Jak wiadomo, niedawno premierę miał "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego. Kto jeszcze nie oglądał, to serdecznie polecam.
I oto mamy już pierwsze reakcje sąsiadów zza wschodniej granicy.
Na początek informacja z wczoraj (18.10.2016):
"Wołyń": przewodniczący ukraińskiego parlamentu apeluje do polskich polityków
Przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Andrij Parubij zaapelował we wtorek do polskich polityków o unikanie ocen filmu Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń", mówiącego o zbrodniach ukraińskich nacjonalistów na polskiej ludności Wołynia.
"Czytałem recenzje tego filmu. Sam nie miałem możliwości go obejrzeć, ale przeprowadziłem wiele rozmów na ten temat z przywódcami państwa polskiego. Prosiłem ich, by nie dokonywali żadnych ocen (filmu), ponieważ do czasu, gdy jest to po prostu film, można go traktować jako dzieło artystyczne pewnego reżysera. Ale jeśli przywódcy Polski będą dokonywali oficjalnych ocen, może to być odebrane jako stanowisko państwa" – powiedział Parubij dziennikarzom.
"W tym przypadku nastawiony jestem na to, by nie pozwolić na rozniecanie konfliktu między Ukrainą i Polską. Wszystkie prowokacyjne działania, które ku temu zmierzają, powinny być odrzucane, bo na naszym głównym froncie przeciwko rosyjskiemu imperializmowi, przeciw rosyjskiej agresji powinniśmy stać ramię w ramię z naszymi sąsiadami, jak to było podczas Majdanu i mam nadzieję, że nie pozwolimy na rozniecanie konfliktu między naszymi krajami" – oświadczył przewodniczący parlamentu. (...)
film.onet.pl/wiadomosci/wolyn-przewodniczacy-ukrainskiego-parlamentu-a...
___________
Reakcja na planowaną premierę w Kijowie - przedwczoraj (17.10.2016)
Pokaz "Wołynia" w Kijowie odwołany. MSZ Ukrainy "usilnie zalecił"
Instytut Polski w Kijowie odwołał zapowiedziany na wtorek pokaz filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego – poinformowała dyrektor instytutu Ewa Figel. Na decyzję tę wpłynęły zalecenia ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych – wyjaśniła.
Pokaz miał odbyć się w stołecznym kinie "Kijów" z udziałem reżysera i zaproszonych przez Instytut Polski ukraińskich gości. Po projekcji zaplanowano dyskusję nad filmem. Figel przesłała skierowane do ambasady RP na Ukrainie pismo, w którym MSZ tego kraju "usilnie zaleca" stronie polskiej odwołanie imprezy w trosce o "porządek publiczny".
- Coś takiego zdarzyło się po raz pierwszy. Jestem zdziwiona, że film fabularny wywołuje aż takie emocje, tym bardziej że strona ukraińska pozbawia się możliwości zapoznania się z tym filmem – podkreśliła Figel. (...)
tvn24.pl/ukraina-odwolano-pokaz-wolynia-wojciecha-smarzowskiego,684600,s.html
___________
I prawdziwy kwiatek, reakcja samych Ukraińców na film:
„Aż duma rozpiera za rodzimy kraj. Wyrżnęliśmy lachów, wyrżniemy i kacapów”; „Co sobie myślą te polskie ścierwa?”; „Dziękuję za rzeź wołyńską. Niski pokłon przed weteranami” – tak młodzi Ukraińcy komentują film „Wołyń”. Materiał na ten temat przygotował dziennikarz Tomasz Maciejczuk, według którego takie poglądy są coraz popularniejsze wśród ukraińskiej młodzieży.
W swoim videoblogu dziennikarz Tomasz Maciejczuk prezentuje komentarze Ukraińców nt. filmu „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Na grupie „Ukraińskij Nastup” założonej na popularnym na Wschodzie portalu społecznościowym VKontaktie, zamieszczono zwiastun filmu, pod którym zamieszczali komentarze Ukraińcy.
- Ukraiński Nastup to grupa satyryczna, coraz bardziej popularna wśród Ukraińców – uważa Maciejczuk w rozmowie z Kresami.pl. Tłumaczy, że obecna tam symbolika została wybrana specjalnie, żeby wyśmiać Rosjan oskarżających Ukraińców o nazizm czy faszyzm.
Wśród komentarzy znalazły się m.in. następujące wypowiedzi, głownie młodych Ukraińców:
kresy.pl/wydarzenia,ukraina?zobacz%2Fdziekuje-za-rzez-wolynska-mlodzi-...
I oto mamy już pierwsze reakcje sąsiadów zza wschodniej granicy.
Na początek informacja z wczoraj (18.10.2016):
"Wołyń": przewodniczący ukraińskiego parlamentu apeluje do polskich polityków
Przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Andrij Parubij zaapelował we wtorek do polskich polityków o unikanie ocen filmu Wojciecha Smarzowskiego "Wołyń", mówiącego o zbrodniach ukraińskich nacjonalistów na polskiej ludności Wołynia.
"Czytałem recenzje tego filmu. Sam nie miałem możliwości go obejrzeć, ale przeprowadziłem wiele rozmów na ten temat z przywódcami państwa polskiego. Prosiłem ich, by nie dokonywali żadnych ocen (filmu), ponieważ do czasu, gdy jest to po prostu film, można go traktować jako dzieło artystyczne pewnego reżysera. Ale jeśli przywódcy Polski będą dokonywali oficjalnych ocen, może to być odebrane jako stanowisko państwa" – powiedział Parubij dziennikarzom.
"W tym przypadku nastawiony jestem na to, by nie pozwolić na rozniecanie konfliktu między Ukrainą i Polską. Wszystkie prowokacyjne działania, które ku temu zmierzają, powinny być odrzucane, bo na naszym głównym froncie przeciwko rosyjskiemu imperializmowi, przeciw rosyjskiej agresji powinniśmy stać ramię w ramię z naszymi sąsiadami, jak to było podczas Majdanu i mam nadzieję, że nie pozwolimy na rozniecanie konfliktu między naszymi krajami" – oświadczył przewodniczący parlamentu. (...)
film.onet.pl/wiadomosci/wolyn-przewodniczacy-ukrainskiego-parlamentu-a...
___________
Reakcja na planowaną premierę w Kijowie - przedwczoraj (17.10.2016)
Pokaz "Wołynia" w Kijowie odwołany. MSZ Ukrainy "usilnie zalecił"
Instytut Polski w Kijowie odwołał zapowiedziany na wtorek pokaz filmu "Wołyń" Wojciecha Smarzowskiego – poinformowała dyrektor instytutu Ewa Figel. Na decyzję tę wpłynęły zalecenia ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych – wyjaśniła.
Pokaz miał odbyć się w stołecznym kinie "Kijów" z udziałem reżysera i zaproszonych przez Instytut Polski ukraińskich gości. Po projekcji zaplanowano dyskusję nad filmem. Figel przesłała skierowane do ambasady RP na Ukrainie pismo, w którym MSZ tego kraju "usilnie zaleca" stronie polskiej odwołanie imprezy w trosce o "porządek publiczny".
Cytat:
W związku z zamiarami zorganizowania przez stronę polską specjalnej projekcji filmu fabularnego 'Wołyń' reżysera W. Smarzowskiego (…). Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy usilnie zaleca odwołanie tego przedsięwzięcia ze względu na porządek publiczny.
- Coś takiego zdarzyło się po raz pierwszy. Jestem zdziwiona, że film fabularny wywołuje aż takie emocje, tym bardziej że strona ukraińska pozbawia się możliwości zapoznania się z tym filmem – podkreśliła Figel. (...)
tvn24.pl/ukraina-odwolano-pokaz-wolynia-wojciecha-smarzowskiego,684600,s.html
___________
I prawdziwy kwiatek, reakcja samych Ukraińców na film:
„Aż duma rozpiera za rodzimy kraj. Wyrżnęliśmy lachów, wyrżniemy i kacapów”; „Co sobie myślą te polskie ścierwa?”; „Dziękuję za rzeź wołyńską. Niski pokłon przed weteranami” – tak młodzi Ukraińcy komentują film „Wołyń”. Materiał na ten temat przygotował dziennikarz Tomasz Maciejczuk, według którego takie poglądy są coraz popularniejsze wśród ukraińskiej młodzieży.
W swoim videoblogu dziennikarz Tomasz Maciejczuk prezentuje komentarze Ukraińców nt. filmu „Wołyń” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Na grupie „Ukraińskij Nastup” założonej na popularnym na Wschodzie portalu społecznościowym VKontaktie, zamieszczono zwiastun filmu, pod którym zamieszczali komentarze Ukraińcy.
- Ukraiński Nastup to grupa satyryczna, coraz bardziej popularna wśród Ukraińców – uważa Maciejczuk w rozmowie z Kresami.pl. Tłumaczy, że obecna tam symbolika została wybrana specjalnie, żeby wyśmiać Rosjan oskarżających Ukraińców o nazizm czy faszyzm.
Wśród komentarzy znalazły się m.in. następujące wypowiedzi, głownie młodych Ukraińców:
kresy.pl/wydarzenia,ukraina?zobacz%2Fdziekuje-za-rzez-wolynska-mlodzi-...