Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
kto miał styczność ze złodziejami ten zna ten ton i styl
złodziej level hard. nawet między butami na ryj potrafi znaleźć czas na typową gadkę do szukania frajera z gatunku "przecież nie możesz mi nie uwierzyć!".
kto miał styczność ze złodziejami ten zna ten ton i styl
To samo menele, żule. \\rzuci puszkę pod nogi. Piję drugie piwo i pierdoli, że to nie on. Nie pije w ogóle. Nie może pić, bo jest na lekach. Wszyscy oni zawsze kurwa niewinni i pokrzywdzeni.
To samo menele, żule. \\rzuci puszkę pod nogi. Piję drugie piwo i pierdoli, że to nie on. Nie pije w ogóle. Nie może pić, bo jest na lekach. Wszyscy oni zawsze kurwa niewinni i pokrzywdzeni.
A co ci takiego ten żul zrobił, że taki cięty na niego jesteś? Matke/żonę ci wyruchał? Czy tylko przypierdalasz sie, że sobie piwo pije?
A co ci takiego ten żul zrobił, że taki cięty na niego jesteś? Matke/żonę ci wyruchał? Czy tylko przypierdalasz sie, że sobie piwo pije?
Raczej, czego nie zrobił. Nie umył się i jebie. Nie pracuje i żebrze od ludzi, którzy mogą mieć swoje problemy, zaśmieca okolicę. Jedyne co robi, to wkurwia wszystkich dookoła, użalając się nad swoim losem i stanem, do którego sam się doprowadził. Teraz to już się uspokoiło, ale na początku lat dziewięćdziesiątych był straszny wysyp tego dziadostwa po zmianie ustroju. Miękkie faje, które nie potrafiły się odnaleźć, bo państwo przestało dawać a zakład pracy zamknęli. Selekcja naturalna. Znam paru niepijących alkoholików i wiem, że jeżeli się chce, to można rzucić chlanie, ale istotna jest samodyscyplina, bo alkoholikiem jest się do końca życia.
Raczej, czego nie zrobił. Nie umył się i jebie. Nie pracuje i żebrze od ludzi, którzy mogą mieć swoje problemy, zaśmieca okolicę. Jedyne co robi, to wkurwia wszystkich dookoła, użalając się nad swoim losem i stanem, do którego sam się doprowadził. Teraz to już się uspokoiło, ale na początku lat dziewięćdziesiątych był straszny wysyp tego dziadostwa po zmianie ustroju. Miękkie faje, które nie potrafiły się odnaleźć, bo państwo przestało dawać a zakład pracy zamknęli. Selekcja naturalna. Znam paru niepijących alkoholików i wiem, że jeżeli się chce, to można rzucić chlanie, ale istotna jest samodyscyplina, bo alkoholikiem jest się do końca życia.
A pytasz takiego "dlaczego pije" to odpowie bzdure typu zona zdradziła albo prace stracił... Kurwa, przecież to normalne problemy, zdarzające sie codziennie milionom ludzi. I normalny człowiek je rozwiązuje, a nie zostaje menelem
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów