134
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:34
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
🔥
"Nietolerancyjna" Hiszpania
- popularne w ostatnich 24h
jebane kundle,do odjebania wszystkie i to nie ze względu na pchlarza
zaszh napisał/a:
jebane kundle,do odjebania wszystkie i to nie ze względu na pchlarza
kiedyś istniała instytucja hycla, dziś są fundacje wyciagajace od naiwnych kasę..
nie chciałbym tam mieszkać oO taka wataha, jak zgłodnieje, nawet pudziana by rozdarła, jakby nie miał gdzie spierdolić.
Halman napisał/a:
kiedyś istniała instytucja hycla, dziś są fundacje wyciagajace od naiwnych kasę..
Mój dziadek oddał kota na skórkę, jak mu do butów naszczał. Kiedyś to było.
Halman napisał/a:
kiedyś istniała instytucja hycla, dziś są fundacje wyciagajace od naiwnych kasę..
Tego nie musisz mi mówić.
W schroniskach też powinno być, że zwierzak po 6 miesiącach do uśpienia a nie trzymają latami te psy i koty w kojcach bo biedne zwierzątko.
Sam jestem wielkim miłośnikiem psów, tutaj natomiast nie mamy doczynienia z fafikiem tylko z dzikim stadem - zupełnie inne zachowania, inna hierarchia, inny sposób dobierania celów do ataku/zabawy - takie stada należy wytruć lub wystrzelać - potrafią zaatakować nawet grupy osób, są o wiele bardziej agresywne i nieprzewidywalne.
Pchlarz się nieco rozerwał, ale mimo wszystko antybohaterami są te jebane wszarze, bo takie sfory trzeba na miejscu zabijać, są gorsze od wilków. Każdy dziki (bezpański) pies powinien zostać odjebany z miejsca, aby to było ekonomicznie wydajne i dało szansę ludziom dbającym o zwierzątka coś zrobić, to powinno się wyłapywać wszystko co lata po miastach, wystawiać ogłoszenie, że za 3 dni ten i ten wszarz zostanie uśpiony, wtedy jeden obrońca życia kundli z drugim mogą przyjechać, zapłacić ze swoich za sterylizację, chip i podatek i może sobie zabrać - a jak obrońcy zwierząt to jednak kurwy co tylko cudzymi pieniędzmi chcą pomagać, to do uśpienia i na eksport do Wietnamu.
