Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
UP buhahahaha kolego, jaram 20 lat, prawie codziennie, funkcjonuje w tym społeczeństwie bez schizofremii a w pamięci potrafię wykonać parę trudniejszych działań matematycznych. Na problemy z głową narzekam TYLKO na drugi dzień po alkoholu (czeka mnie rano) BTW Jules ćpał herę .j.
I bardzo dobrze powiedział tej katolickiej cejrowatej mordzie. Jak ktoś będzie chciał ćpać to będzie i żaden zakaz mu w tym nie zaszkodzi podobnie jest z broniami palnymi, jak ktoś będzie chciał ją zdobyć zdobędzie, jaka jest tego puenta ? a no taka, że w obu przypadkach zarabiają osoby trzecie, a nie jebany rząd.
dziękuje.
Jebniety jak on
zrobmy darmowy alkohol i zobaczmy czy spozycie spadnie.
Teraz już wiem na pewno! Jesteś zwykłym trollem którego nie warto karmić!
Zdychaj w czeluściach swoich filozoficznych wywodów rodem z Wikipedii!
Nie, pomyliłeś się. To ty jesteś zwykłym prymitywem, którego warto karmić: by wreszcie zaczerpnął ze źródeł mądrości. I nie wymagam tu zbyt wiele - choćbyś przyjął do wiadomości dwie tezy niepodważalne:
1. Nie da się przeprowadzić doświadczenia krzyżowego, więc nie da się wyróżnić tezy prawdziwej, od tez fałszywych.
2. Nie istnieje świat obiektywnych bytów ponadmaterialnych, a jeśli istnieje, nie mamy do niego dostępu.
A że wywody rodem z wikipedii (trudno osądzić mi czy się cieszysz - zależy jakie konotacje przypisujesz wikipedii) posiadają czeluście, tego nie wiedziałem.
UltorMatrix, download.thelancet.com/images/journalimages/0140-6736/PIIS014067361061...
Hahaha, jak mi go kurwa żal, papierosy bardziej szkodliwe niż marihuana? I wy go popieracie? Chyba nie jaraliście nigdy dłużej, zresztą się nie dziwię, pierdolone gimby, po pierwszym buchu ludzie mogą zeschizofać, na schozofrenię, co dopiero po kilku latach, poszukajcie sobie opinii na forum poświęconych narkotykom, marihuana powoduje trwałe uszkodzenie mózgu, konkretnie całkowite rozjebanie pamięci krótkotrwałej i zdolności koncetracjii, nieodwracalnie, a psychiczne uzależnienie jest dużo silniejsze od papierosów, założę się że nigdy tak naprawdę się mocniej nie zaciągaliście...
Twój podpis "skąd: z domu wariatów" widać nie był pisany w żartach.
Boli mnie tylko, ze ludzie twojego pokroju mają prawo głosu.
2. Nie istnieje świat obiektywnych bytów ponadmaterialnych, a jeśli istnieje, nie mamy do niego dostępu.
bzdura. Jest dostęp.
Nie miało by to sensu, gdyby był to program TV, ponieważ mieli by maksymalnie ograniczony czas antenowy (pomijając sprzeczność z zarządami TV), dlatego wychodzi na udostępniany w internecie (najprościej YT ale są inne opcje).
Porządny, długi program w którym każdy z nich, wraz z ewentualnymi specjalistami/gośćmi przez nich wybranymi, w 100% wypowiada się na jakiś temat.
Myślę,że pobiło by to oglądalność Mówię Jak Jest.
Nie, pomyliłeś się. To ty jesteś zwykłym prymitywem, którego warto karmić: by wreszcie zaczerpnął ze źródeł mądrości. I nie wymagam tu zbyt wiele - choćbyś przyjął do wiadomości dwie tezy niepodważalne:
1. Nie da się przeprowadzić doświadczenia krzyżowego, więc nie da się wyróżnić tezy prawdziwej, od tez fałszywych.
2. Nie istnieje świat obiektywnych bytów ponadmaterialnych, a jeśli istnieje, nie mamy do niego dostępu.
A że wywody rodem z wikipedii (trudno osądzić mi czy się cieszysz - zależy jakie konotacje przypisujesz wikipedii) posiadają czeluście, tego nie wiedziałem.
UltorMatrix, download.thelancet.com/images/journalimages/0140-6736/PIIS014067361061...
Coś jeszcze gnomie?
Możesz sobie wypisywać mądrości z encyklopedią w dłoni, ale nic nie zmieni faktu że jak na razie jesteś na garnuszku mamusi (co już kilka razy potwierdziłeś) i plujesz na tych którzy ciężko pracują, bo jak to ująłeś " sami są sobie winni i trzeba się było uczyć".
Powtarzam, jak bym cie dorwał na odległość metra, to bym ci zęby wypierdolił aż po ósemki.
Po pierwsze, przed wojną nie było problemów z narkotykami, bo nie było po prostu na to mody, wiele narkotyków jeszcze nawet nie istniało, a te które były w ogóle nie były uważane za szkodliwe używki (np. kokaina). Tu jak widać, umiłowanie Korwina do odwoływania się do jakże przepięknych czasów II RP jest po prostu bezpodstawne, bo mówimy tu o zupełnie różnych realiach. Już chyba nawet nie muszę wspominać o takich sprawach jak np. ruch hipisowski czy ogólnie powstanie muzyki rockowej w latach nieco późniejszych niż międzywojnie (co głównie miało wpływ na wzrost użycia narkotyków i stworzenie tej całej otoczki wokół nich)
Po drugie, jeżeli mu się wydaje, że jakikolwiek zdrowy na umyśle diler będzie rozdawał za darmo dzieciom heroinę, to chyba naprawdę powoli kretynieje...
Po trzecie, kary cielesne oraz podejście "dziecko - własność rodziców" to kolejny chory wymysł oraz pozostałość 'pięknych', dawnych czasów przedwojennych, na które patrzy z taką melancholią.
(...) a ulepił w łonie mamy pan bóg własnymi palcami.
Cejrowski twierdzi, że bóg zrobił palcówkę jego matce?
1. Teksty, jakie wygaduje rockface123 i nygas232, to sztandarowy przykład tego, jak mało wiecie o koncepcjach katolickich. Korwin bardzo, bardzo źle powiedział. A choć normalnie sympatyzuję z jego tezami o kapitalizmie, to jednak przeholował. Dobrze, że rzucił to ktoś inny, bo mogę się odnieść do wypowiedzi Cejra i Korwina, które jakiś czas temu już widziałem. Otóż tak:
Katolicyzm do NIE ĆPANIA ma się tak, że wedle nauki katolicyzmu nasze ciało to świątynia Ducha Świętego. Przypominam wam, że tak katolicyzm, jak i ugrupowania oparte na narodowym katolicyzmie (ONR, MW) stawiają mocno na "czystość" swoich działaczy, bo ciało ma być uświęcane duchem, a nie brudzone alkoholem i narkotykami. Katolik w ogóle nie ćpa, nie pije za dużo, stara się w ogóle nie palić. Tak się ma katolicyzm do ćpania, jeśli chodzi o nas.
Co się tyczy drugiej osoby: Miłość do bliźniego KAŻE mi pomagać ćpunom, alkoholikom, palaczom w wyciąganiu ich z tego bagna. Mało tego - mam obowiązek przeciwdziałać temu trendowi. Maryśka, jako narkotyk może i jest "soft", ale jednak wciąż jest narkotykiem. Tak, wiem - wyciągniecie teraz alkohol, kawę i tytoń. Jest taka różnica, że o ile kawa pobudza (lecz krótkotrwale), a tytoń rozbudza i wyostrza zmysły, o tyle maryśka po prostu powoduje bierność i spadek szybkości reakcji, spadek zaangażowania społecznego, odrealnienie. Nie mówię o paleniu raz na ruski rok, ale o regularnym jaraniu.
A już kompletnie nie do pojęcia dla mnie jest, że Korwin chce legalizacji twardych narkotyków.
Co się tyczy katolicyzmu:
faszyzm nie był katolicki. Mussolini chciał podporządkować władze kościelne władzy państwowej - tak samo robił Adolf Hitler (nazizm - narodowy socjalizm), jak i Stalin (narodowy komunizm). Natomiast koncept katolicki wymaga pierwszeństwa. Pierw jesteś katolikiem, dopiero potem jesteś Włochem, Polakiem, czy kimkolwiek innym. Dodatkowo, nie mieszajcie pojęcia "faszyzm" z Adolfem Hitlerem. On stworzył nazizm - tak, w oparciu o faszyzm, ale jednak to coś innego. U Mussoliniego nie znajdziecie powoływania się na germańską mitologię, samoubóstwienie autorytarne Fuhrera etc.
Gott mit Uns to tekst, który nie świadczy o Bogu katolickim, lecz pragnę wam przypomnieć sadole, że Hitler stworzył własną wersję Biblii - z Jezusem Aryjczykiem, antysemitą. Do kościoła Adolfik nie chodził, parę razy był, w tym na pogrzebie... Piłsudskiego. Co sanacji powinno trochę oczy otworzyć. W Auschwitz mordowano nie tylko Żydów w pierwszej kolejności, ale i katolickich duchownych. Pojedźcie i zapytajcie przewodników, co mówili kaci, gdy tylko wysiadano z pociągu.
Ile dni miał Żyd, ile katolicki duchowny do przeżycia.
2. Jestem za wolnym rynkiem i kapitalizmem, jednak wolny rynek to nie wszystko, co się tylko da. Cejro ma rację - nie tak wygląda wolność, żę wszystko wolno. Pewne granice się nakłada zawsze. Libertarianie - uważacie, że każda granica zachodzi na waszą wolność? To po co żyjecie w społeczeństwie? Zasady ubioru, stosownego stroju, savoir vivre, stosownej wymowy, kultury wypowiedzi, ostatecznie - nie zabijania drugiej osoby - to wszystko też jest ograniczeniem. Każdy jednak rozumie ich przestrzeganie.
3. Korwin nie rozumie chyba tutaj, że może i przed wojną nie było narkomanów, ale i społeczeństwo było o niebo bardziej religijne i poddane tożsamości narodowej i pracy dla narodu. Przed wojną silnie działały w Polsce ruchy narodowe, w tym OWP czy LN. Młodzież nie ćpała, bo chciała być czysta dla swego Boga i Polski. To właśnie była podstawa narodowo katolicka, oraz korporacjonizm w ONRze, czy narodowy katolicyzm w MW. Przed wojną nikt ćpać nie chciał - teraz sprawa wygląda inaczej. Społeczeństwo kuleje, pada na ryj, tożsamość narodowa kuleje, katolicyzm nie jest aż tak silny, jak dawniej (sami dajecie przykłady ignorancji w tym zakresie)... Legalizacja narkotyków doprowadzi do wymarcia znacznej części młodych, a w połączeniu z agresywną islamizacją, oraz napływem imigrantów, oraz małą dzietnością w Polsce - zakończyć się może śmiercią naszego narodu!
4. Korwin ma rację, gdy chodzi o czołowe zadanie w wychowaniu rodziny, oraz w tym, że państwo nam odbiera prawa rodzicielskie. To gnojstwo, którego w państwie socjalistycznym nigdy nie uznam za norme. RODZIC MA PRAWO WYCHOWANIA! I nawet katolicyzm to mówi jasno i dobitnie - nikt nie ma prawa mówić rodzicowi, jak ma dziecko wychować.
Konkludując:
każdy z was, co poddaje teorie narodowe czy katolickie pod krytykę, kompletnie obnażając swoją ignorancję, powinien się zastanowić, czy faktycznie powinien się dalej zbłaźniać.
Co się tyczy tego, kto wygrał:
Korwin miejscami mówi doskonale, miejscami dennie. W tej konkretnej rozmowie, Cejrowski ma rację. Jednak końcówka wywodu Korwina jest prawdziwa, ta o rodzicach.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów