Ciekawe, czy ryż z sosem słodko-kwaśnym już gotowy
Ciekawe, czy ryż z sosem słodko-kwaśnym już gotowy
Widziałem kiedyś filmik, na którym stara azjatka odcięła małemu białemu psu łapkę tasakiem i on uciekł kuśtykając. Nawet nie żeby zabić, tylko okaleczyć
Ja widziałem jak odcina łapkę tasakiem ale nie ucieka bo jest przywiązany potem zawiązuje mu oczy w wbija całą szpilkę od buta do oka wkłada i wyjmuje
Nie widzę w tym nic zdrożnego, w naszych kręgach kulturowych też się żywcem gotuje np: raki, homary czy kraby, ryby na żwyca się skrobie i kroi bo nie każdy potrafi ogłuszyć i najpierw łeb odciąć, więc o co kurwa chodzi, bo młode kotki czy pieski są lepsze w przytulanki? głośniej piszczą? Albo zakazać twego wszędzie wobec wszystkich gatunków, albo po prostu się odpierdolić od tego co robią inni dopóki nie męczą zwierzaków dla sportu czy przyjemności a jedynie po to aby je wszamać.
Nie znam żadnej szkoły gotowania z naszego regionu, która mówi o skrobaniu i krojeniu czegokolwiek na żywca. Nawet na wsiach ogłusza się zwierzę przed zabiciem bo kto normalny by wjebał żywego kuraka czy świniaka do wrzątku?
Chyba dorastałeś w jakimś bidulu i słuchałeś strasznych historii jak inne dzieciaki wracały z wakacji.
Tu masz lanie wrzątku na żywe szczenięta przeznaczone do zjedzenia i pierdolisz coś o lepszych i gorszych zwierzętach? Niech je zeżrą, ale po chuj tak niepotrzebnie męczyć?
Obyś sam kiedyś wymoczył kindybała we wrzątku żeby się przypadkiem nie rozmnożyć symetrysto
Nie znam żadnej szkoły gotowania z naszego regionu, która mówi o skrobaniu i krojeniu czegokolwiek na żywca
Ja też nie, ale wielokrotnie się z tym spotykałem bo ludzie często albo tego zrobić nie potrafią właściwie albo mają to w dupie. A jako zrzeszony i "zapalony" wędkarz, wielokrotnie to widziałem nawet w wykonaniu rodzin (zon, córek itd) innych wędkarzy. I tak jak pisałem gotowanie na żywca, krabów, homarów, czy raków w naszych kręgach kulturowych jest normalne ( co nie znaczy że przez wszystkich akceptowalne). Dlatego daleko mi do stwierdzeń że z tą babką na filmie jest coś nie tak, inny kraj, inne realia, inna mentalność inne wychowanie, nie wpierdalam się. Ja bym tak nie zrobił, jak by mi dali potrawę z tych psiaków nawet bym nie spróbował ale na pewno będąc tam u niej w kraju, na jej podwórku, bym jej tego nie zabronił, nie moja sprawa w tym wypadku. Szczęśliwy z tego powodu bym nie był ale daleki jestem od tego aby mówić innym jak mają żyć. Od tego są ustawodawcy. Dlatego pisałem, zakazać tego wszędzie, wobec wszystkich gatunków zwierząt i dopiero można pisać jak to baba jest albo nie jest pojebana itp, itd. Teraz mogę napisać jedynie że to przykry widok i tyle, nie wiem czy ona się znęca nad zwierzakami, czy po prostu szykuje posiłek dla wnuczków, czy w jej kraju to legalne, czy nie, dopóki nie wiem, nic więcej, ponad to że to przykry widok, nie będę pisał.
Wcześniej napisałem że to nić zdrożnego, bo założyłem że inni piszący wcześniej mieli rację i baba szykuje żarełko, widok przykry, ale nic zdrożnego. W różnych kulturach akceptowalne i dopuszczalne są różne rzeczy w kwestii przygotowywania posiłków.
Jeszcze wracając do tej szkoły gotowania, po głębszym zastanowieniu się, małże, otwierasz na siłę muszlę, odkrajasz albo odrywasz na żywca od muszli, skrapiasz sokiem z cytryny albo jakimś sosikiem i łykasz na żywca, ojejku to w naszych kręgach kulturowych. no ale małże, kraby, raki czy homary są gorsze w przytulaskach i mniej piszczą od piesków, czy kotków więc się nie liczą.
[ Dodano 2024-09-22, 18:06 ]
Chyba dorastałeś w jakimś bidulu i słuchałeś strasznych historii jak inne dzieciaki wracały z wakacji.
Nie, nie dorastałem z tobą.
[ Dodano 2024-09-22, 18:07 ]
Obyś sam kiedyś wymoczył kindybała we wrzątku żeby się przypadkiem nie rozmnożyć symetrysto
Uczę się na błędach innych i twoich powielać nie zamierzam.
Ja widziałem jak odcina łapkę tasakiem ale nie ucieka bo jest przywiązany potem zawiązuje mu oczy w wbija całą szpilkę od buta do oka wkłada i wyjmuje
Ale serio? Jaka stronka?
@: Wam od czasów Wołynia nie dało się wytłumaczyć pewnych rzeczy więc tym bardziej nie spodziewam się, że w tym przypadku dokonasz przełomu
Nie musisz w każdym wątku udowadniać że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i trzymaniem się tematu, to już jest wszystkim tu wiadome.
Zawsze myślałem że ważniejsza jest jakość, ale widać niektórzy lubią mieć nasrane we łbie.
Jakość z niczego to nadal nic.
Dziękuję, staram się.
Jakość z niczego to nadal nic.
To dziwne masz te kible, ja w swoim przed sraniem mam w miarę czystą wodę a nie nic.
@takamahi: Pewnie, nie ma co psuć relacji polsko banderowskich z powodu jakichś 120 tysięcy trupów. Bywaj zdrów gieroju
Widzę że wyniosłeś ten brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i trzymania się tematu do rangi poważnych zaburzeń umysłowych.
To dziwne masz te kible, ja w swoim przed sraniem mam w miarę czystą wodę a nie nic.
Widzę że wyniosłeś ten brak umiejętności czytania ze zrozumieniem i trzymania się tematu do rangi poważnych zaburzeń umysłowych.
Wodogłowie jest to bardzo niebezpieczne schorzenie, zgłoś się jak najszybciej do lekarza pierwszego kontaktu lub sor
Wodogłowie jest to bardzo niebezpieczne schorzenie, zgłoś się jak najszybciej do lekarza pierwszego kontaktu lub sor
Skończ już te głupie przepychanki bo tylko udowadniasz że gównogłowie jest gorsze..