Ostatnie chwile chińskiego pracownika.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
12 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:10
🔥
A riva, riva!
- teraz popularne
Ostatnie chwile chińskiego pracownika.
mógł zbiegać w dół po słupie jak się przewracał jak Japończycy
Ale ładnie pierdolnął.. kurwa ciekawe co sobie myślał jak leciał ku zagładzie?
piterpiotrek napisał/a:
mógł zbiegać w dół po słupie jak się przewracał jak Japończycy
Albo podskoczyć tuż przed uderzeniem w ziemię
PentagramOdDiabła napisał/a:
Ale ładnie pierdolnął.. kurwa ciekawe co sobie myślał jak leciał ku zagładzie?
Pomyślał: "o kurwa, zostawiłem włączone żelazko w domu"
Co to w ogóle za konstrukcja? No i co robi na niej pracownik bez jakiegokolwiek zabezpieczenia? To jakieś pojebane.
shoe5maker napisał/a:
Albo podskoczyć tuż przed uderzeniem w ziemię
To już kiedyś widziałem na jakimś materiale gdzie rozpracowywano taką tezę. Niestety wniosek był taki że z podskakiwaniem i tak nie ma się żadnych szans.
I cyk do ulubionych. Szukałem tu tego bo już się przewinęło kilka wiosen temu
Mzimu napisał/a:
Co to w ogóle za konstrukcja? No i co robi na niej pracownik bez jakiegokolwiek zabezpieczenia? To jakieś pojebane.
To Chińczycy, u nich domyślna wartość życia = 0.
A może być sporo na minusie, jeśli wkurwisz władze.
Ło cie chuj , wytrwały ten maszt jak chińczyk go załamał, zaś chinesium .
Mzimu napisał/a:
Co to w ogóle za konstrukcja? No i co robi na niej pracownik bez jakiegokolwiek zabezpieczenia? To jakieś pojebane.
No, ja stawiam, że był przypięty do elementu, który poleciał.