to wyglada tak w Gdansku zeby nie bylo jakies wypizdowie na slasku lub podlasie:
przychodzisz i mowisz ze chcesz odebrac paczke,
-ale my tej paczki nie mozemy dzis panu dac, prosze przyjsc jutro
juz jutro:
czy to duza paczka czy mala?
musze sprawdzic czy trzeba doplacic..... dziwne nie trzeba. (1 godzina zleciala nie liczac czekania w kolejce-bo troche duzo paczek bylo do szukania).
ps. godziny wypisane na drzwiach sa inne niz te obowiazujace, a goole map tesz podaje jeszcze innne godziny pracy:
muszisz sie domyslac czy poczta jest otwarta i jaki gabaryt moze miec paczka
a nie czasem zamiast paczki to niby paczka ale to list