Przez powszechną modę na brody i ogólny wygląd a’la drwal trudno odróżnić zwykłego hipstera od feministki.
351
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:43
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 21:44
Sucharów tego typu było już milion. Rozpierdalasz kreatywnością.
Tylko żule nie golą brody... na 10 chłopów z brodą na ulicy, może jednemu ta broda faktycznie pasuje...
Nauczcie się odróżniać golenie brody od jej przycinania. Sam noszę, ale żeby to wyglądało jakoś sensownie, to trzeba o nią dbać, przycinać, czesać etc.
Natomiast jeżeli ktoś ma brodę, bo mu się golić nie chce, to chuj z nim jeżeli chce wyglądać jak pospolite ciapackie gówno.
A autor tego gówna pewno ma kompleksy, bo mu rosną dwa kłaki na krzyż i wygląda jak pizda.
Natomiast jeżeli ktoś ma brodę, bo mu się golić nie chce, to chuj z nim jeżeli chce wyglądać jak pospolite ciapackie gówno.
A autor tego gówna pewno ma kompleksy, bo mu rosną dwa kłaki na krzyż i wygląda jak pizda.
Antek01 napisał/a:
Nauczcie się odróżniać golenie brody od jej przycinania. Sam noszę, ale żeby to wyglądało jakoś sensownie, to trzeba o nią dbać, przycinać, czesać etc.
Natomiast jeżeli ktoś ma brodę, bo mu się golić nie chce, to chuj z nim jeżeli chce wyglądać jak pospolite ciapackie gówno.
A autor tego gówna pewno ma kompleksy, bo mu rosną dwa kłaki na krzyż i wygląda jak pizda.
Jak pizda to wyglądają nowomodni "drwale", brodacze z masą nieprzekraczającą 70 kg.
no kurwa mać, to już przez tych pedałów nawet broda która zazwyczaj była atrybutem męskości teraz źle się kojarzy... chyba wolalem jak modna była morda gładka jak dupa niemowlaka
KrisCFC napisał/a:
Tylko żule nie golą brody... na 10 chłopów z brodą na ulicy, może jednemu ta broda faktycznie pasuje...
Kim Ty jesteś, żeby to oceniać? Czyżby bardziej interesował Ciebie wygląd facetów niż kobiet?
Od gimnazjum mam czarno na mordzie, nie ważne czy ogolę się wieczorem czy z rana i tak po południu wyglądam jak wczorajszy. Doszedłem do wniosku, że już lepiej i praktyczniej będzie co kilka dni przyciąć golarką na ten 1mm.
Musicie mieć fajnych znajomych jeżeli ktokolwiek zwraca wam uwagę odnośnie zarostu, że wyglądacie jak szmatogłowy czy żul spod monopolowego.
Duke77 napisał/a:
Jak pizda to wyglądają nowomodni "drwale", brodacze z masą nieprzekraczającą 70 kg.
Jak to określiłeś "nowomodni drwale" to w mojej ocenie właśnie osoby, którym się mordy ogarnąć nie chce i zapuszczają brodę w nieskończoność.
A wystarczy tak niewiele, golarka, trymer i 2-3 razy w tygodniu poświęcić 20 minut na doprowadzenie jej do porządku i już broda zaczyna wyglądać normalnie, a nie jak krzaki które same się nasiały w lesie.
Śmiać się z kozojebców potrafią jeden z drugim ale brodę na Mahometa zapuszczają miesiącami xD
No własnie, po chuj się upodabniać do tego ścierwa? Panowie golić facjaty, jesteśmy w POLSCE!!!!
No własnie, po chuj się upodabniać do tego ścierwa? Panowie golić facjaty, jesteśmy w POLSCE!!!!
Jak mnie ta moda na brodu i wąsy wkurwia. Noszę brodę od 18 roku życia czyli jakieś 7 lat bez przerwy... teraz co drugi ma brodę a co trzeci wąsy.
Co jest nie tak z wami chłopy z sadistica, że doradzacie drugiemu kolesiowi, czy ma nosić zarost czy nie. Nowa metoda na podryw czy jak? Chcecie się z nimi całować, ale wam zarost przeszkadza...
Co jest nie tak z wami chłopy z sadistica, że doradzacie drugiemu kolesiowi, czy ma nosić zarost czy nie. Nowa metoda na podryw czy jak? Chcecie się z nimi całować, ale wam zarost przeszkadza...
Broda, przylegająca koszuleczka z wycięciem na pół klatki piersiowej, spodnie o cholernie ciasnych nogawkach ale jakieś luźne na tyłku, którego miejsce na tych spodniach znajduje się poniżej dupy na wysokości mniej więcej środka ud. Oczywiście ta fryzurka z wygolonymi bokami głowy i wielkim kurwa "pędzlem" usztywnionym jakąś pastą do włosów na bok. Zapomniałbym o tenisówkach, w sumie podobne nosiłem w przedszkolu jako kapcie tyle, że były w jakieś "autka", a nie w jednolitym kolorze. Znak rozpoznawczy tych pokręconych czasów.