18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (5) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 19:35
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 13:32
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 16:24
🔥 Jak przewozić rzeczy windą - teraz popularne
Chińskie ciężarówki wjadą do Europy? Możliwy korytarz przez Polskę.



Bruksela chce poprowadzić transkontynentalną autostradę z Chin do Wielkiej Brytanii z pominięciem Polski. Czy powinniśmy walczyć o tranzyt chińskich tirów, czy bronić polskiego rynku transportowego, który generuje 10 proc. naszego PKB?
21 ministrów i przedstawicieli europejskich rządów w Jordanii rozmawiało na konferencji IRU (International Road Transport Union ) poświęconej rewitalizacji Jedwabnego Szlaku. To najstarsza międzynarodowa droga handlowa licząca 12 tys. km. Prowadzi przez Chiny, Azję Środkową i Europę.

Jak relacjonuje DGP, tematem konferencji była nowa koncepcja trasy, która wbrew pierwotnym planom omija Polską autostradę A2, a prowadzi przez Turcję.

Do tego Bruksela planuje otworzyć europejski rynek dla milionów chińskich ciężarówek, z którymi nasi przewoźnicy nie mają szans konkurować. Bramy do Europy miałyby się otworzyć w 2015 roku.

Czy powinniśmy lobbować by trasa przechodziła przez Polskę tak, aby chińscy kierowcy zostawiali u nas pieniądze? Czy może powinniśmy bronić europejskiego rynku transportowego, którego Polska jest prymusem?

4 mln chińskich ciężarówek już grzeje silniki?

Według DGP Chińczycy zapowiedzieli, że w pierwszym rzucie wyślą do Europy flotę 4 mln ciężarówek. Tymczasem Polscy przewoźnicy posiadają flotę 150 tys. pojazdów. Jak podaje gazeta, przewoźnicy boją się dumpingu cenowego.

- Wyobraźmy sobie sytuację, w której chiński TIR przewozi towary z Pekinu do Europy. Taka ciężarówka wraca pusta, dlatego Chińczycy będą walczyli o możliwość przewozu towarów po Europie - mówi Adrian Furgalski, członek Zarządu Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Gra toczy się o dużą stawkę, bo jak wylicza GITD w 2011 r. polscy przewoźnicy mieli ponad 20 proc. udziałów w unijnym rynku usług o charakterze tranzytowym, ponad dwukrotnie więcej niż zajmujący drugie miejsce w tym rankingu przewoźnicy z Czech. Specjalnością naszych firm jest od wielu lat transport międzynarodowy. Polacy dystansują rywali z innych państw Unii w przewozach na dalekich trasach, czyli od 1 tys. km w górę. Tutaj ostro konkurujemy z Litwinami i Rosjanami.

Co roku na polskich przewoźników przypada w UE około 20 proc. przewozów międzynarodowych, czyli transportu towarów, które zostały załadowane lub rozładowane w naszym kraju.

- Takie rozwiązania uderzyłyby w Polskę. Jako członek UE nie powinniśmy podejmować działań, w wyniku których ucierpi nasz sektor transportowy - mówi Adrian Furgalski.

A może rozwój infrastruktury?

Z drugiej strony DGP wylicza, że zyskałby na tym budżet państwa. Chodzi o wpływy z opłat drogowych, hoteli, budowę stacji benzynowych, a nasi kierowcy chętnie jeździliby na Wschód, gdzie kierowcy z Europy Zachodniej boją się jeździć.

- To wszystko wymaga dokładnego policzenia. Ale jeśli słyszymy o flocie 4 mln pojazdów, to mówimy o podboju naszego rynku - uważa Adrian Furgalski.

- To mogą być większe koszty dla gospodarki, niż zyski wynikające z tego, że kierowcy zjedzą przy trasie schabowego z ryżem - dodaje.

Mówimy o ryzyku upadłości polskich firm i rosnącym bezrobociu, bo kierowca to taki zawód, z którego trudno się przekwalifikować. W tej chwili branża transportowa generuje ok. 10 proc. polskiego PKB. Wystarczy, że odejmiemy jeden punkt procentowy, a tracimy 15 mld zł - mówi ekspert.

Jedwabny szlak jak niekończąca się opowieść

O projekcie lądowego mostu Azja - Europa mówi się od kilkunastu lat, a pierwsze przymiarki do jego odtworzenia pojawiały się już w latach 50.

Zwolennicy zwracają uwagę na to, że regularna trasa z Chin do Europy skróciłaby czas transportu towarów nawet o 2 tygodnie w porównaniu do drogi morskiej. Oprócz tego dochodzi większe ryzyko wypadku czy kradzieży ładunku podczas podróży przez azjatyckie pustkowia. Na terenach Kazachstanu, Uzbekistanu, czy Turkmenistanu brakuje również odpowiedniej infrastruktury i stacji serwisowych.

Wariant lądowy jest jednak bardziej kosztowny. Choć jak zaznacza IRU, koszty zmniejszyłyby się o kilkanaście procent, gdyby wprowadzić zmiany proponowane przez organizację. Na przykład? Żeby karawany ciężarówek nie traciły czasu na kilkunastu posterunkach granicznych, delegaci chcieliby zapewnić odpowiedni przepływ informacji między służbami państw tranzytowych.
Zgłoś
Avatar
Takeda 2013-06-20, 15:56
Podobno już zmienili plany i trasa ma iść przez Turcję zamiast przez Polskę.
Zgłoś
Avatar
Rusznic 2013-06-20, 16:07 1
Na otwartym handlu nie stracimy, większa konkurencja? Niechaj Polacy zepną dupeczki i podwyższą konkurencyjność! Chińczycy przecież mieli problemy z swoimi samochodami większość nie ma wstępu do EU bo truje i gnie się w harmonijkę przy uderzeniu... Ciekawe czy jakaś ich produkcja wytrzyma ciężką trasę przez wertepy Afganistanu ... i Polskie drogi!
Zgłoś
Avatar
elda1987 2013-06-20, 16:15 2
Rozmowy na temat UE prowadzone w Jordanii - i kurwa wszystko jasne to dopiero się zacznie transfer nielegalnych imigrantów - nie dość, że ciapate, araby i inne niedomyte, to jeszcze masa Chińczyków, Koreańczyków, Wietnamczyków i innych takich, którzy do tej pory nie mogli uciec ze swojego kraju, Unia daje wam szansę, zapraszamy. Mhmm.
Zgłoś
Avatar
L................o 2013-06-20, 16:20
Wy chyba nie widzieliście jak oni (Chińczycy) jeżdżą, do kurwy nędzy. Potrzeba nam tu jeszcze oszołomów w TIRach z Chin, żeby nie można było wyjść spokojnie z domu...

Do tego rozjebaliby już całkiem te nasze śmieszne drogi. No i oczywiście potrzeba nam więcej pojazdów do stania w korkach
Zgłoś
Avatar
kolo12406 2013-06-20, 16:21
Szczerze to tylko zobaczyłem obrazek...
Zgłoś
Avatar
Mc6 2013-06-20, 17:10
a pierdole kurwa takie coś, właśnie jestem w trakcie robienie c kategorii i kursu na przewóz rzeczy, ostro się wkurwiłem w tym momencie. Mam nadzieje, że do tego nie dojdzie bo nie będzie dla mnie przyszłości...
Zgłoś
Avatar
zypon 2013-06-20, 17:22
coś mi się wydaje że to jakaś bzdura .... taka trasa miałaby jakieś 10 000 km.... olej nap. w chinach kosztuje ok 4 zł spalanie tira to (z tego co znalazlem w necie ) jakies 25 - 30 l/ 100 km co daje koszt w jedną stronę grubo ponad 10 000 zł w jedną stronę bez kosztów pozostałych, marży firmy transportowej, opłat celnych, za autostrady (?) itd . A cena kontenera drogą morską to z Szanghaju do Gdyni: kontener 40"(57 m3) 2900 USD ~ 9200 zł plus jakiejś tam koszty portowe które nie przekraczją 5000 zł .... ni chuja transport lądowy się nie opłaca... Jakiś chujowy artykuł a wy się już ekscytujecie. Mogli by równie dobrze napisać, że taxówki będą z chin przyjeżdżać i europejskich klientów obsługiwać.
Zgłoś
Avatar
Riffer 2013-06-20, 17:39
cerastes napisał/a:

Obrazek

najlepsze rozwiązanie to położenie podwójnych tranzytowych linii kolejowych w obu kierunkach.. Pakować tiry na tory w Azji, plombować żeby na granicach nie stały i zdejmować dopiero w Europie. Oszczędność czasu, pieniędzy i ludzi. Nawet można same naczepy przewozić na chińskie tiry by tylko odbierały i śmigały po UE z towarem Chiny nie są komunistyczne, one są kapitalistyczne !!! zapamiętajcie sobie to, dlatego one wygrają wojnę o światową gospodarkę !!!

nie minie nas to.. Azja podbije Europe, bo cofamy się w rozwoju.. Brak innowacyjności na starym kontynencie doprowadzi do załamania naszej gospodarki.. Stajemy się powoli reliktem, a już na pewno olbrzymem na glinianych nogach. (wyobraźcie sobie że tracimy te 10% PKB, masakra)

Most tak czy siak będzie otwarty bo bogaci i wpływowi zarobią na handlu ze skośnookimi.. im to się będzie opłacało i mocne lobby dokończy dzieła..



Kapitalizm zawsze wygrawal z socjalizmem temu chiny do nas wchodza :p 20 lat temu ten kraj byl biedniejszy od Polski. hehe teraz jest 1 z 3 gigantow i cialge rosnie.
Zgłoś
Avatar
LICH0 2013-06-20, 18:00
Lepiej zacznijcie chomikować cenne rzeczy, które będzie można sprzedać w ciężkich chwila bo nasze dupska zostały już dawno temu sprzedane. Taka moja rada.
Zgłoś