej do zawodów. Na dodatek debil uwiecznił swoje buractwo. Stracił 10 sekund na podróży jadąc swoja 20 letnią astrą. Jebana zawiść ludzka, ludzie się starają, trenują, być możne osiągną jakieś wyniki ogólnopolskie lub międzynarodowe... szkoda słów.



Niby on jest jebnięty a Ty jesteś bystry, a nie potrafisz odróżnić loga Opla od Forda.
Zgłoś
Avatar
hellperos 2018-04-04, 16:06
Polaczek jak miał problem to było im powiedzieć a nie pod nosem coś pierdzieć
Zgłoś
Avatar
Lizodup 2018-04-04, 17:00
sqolik napisał/a:

Umysłowo jebnięty ślązok, po ścieżce to on sobie może na składaku zapierdalać a nie trenować tak jak oni najprawdopodobniej do zawodów. Na dodatek debil uwiecznił swoje buractwo. Stracił 10 sekund na podróży jadąc swoja 20 letnią astrą. Jebana zawiść ludzka, ludzie się starają, trenują, być możne osiągną jakieś wyniki ogólnopolskie lub międzynarodowe... szkoda słów.



sam jesteś umysłowy inaczej. jest ścieżka to niech dałny zapierdalają nią a nie drogą. droga jest dla aut i motocykli
Zgłoś
Avatar
Heydash 2018-04-04, 17:23
To był trening kolarski a nie rowerzyści! Ścieżki są dla rowerzystów! Jebnięty typ...
Zgłoś
Avatar
k................0 2018-04-04, 17:31
Heydash napisał/a:

To był trening kolarski a nie rowerzyści! Ścieżki są dla rowerzystów! Jebnięty typ...



Trening kolarski? A jak będzie sobie grupa ludzi biegła to będzie trening przed maratonem? Koleś, pierdolisz. Takie zorganizowane grupy muszą mieć zabezpieczenie. Tu jest zwykłe łamanie przepisów. Nie wolno im tak jechać jezdnią. Twoja logika pozwalałaby trenować na drogach publicznych każdemu, bo mu tak wygodnie. Wpuśćmy na drogi trenujących chodziarzy.
Zgłoś
Avatar
j................t 2018-04-04, 18:07
Brawo dla tego pana szkoda że ich nie przejechał
Zgłoś
Avatar
waloos 2018-04-04, 18:19
A ja tam takich kolarzy rozumiem. Sam w większości podróżuję autem, ale na rower też lubię się wybrać na trening. No wlaśnie na trening - ścieżki, szczególnie te brukowane nie nadają się do jazdy po nich na kolarzówce czy crossie z wąskimi oponami. Te rowery lubią szybkość, a kostka brukowa mocno spowalnia.

Na dodatek często zdarza się, że jest łączona z chodnikiem i wtedy na ścieżce są ludzie. Znacznie trudniej mieć wtedy przyjemność z takiej formy treningu. Rozumiem też kierowcę, że się wkurwia bo kolarze mogliby starać się jechać gęsiego, a nie obok siebie.

Podsumowując, gdyby każdy patrzył mniej na czubek swojego nosa to świat byłby przyjemniejszy do odbioru. Niestety u nas sami kurwa egoiści.
Zgłoś
Avatar
Lazarebcjusz 2018-04-04, 20:34
Viartus napisał/a:



W obu przypadkach nie upoważnia ich to do jazdy obok siebie w sytuacji, gdy może to powodować utrudnienia w ruchu.



Poza tym, z tego co wiem, to jeśli istnieje droga rowerowa dla kierunku, w którym rowerzysta się porusza, to ma on nią jechać.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie  
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.

Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:

  Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów