Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Co innego z mangą, tylko nie taką o właśnie pedałkach, tylko z mocną fabułą i bardziej hmm mroczną.
Polecem berserk
No i drugie anime, jakby ktoś był ciekawy, to ekranizacja Devil May Cry, od chuja krwi i flaków, podstawa gry wideo, czyli to co sadole lubią najbardziej.
gimbaza niech się pierdoli , wychowałem się na anime i nauczyło mnie wiele , nie będę pisał co bo i tak nie zrozumiecie więc chuj wam w dupę. Anime uczy wartości takich których w amerykańskich gównianych kreskówkach nawet nie powąchacie.
A ktoś kto myli Japonię z Chinami nie wiem jakim cudem przeszedł przez gimnazjum. Dwa różne kraje , dwie różne kultury !
Oglądałem kilka anime, najbardziej podszedł mi Black Lagoon, ale UWAGA - z angielskim dubbingiem i polskimi napisami. W anime chyba najbardziej wkurwiającymi rzeczami jest te jebane piszczenie do mikrofonów japończyków i robienie pseudo dramatu z wylanego mleka.
No i drugie anime, jakby ktoś był ciekawy, to ekranizacja Devil May Cry, od chuja krwi i flaków, podstawa gry wideo, czyli to co sadole lubią najbardziej.
Właśnie te japońskie głosy dają ten klimat.
Niektórym mógłby się spodobać też Monster czy Neon Genesis Evangelion (klasyk), ale w Evangelionie przez większość czasu są tylko mechy i mechy, natomiast końcowe przesłanie jest cudne. Baccano też jest niezłe.
Nie ma piwa tylko dlatego.
Duzy murzynski chuj w dupe Ci za to, ze nie mzieniles nekamaru na sadistic.pl
Nie ma piwa tylko dlatego.
Pedalski chuj w dupę takim polaczkom jak ty, co podwalają cudze treści, usuwając źródła
Treść zrobiona przez fanów chińskich bajek, a spina po obu stronach. Po prostu pięknie
chyba coś się popierdoliło autorowi tegoż obrazeczka ..
Primo: nie ma żadnych pedalskich plakatów (są przerobione)
Secundo: nie ma takiegoś czegoś jak "chińska bajka" , ale za to jest pierdolenie niedoinformowanego ojca (nie wnikam jeśli ktoś inny)
Tertio: Tak dla małej informacji otaku obejmuje również graczy komputerowych, obojętnie jakiej maści (od maniaków po niedzielnych graczy), także nie wierze że w nic nie grałeś
I quatro bo musze lecieć po browara bo mi sklep zamkną , Daimos, dragon ball, yataman, tygrysia maska i tp, to są bajki na których się wychowałem, i jest mi z tym zajeb*ście, bo nauczyly mnie podstawowych wartości moralnych .. (bo pierdoliłem zrzędzenia rodziców ) Bakka!
God, Elfen Lied to JEST tandeta. Polecam Texhnolyze albo Ergo Proxy, anime nie dla dzieci, ale oczywistym jest, że nie każdy zrozumie. Jeżeli ktoś twierdzi, że to nie ma przesłania, to jest ogranicznym idiotą i imbecylem, i bardzo mu współczuję.
Niektórym mógłby się spodobać też Monster czy Neon Genesis Evangelion (klasyk), ale w Evangelionie przez większość czasu są tylko mechy i mechy, natomiast końcowe przesłanie jest cudne. Baccano też jest niezłe.
Oglądałem kilka anime, najbardziej podszedł mi Black Lagoon, ale UWAGA - z angielskim dubbingiem i polskimi napisami. W anime chyba najbardziej wkurwiającymi rzeczami jest te jebane piszczenie do mikrofonów japończyków i robienie pseudo dramatu z wylanego mleka.
No i drugie anime, jakby ktoś był ciekawy, to ekranizacja Devil May Cry, od chuja krwi i flaków, podstawa gry wideo, czyli to co sadole lubią najbardziej.
Za Black Lagoon w wersji ang. zawsze piwko. Z jeszcze takich dobrze zdubbingowanych to polecam Cowboy Bebop. Klimat trochę jak w filmach Noir, tylko mało sieki -tak dla Sadola na 60% .
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów