Łap Krzysztofie, wyżyj się chłopie skoro tak lubisz kawały.
Nie mogłem się powstrzymać przed chichotem,
kiedy córka powiedziała, że kiedy dorośnie chcialaby zostać premierem.
Pielęgniarki w hospicujm też to rozśmieszyło
- Panie doktorze, jak tam moje wyniki?
- Może pan brać kredyt.
- Ale ja nie mam z czego spłacać…
- Nie będzie pan musiał.
Przychodzi" kadłubek (taki bez rąk i nóg) na zawody pływackie i się przechwala, że wszystkich pokona. Mają go tylko na słupek postawić i zepchnąć na sygnał startu. Jak powiedział, tak zrobili. Start! Spychają kadłubka ze słupka, a ten jak kamień na dno. Wskoczyli, wyłowili, ocucili, a kadłubek: - Co za chuj mi czepek na uszy założył!?
Jasiu uprawia seks z Małgosią, bardzo, bardzo brutalny, analny seks;
a Małgosia ani nie jęknie, ani nie stęknie...
Dlaczego? zastanawia się Jasiu.
- Bo Małgosia nie żyje...
Tesla we we wnętrzach modelu 3 stosuje wyłącznie wegańską skórę.
W końcu! Ktoś znalazł weganom jakieś zajęcie.
Gdzie raki zimują?
-w hospicjum
Co wspólnego mają ofiary gwałtu i wycieraczki samochodowe?
Piszczą gdy są suche.
Czym różnią się 8,9,10 i 11 latki od japonek?
Wszystkie piszczą tak samo!
Huehue, boki zrywać kurwa z tych kawałów co nie!!!
Mam nadzieję że są to ostatnie kawały na tym portalu.