Jako że sam jeżdżę po EU to wiem jak to jest, choć w Polsce wcale nie lepiej.
Nie jestem autorem filmiku. Jak się przyjmie to wybiorę wam jakieś jeszcze ciekawe i warte uwagi filmiki.
Jeb, jeb petardami
Od 3:00 to małe gówno niebieskie co zamula na prawym pasie. U mnie w okoli ktoś takim wynalazkiem jeździ, to chyba jest jako skuter rejestrowane bo silnik tak pierdzi a na klapie naklejka max 45 km/h.
Na YT ktoś pisze że te piździki mają blokadę na 50 km/h i można nimi jeździć na dowodzie osobistym bez prawka :O
Typowe buractwo nagrywającego. Zacznijmy od ostatniej akcji - auto ma blokadę na prędkość, od twojego trąbienia blokada nie zniknie. Po drugie jakbyś przestał oglądać zatrzymane na poboczu auta to byś tego na lewym pasie z kilometra zobaczył. I po trzecie te wieczne "kurwa" - nikt cię nie usłyszy w twoim zasranym busie, a już na bank nie kierowca z samochodu obok/przed tobą. Zamiast się wkurwiać puść sobie jakiegoś audiobooka i zacznij stosować zasadę ograniczonego zaufania...
PS. Z całego filmu tylko jedna akcja jest godna - koleś mijający ciągnik z białą naczepą TIR, który mało czołowego nie wyłapał.
@Cyrk, wez sie chłopie w łeb pierdolnij, chyba autem nie jeździsz, czasem wręcz trzeba sie wyładować krzycząc samemu do siebie "kurwa" niż trzymać to "napięcie" w sobie.
Nie zacznę "kurwować" bo nie jestem dzieckiem, które nie potrafi zapanować nad emocjami, więc tupie nóżkami i rycząc robi aferę na cały sklep. A co do ograniczeń to jest to GÓRNA dopuszczalna prędkość. Na dolną dopuszczalną są osobne znaki.
No to mało jeździsz, jeśli trafisz na kogoś kto nie ma żadnych ograniczeń w prędkości, a jedzie poza terenem zabudowanym 50km/h na prostej mimo, że jest ładna pogoda, sucho na drodze, a z naprzeciwka ciągle coś jedzie i nie możesz wyprzedzić to Cię szlag trafi po czasie i zaczniesz kurwować, aby odreagować to czasami bo wiesz, że możesz jechać 90, ale takiego chuja bo dziadek/babcia/niedzielny kierowca się wybrał w podróż i dla niego 50 to maks i tyle w temacie.
Mnie upominano w kwestii znaków ograniczenia prędkości
"Jaki tam był znak?
- 70
To czemu jedziemy 60? Jak jest 70 to jedziemy 70 i nie żadne 60, 65 lub 75 tylko 70. Droga jest sucha, nie pada, widoczność mamy dobrą to czego się boisz? Jedź 70 i tyle"